Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jest zalamana..jak pomoc...

Babcia wziela welniana posciel z pokazu na raty,,

Polecane posty

Juz tłumacze. Babcia na pewno dostala od firmy pierwsza strone umowy i dowod zakupu poscieli. Musi posciel odeslac do firmy wraz z rezygnacja z zakupu. ma na to 10 dni. nastepnie kopie rezygnacji i potwierdzenie odeslania towaru musi dolaczyc do pisma do banku, ktore powinno brzmiec mniej wiecej: W dniu xxx zakupilam twoar w firmie xxxx, ktory zostal oplacony przez kredyt ratalny np. Lukas Finanse. W dniu xxx odstapilam od zakupu towaru(odstapienie przesylam w zalaczeniu). W zwiazku z powyzszym odstepuje od kredytu nr xxxxxxxxxxxx, ktorego posrednikiem byla firma xxxx (ta od ktorej babcia kupila posciel) w pismie musza znalez sie wszystkie dane babci i takie cos wysylasz do banku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, i chcialam powiedziec ze akurat na ratalnych bank niewiele zarabia. Cala prowizje otrzymuje wlasnie sklep. Dlatego robione sa takie trefne pokazy. Firmy sprzedaja posciel o wart 200 zl za np. 1 000 i jeszcze namawiaja na kredyt bo maja prowizje, ktora pokrywa rzeczywista wartosc towaru. czyli co? wychodzi ze firma zarabia 1000 zl. nic nie inwestujac, bo im sie 100 % zwraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na domowy tel.dzwonią prawie codziennie z tego typu"zaproszeniami":D ci pazerni naciagacze! Juz nie mam do nich sily! A to posciel,a to jakies zdrowotne duperele:(brak słów w tym kraju na to dziadostwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a przez jaki to bank? Na odstapienie od umowy zakupu towaru masz 10 dni, a odstapienie od kredytu 14 dni. musicie koniecznie te odstpienia wyslac, bo jak np. odeslesz tylko posciel, to bank i tak nie wie ze odeslalas towar i zrezygnowalas z umowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jest zalamana..jak pomoc...
BHP z poznania chyba ale glowy nie dam, babcia mi czytala te kartke od nich ale nie pamietam, moze sie myle, na pewno nie Lukas. a mam jeszcze pytanie, czy powinnam sie spodzeiwac czegos od tej firmy albo banku? tzn jakiegso potwierdzenia, ze sie zgadzaja ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misie noz w kieszeni otwiera jak przychodza Ci biedni ludzie i prosza o rade co maja zrobic. Z jednej strony mam juz dosyc takich klientow, bo ile razuy dziennie mozna tlumaczyc to samo i tylko zdumiewa mnie, jak bardzo sa oslepieni "cudownosca" towarow. Ludzie sa tak glupi, ze lataja na te pokazy, napija sie kawy, zjedza ciasteczko daja sie omamic. Albo jada na wycieczke za 19 zl. i wracaja z posciela za kilka tygodni lub tabletkami cudownymi na kregoslup....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie rzeczy tylko w polsce
j.w.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jest zalamana..jak pomoc...
powinnam wymagać czegos od tej firmy i banku, tzn potwierdzenia, ze umowa /zakup anulowany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jest zalamana..jak pomoc...
a jesli nie ma adresu banku tylko sama nazwa to objetnie na kkory oddzial wyslac? czy mailem skan czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też niestety
się muszę podłączyc [pod temat choc w życiu bym nie przypuszczała że tak się może stac , ofiarą w tej sytuacji na własne życzenie jest moja mama o której do tej pory myslałam że ma więcej oleju w głowie no ale trudno , ją zbajerowali tym że wygrała jakiś los czy inne ch...... warte 4 tysiące i rewelacyjny odkurzacz czyszczący otrzyma za dopłatą 2200 . do tego w prezencie miała otrzymac cudowny koc z wełny merynosa Na umowie stoi czarno na białym że całkowity koszt odkurzacza i koca wynosi 2200 i jest to cena niezmienna a pod spodem rata 78,70 razy 36 miesięcy co w sumie daje kwotę nie 2200 a już 2836 Jestem załamana , kredyt w banku wzięty miesiąc temu na wymianę okien w domu , do tego jeszcze to a emeryturka 1200 Siedzę od rana na internecie i czytam wszystko co mozliwe , też znalazlam tą stronę o sprzedaży poza lokalem ale się obawiam że te cwaniaki znajdą na to sposób , moje pytanie brzmi , czy jeśli odeślę towar wraz z rezygnacją do firmy , odeślę do banku wszystkie te dokumenty wspomniane przez kogoś sprawę można uznac za załatwioną ? Z góry dzięki za wszelkie rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vferfver
to jeszcze nic :d mojej babci wcisnęli 2 garnki za 2 tyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja mama kupila pare meisiecy
temu super garnki :OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vferfver
jakaś rumunka chodziła po domach i naciągała starszych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vferfver
zapomniałam dodać że wcześniej też na pokazach zakupiła cały zestaw garnków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja mama kupila pare meisiecy
i co vferfver oddaliście? my nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bystraaaaaaaaap
po huj jej tyle garnków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vferfver
nie chciała oddac,będzie spłacać na raty...też się zastanawiam po co jej tyle garnków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bystraaaaaaaaap
2 garnki to nie jest dużo :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vferfver
ale wcześniej też kupila,za każdym razem coś jej wcisną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam kiedys klienke, ktora chciala odstapic od umowy, bo na pokazie kupila tabletki na bol kregoslupa za bagatela 2 tys. oczywiscie na raty, na 36 m-cy. w sumie do oddania ok. 2700. Starsza Pani, wiec tlumacze jej zeby przyniosla te tabletki to jej zadresuje paczke i napisze to pisma z rezygnacjami. Przyniosla tabletki, czytam sklad. A tam same ziolka. Wyciag z kory brzozy, melisa, dziurawiec itp..... Niestety bacia wziela 1 tabletke i juz nie mogla ich oddac. Musiala splacac kredyt. Moglaby zlozyc wniosek do sadu, ale taką starsza kobiecinke nie mial kto pokierowac, a rodzinie wstydzila sie przyznac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, ze to wina babci i swiadomie to podpisala, niemniej jednak uwazam, ze te firmy robia wode z mozgu i graja nie fair, bo zeruja na starszych, bez dostepu do informacji,neta,wiedzy,naiwniejszych, czesto chorych. Sprawa wyglada tak, ze Babcia napisala oficjalne, wlasnorecznie Odstapienie od umowy sprzedazy (sa wszystkie jej dane,i firmy,i towaru,i kiedy zakupiony, i podpis itd) i oswiadczenie dla banku (Kredyt ZAGIEL SMS, bank Reiffeisen...), ze odstepuje od umowy sprzedazy i jutro oba wysylam poleconym z potwierdzeniem odbioru. Zapakowalam posciel,jutro pojdzie polecona paczka z potwiedzeniem odbioru.. Takze do banku wysle ksero ODstapienia wyslane do firmy . Dodatkowo napisalam sama oswiadczenie -jako swiadek :classic_cool: - ze posciel jest niezniszczona i nieuzywana i w stanie nienaruszonym w chwili wysylki i porobilam sobei dokladne zdjecia tej poscieli z data na zdjeciach, zeby nie wmawiali ze zniszczyla ja babcia itd...... W miedzyczasie dodzwonilam sie do firmy, babka przestala byc slodko uprzejma jak sie dowiedziala, ze chodzi o zwrot, spytala czemu rezygnujemy, mowila ze tak sie nie powinno, ze babcia wiedziala i widziala co kupuje i ile to kosztuje.. Powiedzialam ze wg ustawy ma prawo do 10 dni zwrocic bez podawania przyczyn, a ta , ze w takim razie ich firma poczeka na zwrot i wtedy ZOBACZYMY :O No zobaczymy............. Jak firma nie zaakceptuje zwrotu (jakim prawem???) to wtedy nastepne pismo pojdzie do nich - lub ew do banku jesli by ten zadał wplat - od prawnika...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faktem jednak jest , ze
moja mama kupila garnki za pare tys na raty a my nie mamy na chleb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatanka yotanka
A moja matka ma 53 lata i wydzwania do telefonicznych wróżek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez sie dziwię
tatanka yotanka zablokuj matce rozmowy wychodzące na 700...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgterges
moja mama kupila tez taką pościel, kołdre i 2 poduszki. ja bym tego nawet za darmo nie wziela... potem w naszym domu odbyla sie prezentacja jakiegoś filtra powietrza, jakiejs hydro maty do wanny i odkurzacza niby samosprzatającego.... masakra siedzieli u nas chyba z 3 godziny, ciekawe ile im placą za robienie z siebie debila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bkeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Też kiedyś pomagałam swojej cioci, wzięła jakiś materac leczniczy a jak chciała zwrócić na następny dzień to ją tak nastraszyli komornikiem jak nie zapłaci. Poszłam do powiatowego rzecznika konsumenta i on wystosował odpowiednie pismo do firmy, raz nie odebrali to zadzwonił i jeszcze raz pismo i sprawę załatwił pozytywnie. Ja tylko odesłałam ten materac i po kłopocie. Musi być zwrot do 10 dni. W każdym mieście chyba powiatowym jest taki rzecznik, a jak on się już zajmie taką sprawą to taka firma już nie podskoczy! A jeszcze jedna ciekawostka, kiedyś jak teściowie dostali zaproszenie na pokaz właśnie wełnianej pościeli i nie dali rady iść więc ja z mężem poszłam, to jak zobaczyli że przyszli młodzi i nie da się za bardzo ich naciągnąć to kazali nam usiąść na samym końcu sali:) Teraz widzę że na zaproszeniach piszą że jest ważne tylko dla osób po 50-tym roku życia, więc coś w tym jest!!! Ludziska nie dajcie się tym oszustom, dobrze że mamy za darmo rzeczników konsumentów, którzy coś mogą nam pomóc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×