Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość versage123321

ZYCIE MI SIE SYPIE:( CO ROBIC?

Polecane posty

Gość versage123321

napisze najkrocej jak mozna: mam 28 lat. jestem fajna, madra, ambitna, wyksztalcona dziewczyna. atrakcyjna fizycznie (ponad przecietnosc) pewnie was bulwersuje to co napisalam ale taka prawda. staram sie nie zalamywac ale zycie mi sie wali na kazdej polaszczyznie:( 1.wlasnie dostalam wypowiedzenie w pracy bo na moje miejsce ma przyjsc osoba zaprzyjazniona z szefem. mialam swietne wyniki (lepsze niz wspolpracownicy) nic mi nie mozna zarzucic a padlo na mnie bo stazem bylam najkrocej w firmie:( 2.ciagle nie moge znaleźć faceta "na stale". co prawda chetnych jest wielu ale wg mnie nie sa oni dla mnie: ja jestem ambitna oni wogole tacy nie sa, ja mam/ mialam prace stala- oni np na bezrobociu lub w pracy dorywczej, ja wolna bez zobowiazan- oni rozwodnicy, ja fajna laska oni ponizej przecietnej, ja abstynentka (bez przesady) oni alkoholicy. czy nie zasluzylam na normalnego faceta? wiekszosc z potencjalnych kandydatow nawet nie ma prawa jazdy (ja mam). czym zawinnilam ze tak mi sie nie wiedzie????? praktycznie nie mam po co zyc (moze dla rodzicow, kolezanek i pieska ktorego mam). czy tak juz jest ze jeden ma zawsze z gorki a drugi pod gorke? jak sobie z tym radzic? normalnie mam depresje do tej pory praca napedzala mnie do zycia a teraz to juz tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzodkiewkaaa
za wysokie miemanie o sobie i za duze ambicje... chyba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha
nie wiąż się z byle gównem, trzymaj poziom! - w końcu trafisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poli ana
wokol fajnych dziewczynzazwyczaj kreca sie faJNI FACECI moze nie jestes az tak zajebista jak ci sie wydaje skoro kreca sie obok ciebie niezaradni, alkoholicy, nieatrakcyjni i bezrobotni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość versage123321
za wysokiego mniemania nie mam-wiedzialam ze nie spodoba sie to co napisalam ale taka jest prawda= wiele osob mi mowi ze jestem ladna, madra, szef do tej pory wychwalal w niebiosa- dopóki jego znajomy nie stracil pracy....i zaproponowal mu moje stanowisko. wiec to co napisalam to nie moja opinia tylko otoczenia. ostatnio muj "dobry" znajomy oczywisci zonaty zaproponowal mi zwiazek z soba:(. a na to ze trace prace podpowiedzial, ze w pewnej firmie na tasmie produkcyjnej sa przyjecia. do tej pory pracowalam w biurze na dosc wysokim stanowisku. dodal, ze moze mnie wspomagac finansowo- na kosmetyki, ubrania- nie zalamali byscie sie na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paninairo
teraz sama będziesz bezrobotna to możesz wziąć pod uwagę towarzyszy niedoli z PUP :) ja mam 30 i pasuję do opisu, ale po jednym wpisie nie mam najmniejszej ochoty na znajomość z osoba, która wszystkie rozumy zjadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uroczy Szymuś
No to co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość versage123321
prosze mi nie dokuczac, ze jestem malo warta itp. wiem jaka jestem. fakt nie wygralam wyborow mis swiata i nie pracuje jako prezes ale jestem wartosciowym czlowiekiem- a co do wygladu to ktos mi nawet powiedzial, ze mam dobra prace bo jestem atrakcyjna-co jest nie prawda-wiec co do wygladu tez mi nie mozna nic zarzucic. wiec wg was powinnam sie zwiazac z kims na kogo bede pracowac bo on bedzie swoja pieniadze przepijal? ostatnio nawet zaczelam z takim krecic (z braku laku i z sympatii do niego ale nie milosci) to moi znajomi juz ci zyczliwi dali mi taki wyklad, ze on do mnie nie pasuje, ze ja i on to niebo i ziemia, ze zepsuje sie przy nim, zebym lepie byla sama niz z kims takim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paninairo
ja jestem ambitna- ZGUBIĆ AMBICJE ja mam/ mialam prace stala- PROBLEM ROZWIĄZANY WYPOWIEDZENIEM ja wolna bez zobowiazan- WEŹ ŚLUB Z BYLE KIM I POTEM OD RAZU ROZWÓD ja fajna laska oni ponizej przecietnej- PEWNIE STARZEJESZ SIĘ O 3 LATA ROCZNIE WIĘC NIEDŁUGO TO TEŻ NIE BĘDZIE PROBLEM ja abstynentka (bez przesady) oni alkoholicy- ROZPIJESZ SIĘ W SWEJ BEZNADZIEI WCZEŚNIEJ CZY PÓŹNIEJ Spełniając powyższe nietrudne warunki, wtedy i tylko wtedy, znajdziesz kogoś "równego sobie" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość versage123321
wiecie nigdy nie bylam zarozumiala i nawet gdy slyszalam pochwaly, mowilam ze jestem przecietna. widze, ze zamiast byc zyczliwym wolicie byc dokuczliwi. to teraz moja kolej: dobra prace zdobede przez lozko bo mam ku temu warunki a wartosciowego faceta, odbije jego zonie- co tam, ze swoje szczescie zbuduje na nieszczesciu innych. teraz lepiej gdy znizylam sie do poziomu wypowiedzi kilku osob wyzej????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paninairo
chyba nie masz predyspozycji do spełnienia swojej groźby. biedna bogini ogarnietego faceta przez 28 lat nie znalazła. trochę mnie to intryguje :d chyba nie jest jednak tak kolorowo. kobiety, które opisałaś jako siebie schodzą w Polsce "na pniu".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze, że myślisz o sobie dobrze. Ale dlaczego reszta świata to od razu pasztety/bezrobotni/alkoholicy? Mój a nie muj, tak nawiasem. Ale pewnie poza ortografią wszystko umiesz und potrafisz:D Może ten ktoś, kto zajmie Twoje stanowisko większe wzbudza nadzieje? Może miałaś swoją szansę i jednak nie byłaś odpowiednią osobą? Nie chcę podkopywać Twojego poczucia wartości, ale czy nie za bardzo ten świat na Ciebie nastaje? Może są jakieś przyczyny w Tobie? Spójrz na siebie chłodnym okiem. I znajdź więcej wyrozumiałości dla bliźniego swego. Bo każdy z nas jest gwiazdą w serialu swego życia. Brzydki leniwy pijak może być wartościowym człowiekiem. 100razy lepszym niz Ty:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34 latek :-)
Skąd jesteś? :) Chyba w depresję popadasz... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość versage123321
LADY przeciez napisalam, ze to ocena otoczenia a nie moja. nie nie nie- osoba, ktora przychodzi na moje miejsce ma dopracowac do emerytury chyba 3 lata a wyrzucono go z poprzedniej firmy za wlasnie alkohol itp. jak mozesz pisac ze alkoholic bez pracy jest ode mnie lepszy- to jakis zart? to wyobraz sobie taka sytuacje: dorota gardias-mam na mysli jej wyglad- zgrabna ogarnieta dziewczyna- pracuje w firmie na dosc wysokim stanowisku i do doroty "przystawiaja sie" ludzie o wygladzie pana tuska lub jasia fasoli- przy czym zalozmy, ze ci dwaj panowie naduzywaja alkohol i nie maja pracy ani ambicji. czy taki zwiazek mialby sens? podalam przyklad na ludziach medialnych aby bylo latwiej to wsystko sobie wyobrazic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emmett Fitz-Hume
Rowan Atkinson z Dorotą Gardias tworzyłby świetną parę akurat :) Czasy są takie (jeśli o pracę chodzi), że rąk możesz nie mieć, głowy możesz nie mieć ale plecy musisz mieć ;) I nie masz co popadać w depresję, skoro jesteś ładna, to zawsze możesz wyhaczyć bogatego kawalera czy ostatecznie nająć się w agencji towarzyskiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie zycie, może za wysoko głowe nosisz, jakbyś była takim ideałem jakim siebie opisujesz to masa fajnych facetów by się kręciła nie tylko niedobitki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdolomento
nie chce mi sie czytac co pisales, ale jak zycie ci sie sypie to idz se kupic 6 piw i wypij se je przed kompem to przynajmnie nie bedziesz o tym myslal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgdtrutre
'poli ana wokol fajnych dziewczynzazwyczaj kreca sie faJNI FACECI moze nie jestes az tak zaj**ista jak ci sie wydaje skoro kreca sie obok ciebie niezaradni, alkoholicy, nieatrakcyjni i bezrobotni' ZAZDROSC CIE ZZERA? dziewczyna nie moze miec wysokiego mniemania o sobie, bo od razu ja wyzwiesz? Gdyby napisala, ze jest brzydka etc. to wszyscy by jej zalowali:D No i wyobraz sobie, ze faceci tacy nawet nie warci spluniecia stratuja do zajebistych lasek, bo nie maja nic do stracenia:P. ale Ty tego nigdy nie zrozumiesz, bo pewnie jestes pasztetem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueberry00013
nie przejmuj sie dziewczyno :) jeszcze znajdziesz normalnego faceta, nie bierz byle kogo,tylko dlatego,by go miec to raz, a dwa,dobrze,ze masz ambicje! to sie liczy! nigdy nie znizaj do nizszego poziomu, tylko dlatego by sie poswiecic bez konkretnego celu. A prace znajdziesz na pewno ! skoro jestes madra to znajdziesz! nie poddawaj sie i wiecej odwagi by zyc ! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 31lajla31
autorko, glowa do gory!!!! co do pracy to znajdziesz, jesli nie od razu na tak wysokim stanowisku to na nizszym ale znajdziesz a potem moze awansujesz?:)- absolutnie nie pruboj sily w firmie produkcyjnej tylko w swoim fachu. co do faceta: tez znajdziesz. a bardzo zalezy ci na slubie koscielnym? wiesz w wieku okolo 30 wielu ludzi sie rozchodzi bo bardzo mlodo sie pochajtali a teraz przegladaja na oczy. facetowi, ktory utrzymuje swoja zonke, pnie sie zawodowo a zona spi do poludnia z czasem taka zona sie znudzi. bedzie chcial kobiete na swoim poziomie a wtedy pojawisz sie Ty. wyzej opisany schemat dot. mojej osoby. bylam od ciebie rok starsza gdy poznalam faceta- byl znudzony swoja niezaradna utrzymanka/ zona. gdy go poznalam byl jeszcze zonaty ale juz z zamiarem rozwodu. wkrotce zlozyl dokumenty rozwodowe. teraz jestesmy w szczesliwym zwiazku od 2 lat- mam 31 lat i jestem najszczesliwsza kobieta na swiecie:). nie mieli dzieci wiec nic juz go z ta kobieta nie laczy. utzymanka poszla podobno do pracy- teraz sama musi siebie utrzymac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość versage123321
dziekuje za 3 opinie wyzej hgdtrutre, blueberry i lajli, pozwala mi to wierzyc ze sa jeszcze normalni ludzie a nie tylko patologia. a co do koscielnego to nie koniecznie w sumie to mi obojetne aby normalny czlowiek. lajla ci ktorzy mi sie narzucaja pasowali by do bylej Twojego faceta:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poli ana
wg mnie czegos ci brakuje skoro PRZYCIAGASZ takich typow i nie neguje, mozesz byc ladna, atrakcyjna, profesjonalistka w swoim zawodzie itd., ale wg mnie cos jest nie tak w jakiej rodzinie sie wychowalas, jak wygladaja twopje relacje rodzinne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co wnikasz, poli ana? Jedyne czego pragnie versage, to utwierdzenie jej w przekonaniu, że jest zajebista, ale reszta świata sprzysięgła się przeciwko niej. Versage jest jednostką wybitną. Uznaj to, albo spadaj:D Jej intelekt, aparycja i przymioty charakteru stawiają ją ponad społeczeństwem, które w większości składa się z elementów patologicznych. Przez swą wyjątkowość narażona jest na ciężkie próby. Jednostki patologiczne bezustannie dybią na jej cnotę, szara polska rzeczywistość próbuje wziąć pod but. Ale nie poddawaj się Versage, oby próby losu umocniły Cię w bezrefleksyjnej postawie. W oddali słychać jakiś głos...To Książę Na Białym Koniu!!!! On przybywa, Versage!!! Już słychać rżenie!!! To rży koń, czy Książę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos nieco
o Gardias słyszałem, i nie były to dobre rzeczy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfdgfhgjh
w ogóle pisze sie oddzielnie ty ambitna i mądra hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość versage123321
relacje rodzinne- calkiem dobrze tzn normalnie bez zadnych problemow itp ale jakie to ma znaczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×