Co powinny potrafić dzieci które ukończyły już

drugi rok życia?

ale o co pytasz?

pisać (swoje imię, imie rodziców) samemu jeść (nożem i widelcem) hmm jeździć rowerkiem

zrobić żurawia z origami!

No nie wiem powinny znać kolory Liczyć do 3 czy jak No nie wiem o co... Wierszyki już mogą znać czy jak.. Co takie dzieci potrafią?

i recytować pana tadeusza

wiele zależy od indywidualnego rozwoju dziecka; normy sztywnej dla dwulatka nie ma, raczej bada się postęp w rozwoju, ale powiem Ci na co ja zwracam uwagę ;-) -potrafi okazać zadowolenie, czułość, ale też gniew i strach -szybko się uczy nowych słów, nabywa umiejętności -powinien już chodzić, biegać; powinien wejść po schodach za rękę lub sam -odpycha się na rowerku, kopie i rzuca piłkę -potrafi jeść łyżeczką, chociaż nie zawsze trafia do buzi -pije z kubka -powinien już umieć zbudować wieżę z czterech klocków i "nakarmić lalkę" -chętnie "rysuje" -korzysta z nocnika emocjonalnie -bywa uparty, wybuchowy, pragnie być w centrum uwagi, nie znosi się niczym dzielić, niszczy zabawki -kiedy się złości, może podrapać, uszczypnąć, ugryźć -śmieje się przy zabawnych wierszykach, żartach, wygłupach -zaczyna się usamodzielniać. Jego ulubionym powiedzonkiem staje się: "ja sam" -próbuje sam zakładać i zdejmować ubranka -wykonuje drobne polecenia -rozumie już i umie zareagować na skierowane do niego podstawowe słowa, polecenia i zakazy -wskazuje paluszkiem określony przedmiot i domaga się, aby mu go podać -na ogół bawi się sam, obok innych dzieci -jest bardzo przywiązany do rodziców intelektualnie - zna około 50 słów i tworzy dwuwyrazowe zdania -zadaje pytania: "co to?"

chwalusie. Pochwalić się to dno! Takie bękarty jeszcze nic nie potrafią-ledwo to stoi i chodzi Potyka sie przewraca i mordę drze Trzyma sie spódnicyi to wszystko co potrafi

Reksio, Gumisie, Smerfy, Domisie www.bajce.pl

Nudziciemniemamusienie ----- Piszesz na podstawie autopsji czy tylko tak ci się wydaje? ;)

Kazdy 2 latek jest inny, jeden już nawija jak nakręcony a inny dopiero parę słów zna. Jeden zna kolory wszystkie a inny nie, jeden już sam się ubiera a inny nie - mój syn z wygody sam dopiero nauczył się ubierać w przedszkolu jak miał 3 lata ( bo musiał) a dzieci w żłobku muszą pewne rzeczy umieć szybciej:) Spokojnie potem się i tak wszystko wyrównuje.