Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość problem egzystencjalny obc

Do kobiet związanych z obcokrajowcem i nie mieszkających w PL

Polecane posty

Gość problem egzystencjalny obc
wiem,jaki jest stereotyp poludniowca.Ale ten to nie jest jakiś goguś,ale wiem o czym mówisz.Przez 1,5roku i teraz też mieszkałam z nim i naprawdę,żadnej agresji,wyzwisk nie ma .Nie ma tej "gorącej krwi". za to znam też wielu Polaków którzy lubia tłumaczyć kobiecie wszystko ręką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem egzystencjalny obc
żyć za granicą raczej potrafię chociaż tęsknota za Polską i idealizacja jej też była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem egzystencjalny obc
wcześniej tyle o tym nie myślałam,powinnam się określić a nie umiem;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawosc prowadzi do niebos
a ja sobie zdaje sprawe ze w Polsce sa i plusy i minusy, jak w kazdym innym kraju europejskim...patrze na to trzezwo i decydujac sie na zycie we wloszech zrobilam to ze wzgledu na Nas, moja nowopowstajaca rodzine,a nie na punkt na mapie swiata. Spacerujac po moim miescie widze to samo niebo ktore jest w Polsce i staram sie zalatwiac te same sprawy ktore musialabym zalatwic w Polsce.... nie okreslam wszystkiego zwrotami typu "a bo w polsce...", bo to nie ma sensu..... po prostu staram sie ignorowac fakt, ze zyje za granica..nie ma zagranicy, jeste moja Nowa Rodzina i tyle. Kilkaset kilometrow dalej jest Moja Rodzina tez i o tym nigdy nie zapomne, ale nie traktuje ich w kategorii "opuszczenia"..przeciez ciagle mamy kontakt i jak trzeba sie wspieramy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem egzystencjalny obc
moi rodzice sprzeciwiają się temu związkowi właśnie po tym co oglądają w tv.Co do niego jako osoby chyba nie mają jakichś wielkich zastrzeżeń. Ale nie chcą,żebym mieszkała zagranicą i była daleko. Czasem boję się,że mogą mieć rację.Ale czy mieszkanie w Polsce zapewni mi szczęście i odrazu jest powiedziane,że będę mieć wspaniałego męża?przecież wszędzie są różne mendy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawosc prowadzi do niebos
cale szczescie moi rodzice nigdy nie powiedzieli nic przeciwko temu zwiazkowi, choc bardzo przezyli moj wyjazd....ale to przeciez glupie zatrzymywac dziecko sila..... i co, moze da im wieksze szczescie patrzec na siebie jak wiazesz sie z kims nieodpowiednim, ale wazne z w polsce? albo ze jestes sama, ale wazne ze zawsze do ich dyspozycji? to nonsens...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem egzystencjalny obc
niestety,oni uważają,że powinnam być z Polakiem bo tak by nie było żadnych problemów w razie rozwodu czy czegokolwiek. Praktycznie nie rozmawiam z nimi o tym bo zawsze to samo mają do powiedzenia,bądz wyszukują takie właśnie historie jak tej Polki co ma dzieci z Cypryjczykiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawosc prowadzi do niebos
a moze po prostu sie zdystansuj od tego co mowia??? mieszkasz razem z Nimi? Ile masz lat tak w ogole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem egzystencjalny obc
nie muszę się ich słuchać,mam 24lata.Jednak to co mówią nie tylko mnie frustruję ale daje do myślenia czy aby nie mają racji:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawosc prowadzi do niebos
suchaj, nikt i nigdy nie zagwarantuje Ci sukcescu...choc wg mnie lepiej czegos sprowac i zalowac, niz zalowac ze sie nie sprobowalo....sluchaj swojego serca i rozumu.... mozesz przeciez wyjechac i zyc z tym facetem, na razie nie decydujac sie na rodzine, dziecko.....poznasz go i tyle..... jesli ma sie cos zlegow wydarzyc to i tak sie wydarzy, tak samo w hiszpanii jak i w polsce. Twoim rodzice nie dadza Ci w prezencie pomyslnosci losu.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 23
24 lata to - moim zdaniem - troche za malo aby sie decydowac na taki krok tym bardziej jesli jestes tak bardzo zwiazana z rodzicami. Sczescia i tak nikt Ci nie zagwarantuje ani w kraju ani tym bardziej na obczyznie. Przemysl to wszystko dobrze zanim sie zdecydujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem egzystencjalny obc
nie jestem aż tak związana z rodzicami,właściwie chyba nie miałabym tych wątpliwości gdyby nie ich gderanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 23
Gdybys nie byla mocno zwiazana z rodzicami to nie mialabys watpliwosci POMIMO ich gderania. Poczytaj sobie jakies fora albo strony gdzie wypowiadaja sie zony cudzoziemcow. To Ci powinno troche podpowiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×