Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dlaczegooooooo O_O

Jakie są korzyści CC, że kobiety same o nie proszą?

Polecane posty

Gość dlaczegooooooo O_O

Dlaczego niektóre wolą CC niż rodzić SN?? Ja do niedawna nie wiedziałam, jak będę rodzić rozstrzygał to lekarz ortopeda. Okazało się, że mogę rodzić SN i bardzo się ucieszyłam, natomiast zdziwiło mnie stwierdzenia lekarza, że kobiety przychodzą do niego i proszą o skierowanie do CC! o_O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luumina
Nie ma ryzyka niedotlenienia dziecka, MPDz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chciałam rodzic Sn niestety mialam CC i tak mi spieprzyli ciecie ze masakra mam je krzywo i za duze ehhh dobrze ze sa dobrzy chirurdzy którzy potrafia to naprawic bo w panstwowym szpitalu tna Cie jak jakąs krowe i gówno ich obchodzi jak bedziesz potem wygladac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo się boją
1. wiadra 2. bólu 3. powikłań ale nie wiedzą lub wiedzieć nie chcą że cc to operacja która też ma swoje konsekwencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 i najwazniejszy: mniejsze obciążenie dla dziecka. 2. Bezbolesny poród 3. mniejszy połóg - mniej obfite krwawienie 4. nie ma ryzyka uszkodzenia pochwy - nic nie pęknie, nie poluzuje się itp:P Ja miałam cc - nie na życzenie ale BARDZO dobrze to wspominam - niemal nic mnie nie bolało, rana szybko się zagoiła. Na dzień dzisiejszy - 1.5 roku po porodzie prawie jej nie widać. 5. No i mniejszy stres - wiesz że nie będzie nie wiadomo jakiego bólu, że lekarze czuwają cały czas (przy naturalnym często są tylko położne). JA POLECAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się bałam o dziecko nie o ból. Bałam sie,że nie dam rady szybko urodzić bo jestem bardzo drobna i mam bardzo wąskie biodra. Ze dziecko się zaklinuje, udusi czy Bóg wie co jeszcze. A jak powiedzieli mi,że będę miała cc kamień spadł mi z serca:)Wiedziałam,że synkowi nic się nie stanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczegooooooo O_O
Ale przecież dla dziecka jest LEPIEJ gdy rodzi się SN niż przez CC...a dla matek..ta rana potem może się paćkać, źle goić nie każdemu dobrze się goi. To jest normalna operacja. Po CC przez dłuższy czas nie da się normalnie funkcjonować przecież...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też po cc
Miałam CC ze względów zdrowotnych i wiedziałam że tak będzie jeszcze przed zajściem w ciążę. I choć robiła mi je moja lekarka do której chodziłam również prywatnie, zrobiła dobrze to i tak pojawiły się powikłania niezależne od lekarzy. Z tego względu nie decyduję się na drugie dziecko, bo chcę żyć, a niewiele brakowało, a bym nie przeżyła porodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczegooooooo O_O
współczuję :( no właśnie przecież cc to operacja, która wcale nie musi się udać eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczegooooooo O_O
Dla dziecka CC nie ma żadnych korzyści...niestety i źle wam się wydaje, że to bezpieczniejsze dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem tylko tyle,20 m-cy po porodzie mam tylko słodką kreseczkę nad pipką,myłam podłogę na 3 dzień po operacji(co było wręcz nieodpowiedzialne jak teraz wspominam),sama cc nic nie bolała,potem dają też leki dożylnie jak ketonal.Uważam,że to najlepszy poród jaki kobieta może sobie wymarzyć.Krawienie było też minimalne,miałam założoną tylko wkładkę zwykłą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem tylko tyle,20 m-cy po porodzie mam tylko słodką kreseczkę nad pipką,myłam podłogę na 3 dzień po operacji(co było wręcz nieodpowiedzialne jak teraz wspominam),sama cc nic nie bolała,potem dają też leki dożylnie jak ketonal.Uważam,że to najlepszy poród jaki kobieta może sobie wymarzyć.Krawienie było też minimalne,miałam założoną tylko wkładkę zwykłą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomada
Po CC przez dłuższy czas nie da się normalnie funkcjonować przecież... Mit. Miałam dwie i żadnych problemów z czymkolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczegooooooo O_O
Ludzie ale co z dzieckiem? Robicie cięcie na własne życzenie dla własnej widzę wygody, żeby nie musieć namęczyć się przy porodzie SN a dobro dziecka to już nie wazne? co za lekarze robią CC jesli nie ma wskazań medycznych :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale przeciez to nie jest tak
ze tylko cc moze niesc powiklania za soba. W przypadku porodu sn tez sie moga zdazyc powiklania takze nie ma czegos takiego, ze jedna forma porodu jest calkowicie bezpieczna i lepsza. Kobiety wola cc, bo przewaznie nie ma ryzyka niedotlenienia oraz nie trzeba sie meczyc w trakcie, a powiklania moga byc zarowno po sn jak i po cc, z ta roznica, ze w trakcie cesarki nie ma takiego wysilku i strachu. Znam rozne przypadki powiklan i po sn i po cc takze na to nie ma reguly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale przeciez to nie jest tak
autorko a nie pomyslalas o tym, ze niektore kobiety boja sie niedotlenienia przy porodzie naturalnym? Jak wspomnialam porod naturalny to tez ryzyko dla matki i dziecka wiec nie ma co go tak gloryfikowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczegooooooo O_O
Nie mit. bo nie jedna kobieta nie może pozbierać się po cc, rana boli źle się goi itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale przeciez to nie jest tak
ale po naturalnym porodzie tez moze sie zle goic, moze bolec. Zrozum, ze na to nie ma reguly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczegooooooo O_O
No dobrze, ale jeśli przy porodzie SN coś się dzieje to szybko zostaje podjęta decyzja o CC więc nie widzę powodu robienia CC na zyczenie zwłaszcza kiedy nawet nie wie się co Cię czeka przy SN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też po cc
Mi w trakcie porodu spadło tętno do 30, ciśnienie też, dostałam dwie dawki lidokainy i nic to nie pomogło, a co najgorsze byłam cały czas przytomna i w pełni świadoma... Poród SN nie jest mi znany, bo na taki nie miałam szans, ale należy rozsądnie podchodzić do operacji. Ja osobiście cieszę się, że dziecku nic nie groziło, ale nie chciałabym zostawiać go samego. Co do późniejszych problemów - rana goiła się ładnie, ale był okropny ból, bo miałam dość ciasno szwy ściągnięte. Przez około miesiąc odczuwałam ból wstając. Kiedy na drugi dzień po urodzeniu się podniosłam, to po kilku krokach straciłam przytomność z bólu... A próg bólu mam wysoki - miałam wypadek samochodowy w wyniku którego miałam uszkodzone kolano - noga potrafi mi się zgiąć w drugą stronę, bo mam rozwalony staw kolanowy. miałam też rozcięcie na głowie i szyli mnie na żywca i jakoś nie narzekałam. Także nie mówcie, że po CC jest takie super samopoczucie, bo organizm różnie reaguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczegooooooo O_O
Ale goi się szybciej, wkońcu tak zostałyśmy skonstruowane, tak zostały zaprogramowane nasze organizmy do porodów SN. CC to powinna być ostateczność a nie wybór...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale przeciez to nie jest tak
widzisz autorko nie zawsze jest tak jak piszesz:( Gdyby naprawde w szpitalu zawsze podejmowano szybko decyzje o cc to mysle, ze tyle kobiet nie baloby sie rodzic naturalnie. Niestety ja sama znam dwie kobiety, ktore maja niepelnosprawne dzieci, jedna dlatego, ze za pozno lekarze podjeli decyzje o cc, a druga bo nie podjeli tej decyzji wcale i dziecko urodzilo sie niedotlenione:( Niestety cesarka to operacja i kosztuje wiele wiecej niz naturalny porod dlatego szpitale unikaja jak tylko moga tych cesarek:O Jesli porod naturalny to tylko w prywatnej klinice chyba by miec pewnosc, ze nikt na tobie oszczedzac nie bedzie. I zeby nie bylo jeden z przypadkow, ktory opisuje spotkalo malenstwo mojego brata, lekarze nie podjeli decyzjo o cc bo uznali, ze szwagierka urodzi. Efekt tego taki, ze cjlopczyk ma 1,5 roku ciagle rehabilitacje i niestety bedzie opozniony w rozwoju:( O takich przypadkach media nie mowia, szpitale sie nie chwala, ale niestety to sie zdarza czesciej niz myslimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też po cc
do ale przecież to nie jest tak W prywatnej klinice to odradzam, bo jak boisz się powikłań to tym bardziej mogą być po porodzie w prywatnej klinice. Dlaczego? Bo oni tam z zasady nie biorą skomplikowanych przypadkó i w razie powikłań przewożą do najbliższego szpitala państwowego... moja koleżanka tak miała - kiedy stwierdzili, że nie da rady urodzić siłami natury, to ją przewieźli do państwowego szpitala, żeby tam sobie poradzili z problemem. tam jej zrobili cc i uratowali ją i dziecko dosłownie w ostatniej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ccccccvvvvvvvvvvvvvb
Mialam na sali laske ktora rodzila sn w tym samym czasie gdy mi robili cc. Wcale nie byla w lepszym stanie, ani po dobie, ani po dwoch, ani w trzeciej. Sn tez niesie ze soba ryzyko powiklan, co gorsza nieodwracalnych zmian i u matki i u dziecka. Co prawda teraz juz sie raczej rzadko tego uzywa, ale widzialas dzieckopo spartolonym porodzie z uzyciem kleszczy? wydluzona glowa, uszkodzone nerwy wzrokowe - mialam w szkole taka kolezanke. A to tylko jeden przyklad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczegooooooo O_O
Dlatego ja wolę rodzić w mieście obok, ale w szpitalu w którym lekarz, który prowadzi całą moją ciążę jest ordynatorem i wiem, że opiekę będę miała zapewnioną bardzo dobrą podczas porodu i po nim również, i ani mi ani mojemu dziecku nic nie będzie groziło podczas porodu bo też on o to zadba... O tym też trzeba myśleć by wśród personelu mieć kogoś zaufanego, można sobie opłacić położną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale przeciez to nie jest tak
ja mialam cc akurat w panstwowym ze wzgledow zdrowotnych,ale naturalnie bym na pewno nie urodzila, zalatwilabym cesarke i tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez po cc - na drugi dzien to powinnas być jeszcze na środkach przeciwbólowych... ja też myslę, że wiele kobiet oprócz bólu, boi się złej opieki w trakcie porodu naturalnego i byłoby znacznie mniej cc, gdyby lekarze i położne rzetelnie podchodzili do tego co robia, a nie czekali na łapówki, czy niewiadomo co... a no i jeszcze dostępnośc znieczuleń się kłania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Potwory dwugłowe
W szpitalu, w ktorym rodzilam nie bylo mozliwosci oplacenia poloznej - z uwagi na naduzycia zostala zniesiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BZDURY! Ja po cc wstałam od razu (po żelaznych 12 godzinach leżenia ze wzglęu na znieczulenie). Nic mnie nie bolało - poszłam do łazienki. Nie miałam najmnijeszych problemów. Nie musiałam brać leków nic. Dla dziecka lepiej jest sn ale chyba tylko wtedy gdy matka jest szeroko w biodrach i przy sobie. Dla szczupłych kobiet zawsze jest ryzyko,że kanał rodny jest trochę za ciasny. Zaraz po cc usłyszałam,że takiego duzego dziecka za nic bym sama nie urodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym - zyjemy w takich czasach gdzie medycyna jest tak zaawansowana,że cesarka nie powinna być już nie wiadomo jakim zabiegiem. Poza tym uważam,że kazda kobieta powinna mieć wybór:cc albo sn. uważam,że to właśnie kobieta zna swoje ciało, siły, wie ile jest w stanie znieść. No i instynkt. Nie wolno go ignorować. Jeśli kobiecie wydaje się, ba jest pewna,że sama nie urodzi to nie powinno się jej do tego zmuszać! Ludzie to nie średniowiecze! Czasem strach przed porodem jest tak wielki,że normalny poród sn nie jest możliwy bo kobieta nie współpracuje. Może i sn to natura ale bez przesady. Umieranie też jest naturalne co nie znaczy,że nie robimy wszystkiego by żyć jak najdłużej. Jesteś pewna,że dasz radę, masz tyle siły, odwagi, wierzysz,że dziecku nic nie będzie - poród sn proszę bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×