Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość by S.M.

Pułapki i zasadzki politycznej poprawności

Polecane posty

Gość by S.M.

Wyrok rosyjskiego sądu, który skazał na dwa lata łagru trzy panienki, co to wybrały sobie moskiewską katedrę Chrystusa Zbawiciela do odśpiewania songu do „Bogarodzicy, by „przegoniła Putina, wywołał wielki rezonans na całym świecie. Protestowali sodomici i gomorytki, protestowali obrońcy praw ludzkich, którzy w sprawie aborcji i eutanazji nabierają wody w usta, protestowali politycy: podobna do konia Angielka, kierująca sprawami zagranicznymi Unii Europejskiej a nawet Nasza Złota Pani Aniela, najwyraźniej uważając, iż ten sprzeczny z zasadami politycznej poprawności wyrok wystawia strategiczne partnerstwo rosyjsko-niemieckie na kolejną próbę. Nawiasem mówiąc, jedna ze skazanych panienek dostała już propozycję sesji zdjęciowej dla „Playboya. Łagrowa sceneria, a zwłaszcza używany tam fond de toilette mogą przyprawić amatorów zdjęciowych sesji o dodatkowe dreszczyki, więc od razu widać, że sprawa jest, jak to się mówi, rozwojowa. W imieniu „Gazety Wyborczej niezwykle pryncypialne stanowisko zajął pan red. Marek Beylin stwierdzając, że „odrażający wyrok na Pussy Riot nas obraża. To jasne, że „odrażający i w ogóle - ale co znaczy ta liczba mnoga? „Nas redaktorów „GW, „nas Żydów, czy też „nas postępaków? Wbrew pozorom to ważne, bo wyobraźmy sobie, co by napisał w „GW pan red. Beylin, albo nawet sam pan red. Michnik, gdyby tak panienki z „Pussy Riot wystąpiły w synagodze, wykonując protestacyjny taniec na rurze na drążkach baldachimu w bimie? Już myślałem, że można to sobie wyobrazić, ale zupełnie zbił mnie z pantałyku komentarz najprzewielebniejszego księdza Józefa Klocha, rzecznika Konferencji Episkopatu Polski. Reverendissimus powiedział m.in., że wprawdzie panienki „nie zrobiły nic dobrego, więc „nie można (ich) zupełnie rozgrzeszać, niemniej jednak „nie można w ten sposób karać. No dobrze - ale jeśli nie „w ten sposób to w jaki? Dobrze byłoby takie rzeczy wiedzieć z góry, bo w przeciwnym razie, jeśli dajmy na to, jakimś tubylczym naśladowczyniom Pussy Riot przyjdzie do głowy pomysł wykonania strip-teaseu w proteście przeciwko rządom premiera Donalda Tuska w kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej Górze, to niezawisłe sądy nie będą wiedziały, jak się zachować, żeby z jednej strony wszystkim dogodzić, a jednocześnie - by wyrok nie był „odrażający. http://michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=2590

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość by S.M.
Żydowski holokaust jest oszustwem OFFICIAL RECORDS FROM INTERNATIONAL RED CROSS PROVE „HOLOCAUST WAS A FRAUD http://just-another-inside-job.blogspot.com/2 007/06/official-records-from-international-red.html Ostatnio udostępnione dokumenty, zamknięte przez lata, pokazują, że całkowita liczba zgonów w „obozach koncentracyjnych wynosi tylko 271.301. Nie zginęło 6 mln Żydów: to twierdzenie było całkowitą fabrykacją* Przez wiele lat Żydzi mówili całemu światu, że 6 mln z nich było systematycznie mordowanych w niemieckich „obozach koncentracyjnych podczas II wojny światowej. Każdy kwestionujący to twierdzenie jest zjadliwie oczerniany jako nienawistny antysemita. Kraje dookoła świata skazywały na więzienie osoby kwestionujące roszczenie o wymordowanych 6 mln. Teraz mamy dla obejrzenia przez cały świat zeskanowany obraz oficjalnego dokumentu Międzynarodowego Czerwonego Krzyża jako dowód na to, że tzw. „holokaust nigdy nie miał miejsca. Żydzi na całym świecie umyślnie kłamali w celu zdobycia emocjonalnych i finansowych korzyści dla siebie. Popełnili oni popełnione z pełną premedytacją oszustwo na milionach mieszkańców świata! „Holokaust to największe kłamstwo kiedykolwiek powiedziane. Miliony dolarów wypłacano dla „ocalałych z holokaustu i ich potomków za coś co nie miało miejsca. Jest to umyślne, przestępcze oszustwo na skalę tak masową, że jest prawie niewytłumaczalne. Poniżej zeskanowany obraz raportu Oficjalnej Całkowitej Liczby Zgonów od Międzynarodowego Czerwonego Krzyża. Apeluję o ściganie osób i grup, które założyły fałszywe procesy sądowe w celu uzyskania odszkodowań za holokaust i nagrody finansowe za szkody, za popełnienie celowego oszustwa w sądach. Apeluję do usunięcia wzmianek o holokauście w podręcznikach historii i materiałach edukacyjnych. Apeluję o usunięcie Memoriałów Holokaustu na całym świecie. Już dawno to umyślne oszustwo powinno być zatrzymane, a ci którzy go dokonali postawieni przed sąd za 60 lat zjadliwych kłamstw i oszustwa finansowego. Faktyczna ocena „holokaustu przez Czerwony Krzyż NoEvidenceOfGenocide 28.01.2005 Nie ma dowodów na ludobójstwo Żydzi i obozy koncentracyjne: faktyczna ocena „holokaustu przez Czerwony Krzyż Jest jedno badanie nt. kwestii żydowskiej w Europie podczas II wojny światowej, oraz warunków w niemieckich obozach koncentracyjnych, prawie unikalne pod względem uczciwości i obiektywności, 3-tomowy Raport Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża o jego działalności w ciągu II wojny światowej, Genewa 1948 rok. Ten kompleksowy materiał z całkowicie neutralnego źródła, uwzględnił i poszerzył wyniki dwóch wcześniejszych prac: Documents sur lactivit du CICR en faveur des civils dtenus dans les camps de concentration en Allemagne1939-1945 [Dokumenty o działalności Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża na rzecz ludności cywilnej w obozach koncentracyjnych w Niemczech 1939-1945] (Genewa, 1946), oraz Inter Arma Caritas: the Work of the ICRC during the Second World War [Działalność MKCK w czasie II wojny światowej] (Genewa, 1947). Zespół autorów z Frdric Siordet na czele wyjaśnił na początkowych stronach raportu, że ich obiekt, w tradycji Czerwonego Krzyża, zachował ścisłą neutralność polityczną, i na tym polega jego wielka wartość. MKCK z powodzeniem zastosował Wojskową Konwencję Genewską z 1929 roku w celu uzyskania dostępu do internowanych osób cywilnych przetrzymywanych w Europie środkowej i zachodniej przez władze niemieckie. Ale MKCK nie mógł uzyskać żadnego dostępu do Związku Radzieckiego, który nie ratyfikował Konwencji. Miliony internowanych wojskowych i cywilnych przetrzymywanych w ZSRR, którego warunki były znane do tej pory jako dużo gorsze, byli całkowicie odcięci od wszelkiego międzynarodowym kontaktu lub nadzoru. Raport Czerwonego Krzyża stanowi wartość, gdyż jako pierwszy wyjaśnia uzasadnione okoliczności, w których przetrzymywani byli Żydzi w obozach koncentracyjnych, tj. jako wrodzy cudzoziemcy. W opisie dwóch kategorii internowanych osób cywilnych, Raport rozróżnia drugi ich rodzaj jako „cywilów wywiezionych na działki administracyjne (niem.: „Schutzhftlinge), których aresztowano z motywów politycznych lub rasowych, ponieważ ich obecność uznawano za zagrożenie dla państwa lub sił okupacyjnych (t. 111, s. 73). Osoby te, mówi, „zostały umieszczone na tych samych zasadach jako osoby aresztowane lub uwięzione na mocy prawa powszechnego, ze względów bezpieczeństwa. (s. 74). Raport przyznaje, że Niemcy były początkowo niechętne kontroli przez Czerwony Krzyż w zakresie osób przetrzymywanych z powodów związanych z bezpieczeństwem, ale w drugiej połowie 1942 roku, MKCK uzyskał z Niemiec ważne koncesje. Dopuszczono go do dystrybucji paczek żywnościowych do głównych obozów koncentracyjnych w Niemczech od sierpnia 1942 roku, a „od lutego 1943 r. koncesję tę rozszerzono na wszystkie inne obozy i więzienia (t.111, s. 78). MKCK szybko nawiązał kontakt z komendantami obozu i rozpoczął program pomocy żywnościowej, który funkcjonował aż do ostatnich miesięcy 1945 roku, za co napływały listy z podziękowaniami od żydowskich internowanych. Obdarowywanymi przez Czerwony Krzyż byli Żydzi Raport mówi, że „Pakowano aż 9.000 paczek na dobę. Od jesieni 1943 do maja 1945 r., do obozów koncentracyjnych wysłano około 1.112.000 paczek o łącznej wadze 4.500 ton. (t. III, s. 80). Oprócz żywności, w paczkach była odzież i środki farmaceutyczne. Paczki wysyłano do Dachau, Buchenwald, Sangerhausen, Sachsenhausen, Oranienburg, Flossenburg, Landsberg-am-Lech, Flha, Ravensbrck, Hamburg-Neuengamme, Mauthausen, Theresienstadt, Auschwitz, Bergen-Belsen, do obozów w pobliżu Wiednia w Europie środkowej i południowych Niemczech. Głównymi ich odbiorcami byli Belgowie, Holendrzy, Francuzi, Grecy, Włosi, Norwegowie, Polacy i Żydzi bezpaństwowi. (t. III, s. 83). W trakcie wojny, „Komitet był w stanie przesłać i rozpowszechnić w formie pomocy humanitarnej, ponad 20 mln franków szwajcarskich, zebranych przez żydowskie organizacje społeczne na całym świecie, w szczególności przez American Joint Distribution Committee z Nowego Jorku. (t. I, s. 644). Tej ostatniej organizacji rząd niemiecki pozwolił utrzymywać biuro w Berlinie, aż do chwili wejścia Ameryki do wojny. MKCK skarżył się, że utrudnianie ich ogromnej operacji pomocy dla internowanych Żydów nie pochodziło od Niemiec, ale od mocnej blokady Europy przez aliantów. Większość zakupów pomocowych w zakresie żywności dokonywano w Rumunii, na Węgrzech i Słowacji. MKCK szczególnie chwalił za liberalne warunki, jakie panowały w Theresienstadt do czasu ich ostatniej wizyty w kwietniu 1945 roku. Ten obóz, „gdzie było około 40.000 Żydów deportowanych z różnych krajów, był stosunkowo uprzywilejowanym gettem. (t. III, s. 75). Według Raportu, „delegaci Komitetu mieli możliwość zwiedzenia obozu w Theresienstadt (Terezin), który był przeznaczony wyłącznie dla Żydów i był prowadzony na specjalnych warunkach. Z informacji zebranych przez Komitet, ten obóz został uruchomiony przez pewnych przywódców Rzeszy jako eksperyment Ci ludzie chcieli dać Żydom możliwość utworzenia życia wspólnotowego w mieście, pod ich własną administracją i z niemal pełną autonomią dwóch delegatów mogło odwiedzić obóz 6.04.1945 roku. Potwierdzili oni korzystne wrażenie nabyte podczas pierwszej wizyty. (t. I, s. 642). MKCK również pochwalił reżim Iona Antonescu faszystowskiej Rumunii, gdzie Komitet mógł objąć szczególną pomocą 183.000 rumuńskich Żydów, do czasu okupacji sowieckiej. Wtedy pomoc zakończono, i MKCK skarżył się, że nigdy nie udało mu się „wysłać czegokolwiek do Rosji (t. II, s. 62). To samo odnosiło się do wielu niemieckich obozów po „wyzwoleniu przez Rosjan. MKCK otrzymał obszerną pocztę z Auschwitz do okresu okupacji sowieckiej, kiedy wielu internowanych zostało ewakuowanych na zachód. Ale wysiłki Czerwonego Krzyża, aby wysyłać pomoc internowanym pozostałym w Auschwitz pod kontrolą sowiecką, były daremne. Jednak paczki żywnościowe były nadal wysyłane do byłych więźniów KL Auschwitz, przeniesionych na zachód do takich obozów jak Buchenwald i Oranienburg. Brak dowodów na ludobójstwo Jednym z najważniejszych aspektów Raportu Czerwonego Krzyża jest to, że wyjaśnia prawdziwą przyczynę tych zgonów, które miały miejsce niewątpliwie w obozach pod koniec wojny. Czytamy w Raporcie: „W chaotycznym stanie Niemiec, po inwazji w ostatnich miesiącach wojny, obozy nie otrzymywały żadnych dostaw żywności, i głód powodował coraz więcej ofiar. Sam zaniepokojony tą sytuacją, rząd niemiecki w końcu. poinformował MKCK 1 lutego 1945 W marcu 1945 roku, dyskusje między przewodniczącym MKCK i gen. SS Kaltenbrunnerem dały nawet bardziej zdecydowane wyniki. Odtąd MKCK mógł rozprowadzać pomoc, a jeden delegat miał pozwolenie na pobyt w każdym obozie „(t. III, s. 83). Najwyraźniej władze niemieckie miały na celu łagodzenie tragicznej sytuacji na tyle ile mogły. Czerwony Krzyż dość wyraźnie twierdzi, że dostawy żywności ustały w tym czasie, z uwagi na alianckie bombardowania niemieckiego transportu, a w interesie internowanych Żydów protestowali 15.03.1944 roku przeciwko „barbarzyńskiej wojnie powietrznej sojuszników (Inter Arma Caritas, s. 78). 2.10.1944 roku, MKCK ostrzegał niemieckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych o zbliżającym się upadku niemieckiego systemu transportu, oświadczając, że warunki głodowe dla ludzi w Niemczech są nie do uniknienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×