Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012

KMSUL kochana ale tego tak latwo nie mozna powiedziec... bedziesz widziala. Mierz temperature, rob te testy. Tak jak Ci pisalam, rob je juz od 4 listopada.. notuj na ovufriend. Bede Ci pomagala z interpretacją, reszta z pewnością tez :) Jak bedziesz czujna i my to nie przegapisz owulacji :)

Firanka Okres powinnam dostać jutro, ewentualnie dzisiaj. Ahh to może i dlatego.

zobacz ja np mam cykle 30 dniowe, wiec teoretycznie powinnam miec owulke 15 dnia cyklu, a mialam dopiero 18! wiec moja faza lutealna ma tylko 12 dni.... wiec nie ma reguly

aaa hana no to pewnie dlatego :) Tak samo sie czulam dzien przed@ i w dzien @.

Mksu ja obstawiam ze miedzy 4-11 listopada ale zaczęła bym tak od 30.10

a co powiecie na taki system sprawdziłam sobie płodne od cykli 28 dni do cyklu 33 dni na net mama i tam wygląda to tak że od 31 do 10 może to jest jakieś rozwiązanie ? tylko czy taki sex codziennie to nic złego dla plemników

No to tak co 2 dzień , chyba ze będziesz miała ochotę na wiecej

Spróbuj na tym http://piekielko.com/kalendarzyk

beta 23.10- 25,83ml (czy inne jednostki, nie pamiętam) beta 18.10 - 0,00ml - NIC, po prostu nic. Ale ładny, dający nadzieję progesteron 33,5 (norma do 20). Stąd moje podejrzenie, że owu miałam jednak później..

Ej trujku ty masz termin @ za 2 dni tak?

Aha, no i ja nie miałam przeczuć. Raczej nadzieję :). tak jak w pierwszej ciąży.

tak :). I mam nadzieję jej nie zobaczyć. Pójdę za to zrobić badanie jeszcze raz, żeby sprawdzić jak przyrasta beta.

to mam w takim razie nadzieję że będziecie razem ze mną śledzić wykres i w razie potrzeby pomożecie :)

Firanka a Ty kiedy betę robiłaś?

Wczoraj robila

U mnie beta kosztuje w jednym lab. 45zl więc trochę drogo, może w drugim jest taniej, kusi mnie to badanie zrobić, ale jest sens? beta szybko spada jak coś jest nie tak? jak ona szybko wzrasta w starszej ciąży?

wrześniowa to faktycznie drogie u was to badanie u mnie 29 zł

No to nie mam po co robić.. W prawidłowej ciąży poziom HCG wzrasta przynajmniej o 66 % w ciągu 48 godzin i o 114 % w ciągu 72 godzin. Im ciąża starsza tym wzrost stężenia HCG wolniejszy i w przedziale 1200 mIU/ml-6000 mIU/ml poziom HCG podwaja się średnio w czasie 96 godzin (4 dni), a dla stężeń przekraczających 6000 mIU/ml ten czas może być jeszcze dłuższy. Przy HCG przekraczającym 6000 mIU/ml lepszą informację o stanie i umiejscowieniu ciąży daje USG.

No 29zł to jeszcze w miarę normalna cena lepsza by była 25zł :D

U mnie 36zł, więc ja robię tylko teraz w czwartek, żeby się upewnić, że z ciążą ok i basta :). Wizyta u gina przewidziana na 9.11

Truj to też się trochę wykosztujesz.

Truj juz się umówiłaś do gina?

ja robilam wczoraj... czyli w dzien @... i mam tylko 26... chyba malutko mam. Ty Trujko 2 dni przed terminem @ masz prawie tyle co ja.. U mnie kosztuje 25 zl, ale musze czekac na wyniki az do nastepnego dnia, chyba ze telefonicznie zapytam wieczorem ok 19!. Do tej pory nie mam papierka, bo do odebrania dzisiaj popoludniu.

ale wam zazdroszczę tych fasolek nawet nie wiecie jak bardzo :)

Wrześniowa -no...:( licz razy 3, bo już 2 zrobione, do tego progesteron i estradiol też koło 80zł razem. Popłynęłam jak nic - a wszystko przez moją niecierpliwość :). Hana - owszem :). Mój gin przyjmuje raz w tygodniu, z czego ten i następny piątek ma wolny, więc został 9ty. to będzie gdzieś 7/8c, więc wystarczająco, żeby sprawdzić czy wszystko ok i może usłyszeć serducho :)

a jak policzyłaś tydzień ciąży? z kalkulatora internetowego?

O jaaaaaaaaaa! Co tu sie wyrabia??? WSZYSTKIE na raz? Firanka, Trujek i Hana? Nie no... aż nie wierzę. GRATULUJE!!! To forum w sumie zrobiło sie ciążowe i trza bedzie zwijac manatki chyba :( Drogie macie bety. Ja płaciłam 19zł i się krzywiłam :P

kasiula86 Nie nie, chociaż mi się nie zwijajcie, jesteśmy z wami duchem :) wierzymy i 3mamy kciuki za was!!!

Firanka - nie szukaj problemu tam, gdzie go nie ma :D. Widziałaś, jakie są przedziały wartości bety? No właśnie. Jesteś w normie i tego się trzymaj :). Słupku, pieprznij w kąt te wyliczenia i ciesz się seksem :D. Myślę, że to była moja recepta na sukces. Do tej pory, jak coś nie poszło w dni płodne (któreś z nas nie miało sił albo ochoty) to się wściekałam, że szansa mija :D. W tym dałam kompletnie na luz - nie chce nam się? to nie, przecież te z wczoraj przeżyją :D. I przeżyły ;).

Nie hana, policzyłam pi-razy-drzwi-razy-oko. Liczy się od terminu miesiączki, więc wypada mi 7/8c