czy 200 zl wystarczy na chrzciny? co myslicie

za miesiac mam chrzciny bede chrzesna u dziecka brata chce dac 200 zl, co o tym myslicie?

dodam ze mam 24 lata i jestem osoba bezrobotna obecnie

nic

ratis dorzucę swoje noszone majteczki pachnące moimi kobiecymi soczkami

starczy spokojnie :)

ja mysle nad 1000zł

za glupie podszywy dziekuje

to ile sie daje?

jestem chrzestna, chrzciny beda b. skromne, dojazd bedzie trwal 5h i rodzice nie oferuja noclegu

Wystarczy. Nie to jest istotą chrztu, czy bycia matką chrzesną

to moze te 200 to za malo?

nie chce rzeby potem sie krzywo patrzyli ze dalam malo do koperty

każdy daje tyle ile może. Ja ostatnio byłam chrzestną, dałam 600 zł. Wszystko zależy od tego na ile Cię stać, przecież wiadomo że nie będziesz się zaporzyczac.

A ILE SIE TAK WOGOLE TERAZ DAJE ORIENTUJE SIE KTOS?

Moim zdaniem na chrzest nie powinno sie dawac kasy... NIe wiem co daje chrzestna, ja - ryngraf ze srebra

to co mam odlozone pieniadze to nie problem jest dac wiecej tylko skad potem wezme jak bede potrzebowac, a chciala bym jak najlepiej. Do tego chce dokupic jakies ubranko i pamiatke

niech się cieszą że zostaniesz matką chrzestną. A tak na poważnie, wystarczy, nie martw się na zapas, bo wszystko przed tobą. Imieniny, urodziny, swieta itd. itd.

jak nie dam pieniedzy tylko cos kupie to na pewno bedzie wielka obraza, a orientuje sie ktos ile kosztuja np takie kolczyki koleczka dla malych dzieci ze zlota?

nie chce potem obrabiania dupy za plecami dla tego sie martwie

moja mama powiedziala ze daje 100 zl

U mnie tez bedzie obraza, ale ryngrafu nie zuzyja na chlanie i solarium. To prezent dla dziecka. Nie rodzicow. Jesli rodzice sie obraza za prezent nie-pieniezny dla ich dziecka, znaczy sie , ze chrzest to farsa i cos co sluzy do pokazowy i wyciagania kasy Kolczyki ok 100zl http://allegro.pl/listing.php/search?change_view=1&order=d&sg=0&string=kolczyki+z%C5%82ote+dziec%2A Kup cos co sie kojarzy z chrztem

http://www.chaton.com.pl/kolczyki-zlote-kulki.html

jak widzisz nie sa tanie

Moj Maly Od Chrzestnej Matki Dostal $ 100, Pamiatke chrztu Sw, medalik z wygrawerowanym imieniem i data urodzin, oraz obrazek Matki Boskiej z wygrawerowana data chrztu.

chyba nie ma jakichś stawek... każdy daje ile może i ile chce. U nas jest taki zwyczaj, że chrzestna kupuje dziecku ubranko do chrztu - wszystko /od koszulki po ciuszek zewnętrzny/. Chrzestna mojej starszej córki nic poza tym nie dawała, ale to i tak drogo ją wyniosło... chrzestna małej przyniosła jeszcze piękne kolczyczki złote na pamiątkę, chociaż ubranko śliczne kupiła, butki... ale była z rodziną /jeżeli to ma znaczenie.../. Goście też nie szaleli, mała dostała wprawdzie ładną biżuterię delikatną /bardzo mi się ten pomysł podoba/, pieniądze /od pary 200zł/, komplet ręczników... Myślę, że jak dasz te 200 zł i ewentualnie kupisz co do Ciebie należy /ustalisz z rodzicami dziecka/ to będzie w porządku. Może najwyżej dokup jakąś pamiątkę...

http://xarchiwum.pl/kolczyki-zlote-kulki-chrzest-gladkie-chaton-i1394784632.html

a co doradzacie z prezentow?

zaproszona na chrzest w przyszla niedziele. Czy to troche nie za pozno, zeby odlozyc troche kasy na to i na przejazd (w moim wypadku 500km), nocleg (mlodzi nie zapewniaja, nie wiem czy dam rade wrocic po uroczystosciach, bo dojazd jest okropny).

od pary 200zł - jest ok, jeżeli idziesz sama, a dziecko brata - 200zł w zupełnosci wystarczy.

Bylam kilk amiesięcy temu chrzestna- bezrobota i samotna matka;/- sprzedałam złota pamiatke, która miałam po babci i dziecku za to kupiłam kolczyki złote (lekko ponad 115 zł bodajże), dresik (okazja na allegro, za 30), kwiatki, pamiatke, koszulke.Łącznie za około 200 zł Poprzednej chrzesnicy ( rok temu, taka sama sytuacja materialna, czyli do dupy), dałam swoj lancuszek z medalikiem od pierwszej komuni św.(złoty), praktycznie nienoszony tylko czyszczony u zlotnika (ale to b.bliska rodzina chciałam zeby dziecko miało taka pamiątk), takze kwiaty pamiake i szatke.. Sama chrzciłam dziecko jakis rok temu mała dostała po 300 zł (jedna osoba 200zł), jaka zabawke..