Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pytająca 00

Kaktusiki????

Polecane posty

Gość Nickkama
Witam wszystkich miłośników kłujących piękności - do których również się zaliczam. Hoduję kaktusy zupełnie amatorsko,ale mam pewne osiągnięcia - przy minimalnych wysiłkach:)Moje kaktusy za odrobinę uwagi i zachwytu nad ich pięknem odwdzięczają mi się niesamowitymi kwiatami i szybkim wzrostem. Chętnie poznam ludzi,którzy mają kolekcję kaktusów i podzielę się swoimi doświadczeniami. Dodam jednak,że na pewno to Ja mam więcej pytań... Pozdrawiam! KAMA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Cirniu mam w domku kaktusika, bardzo go lubię, niestety nie mam pojęcia jak się nazywa. Mam pytanie jeżeli zrobię mu zdjęcie i prześlę Ci na maila jesteś w stanie go rozpoznać? Czy może Twoja wiedza nie sięga tak daleko? Dodam, że pierwszy raz od pięciu lat kwitnie, tak bardzo słodko jak diabełek, ma po bokach dwa grafitowe kwiatki :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, chciałam nadmienić, że też mam kaktusa. Na całe lato wystawiam go na podwórko i tak sobie chłodniejszych dni. W między czasie jego liście na dobrze upiecze słonko i częściowo spadają mu liście, ale potem zimą już w domu wypuszcza nowe śliczne zielone liście. Ja również nie wiem jakiego gatunku jest mój kaktus. Wyglądem powiedzmy, że przypomina jukę;), ale oczywiście liście zupełnie inne. Mam go już parę lat, ma ok. pół metra długości, ale niestety jeszcze ani razu nie miał kwiatków. Pozdrawiam miłośników kaktusików

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siostry kaktusiary! Witajcie w nowym sezonie wegetacyjnym :) Co tam u Was słychac? Moje kaktusiki jeszce nei ruszyly na calego, na jesień troche ucierpialy, i teraz im ciezko sie obudzic, ale mysle ze bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siostry kaktusiary! Witajcie w nowym sezonie wegetacyjnym :) Co tam u Was słychac? Moje kaktusiki jeszce nei ruszyly na calego, na jesień troche ucierpialy, i teraz im ciezko sie obudzic, ale mysle ze bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również witam w nowym sezonie. Szkoda,że ten ciekawy(przynajmniej dla mnie temat) wygasł ostatnio na forum. Mam nadzieję,że wraz z okresem kwitnienia kaktusów znajdą się ludzie,którzy nie tylko będą chcieli poznać \"markę\" rośliny kłującej, którą hodują na balkonie,ale też i tacy,którzy hodują te piękne rośliny bo ich to interesuje i cieszy... Widzę,że Cierń nie stracił zapału i to cieszy...Szczególne pozdrowienia:) Moje kaktusy zaczynają kwitnąć co oznacza,że znowu wcześniejsze zabiegi się powiodły. Chętnie poczytam wypowiedzi innych na temat kaktusów-dlatego ludziska PISZCIE!!!Niech nasze kaktusy zakwitną i na forum! Pozdrawiam, Kama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Kama. Miło mi, że sie odezwalas :) Niestety moja piekna Schlumbergera (kaktus bożonarodzeniowy) odszedł do krainy wiecznej zieleni ;), nie mam do tego kaktusa serca, wprawdzie kwitł mi parę lat ale w zeszłym roku w pewnym momencie go przesuszyłem i nie mógł się juz z tego pozbierać... trudno Natomiast obecnie rhipsalidopsis(kaktus wielkanocny) nadrabia po nim pustke i zaczyna kwitnąć, pozostałe moje kaktusiki zaczynają się budzić choć bardzo sie ociągają... czekam z niecierpliwością na rebutie mam nadzieje ze mi sie odwdzięczy za zeszloroczne \"mieszkanie na balkonie\" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Kama. Miło mi, że sie odezwalas :) Niestety moja piekna Schlumbergera (kaktus bożonarodzeniowy) odszedł do krainy wiecznej zieleni ;), nie mam do tego kaktusa serca, wprawdzie kwitł mi parę lat ale w zeszłym roku w pewnym momencie go przesuszyłem i nie mógł się juz z tego pozbierać... trudno Natomiast obecnie rhipsalidopsis(kaktus wielkanocny) nadrabia po nim pustke i zaczyna kwitnąć, pozostałe moje kaktusiki zaczynają się budzić choć bardzo sie ociągają... czekam z niecierpliwością na rebutie mam nadzieje ze mi sie odwdzięczy za zeszloroczne \"mieszkanie na balkonie\" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie! No coż, niestety czasem nawet wprawnym hodowcom zdarzają się takie sytuacje...Głowa do góry-ważne,że z resztą wszystko jest ok. Mam do Ciebie pytanie Cierniu-zamierzam w tym roku trochę ponawozić moją hodowlę-było by mi miło gdybyś napisał na ten temat kilka cennych wskazówek-myśle,że przydadzą się też innym. Jak zawsze pozdrawiam wiosennie i ciepło! Kama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie! No coż, niestety czasem nawet wprawnym hodowcom zdarzają się takie sytuacje...Głowa do góry-ważne,że z resztą kaktusów jest wszystko ok. Mam do Ciebie Krzysiu pytanie . Zamierzam w tym roku trochę ponawozić moją hodowlę-było by mi miło gdybyś napisał na ten temat kilka cennych wskazówek-myśle,że przydadzą się też innym. Jak zawsze pozdrawiam wiosennie i ciepło! Kama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was! Po pierwsze od razu mówię, że nie przeczytałam wszystkich postów, bo trochę się śpieszę. Więc wybaczcie jeśli na moje pytanie już ktoś odpowiadał. No i pytanie - jak rozmnaża się kaktusy?????? Mam takiego jednego kochanego kaktusika, który kwitnie mi już z 5 lat non-stop, a wiosną to już wygląda zupełnie przepięknie, bo ma najwięcej kwiatków:-D I dlatego właśnie bardzo chciałabym mieć takiego młodego kaktusika. Może ktoś wie jak się do tego zabrać i czy nie jest już za późno w tym roku? A, nazwy kaktusika nie znam, ale jest piękny, ma małe zielone listki na gałązkach, z których każda rośnie w inną stronę (taki oryginalny jest). Kwiatuszki są różowe i rosną na takich dodatkowych zielonych gałązkach Z góry dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No można powiedzieć, że wygląda dość podobnie. Chociaż na tym zdjęciu widać raczej same kwiatuszki niż całą roślinkę. Tylko, że te kwiatuszki na moim kaktusiku są w identycznym kształcie, tylko mają trochę bardziej różowy kolor (zamiast czerwonego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No można powiedzieć, że wygląda dość podobnie. Chociaż na tym zdjęciu widać raczej same kwiatuszki niż całą roślinkę. Tylko, że te kwiatuszki na moim kaktusiku są w identycznym kształcie, tylko mają trochę bardziej różowy kolor (zamiast czerwonego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawa
Kupiłam jesienią dwie malutkie agawy.Myślę że chyba je już zmarnowałam.Nie wiem jak mam je pielęgnować.Wiem ,że nie zaliczają się do kaktusów.Podlewałam je bardzo oszczędnie i chyba je zasuszyłam.Proszę o poradę.Bardzo lubię agawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ponieważ posiadam w swojej hodowli również agawy,chętnie podzielę się swoim "doświadczeniem"hodowlanym z Tobą Agawo. Hoduję je od kilku lat i jak narazie jakoś się mają,więc chyba moja pielęgnacja im odpowiada... Agawy to sukulenty.W sumie są dość odporne na zmienne i niesprzyjające warunki uprawy...;)ale nie lubią zbyt obfitego podlewania i zimowania w chłodnym miejscu(najlepsza temp. zimą to do 10 st.). Agawę należy podlewać umiarkowanie,a zimą tylko na tyle,żeby nie wyschło podłoże. Od maja do września nalepiej trzymać je na balkonie lub w ogrodzie. O rozmnażanie,nawożenie , przesadzanie itp. pytaj już lepszych specjalistów. Ja ze swojej strony uważam,że przesadzać należy je tylko wtedy,gdy doniczka staje się zbyt mała... Pozdrawiam i powodzenia z tymi pięknymi roślinami. Może kiedyś sporządzisz pyszną Tequile?;) P.S. Krzysiu-Ty chyba spędzasz długi weekend poza domem,bo coś cicho ostatnio siedzisz:) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już jestem Agatko... , już jestem :) Angelo : Otóż jeśli to to co widać ... to w takim razie nie kaktus :) i powinienem zakończyć odpowiedź ;) To rośłinka z rodziny wilczomleczowatych (jak ja uszkodzisz to pewnie białe mleko płynie) a konkretniej Euphorbia milii czyli wilczomlecz lśniący. Jak go rozmnożyć? mozna przez nasiona ,a ale można tez sadzonkować. Proponuję metodę 2. Utnij 8-10 cm wierzchołek albo jakąś gałązke z boku i na jakis czas wsadź to co ucięłaś do ciepłej wody żeby mleko całkowicie wypłynęło. Następnie zostaw ucięty pęd przez 1-2 dni w suchym miejscu. Po tym zanurz w jakimś ukorzeniaczu i wsadź najlepiej do mieszaniny piasku i wilgotnego torfu zostawiając doniczke w ciepłym i jasnym miejscu oraz uważając (zraszając) żeby ta \"ziemia\" nie wyschła. Po jakims czasie powinna sie ukorzenić... ijuż :). PS1. O nawożeniu w następnym odcinku ( ogarnia mnie lenistwo) PS2 Miałem kiedyś agawę ale...zniszczyły mi ją tarczniki, dostałem ja już mocno zarażoną , i nie podjąłem skutecznej walki z nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wypływa z niego mleko:-O Wiem, że to kaktus nie tylko dlatego, że ma kolce, ale także dlatego, że pamiętam, że na doniczce ze sklepu był nazwany kaktusem. Ale dość szybko go przesadziłam i nie mam tamtej doniczki. Na tej pierwotnej doniczce było napisane, że kaktus i dalej nazwa po łacinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otóż nie wszystko co ma kolce jest kaktusem czyli roliną należącą do rodziny Cactaceae (czy róże są też kaktusami? ). Zdjęcie które ci podsunołem to własnie wilczomlecz który do rodziny kaktusów nie należy. Skoro stwierdziłaś że to ten więc... a to że w sklepie pisało że to kaktus... to po prostu chwyt handlowy (bo co mieli napisać). Jest wiele roślin jak wspomniana agawa , aloesy, pachypodium i duuuuża rodzina wilczomleczowatych które z pewnościa w sklepie będą miały etykietę kaktus... a tak na prawdę nim nie jest a zaledwie szeroko rozumianym sukulentem. PS Proponuję w wyszukiwarce (np google) wpisać \"Euphorbia milii\" i skonfrontowac wyszukane zdjęcia z tym co masz na parapecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyszukałam parę zdjęć - faktycznie, to nie kaktus:-) Dziękuję za uświadomienie:-) A producent na doniczce napisał, że to kaktus:-O Śledząc instrukcje dotyczące sadzonkowania - ile centymetrów gałązki odciąć? I czy to dobry moment, tzn. czy nie jest już za późno? I czy przez pierwsze 1-2 dni mam trzymać tę gałązkę zupełnie bez wody??? Tak po prostu ją gdzieś położyć? Z góry dziękuję za odpowiedź! No i z tego mojego kwiatuszka naprawdę nie wydobywa się nic, co przypominałoby mleko. W zeszłym roku odjęłam jedną gałązkę i nic takiego nie widziałam. Włożyłam ją po prostu do wody i lipa, nie chciała się ukorzenić:-( Ale szukając w googlach zdjęć, napotkałam na bardzo podobne do mojej roślinki, więc to chyba jednak ta Euphorbia milii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angelo ... no właśńie!! gałązke z boku jak pisałem na 8-10 cm Tak... masz położyć w suche miejsce na 1-2 dni a to po to żeby rana cięcia zaschła, niektórzy ranę tą posypują np popiołem drzewnym żeby szybciej zaschła, ale właśnie broń boże do wody bo się nie ukorzeni a wręcz zgnije (po to sie zasusza ranę przez 1-2 dni zeby zaschło i nie gniło w ziemi, co nastąpiło w wodzie). Kup sobie ukorzeniacz na jakimś stoisku ogrodniczym \"Ukorzeniacz do sadzonek zdrewniałych\" (koszt kilka złotych) - to jest taki proszek, zanurz w ukorzeniaczu tyle sadzonki ile wsadzisz do ziemi a najlepiej ten fragment lekko zwilż wtedy ukorzeniacz lepiej sie przyklei. Pamietaj żeby ziemia była zawsze wilgotna, co nie oznacza zeby w doniczce bylo \"bagno\" z wodą , ma po prostu nie być sucho. CZas sądzę jest jeszcze dobry. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Satanek
Nie czytałam wszystkich postó więc może gdzieś padła odpowiedź na moje pytanie: mianowicie kilka miesięcy temu kilka moich kaktusów szlag trafił tzn.tak jakby gniły a w ziemi były małe białe robaczki-dodam,żę mieszkam w bloku a to był okres zimowy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...no i co?... , jak brzmi pytanie (w którym zawarta zresztą jest odpowiedź? )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dynga
Ja też mam kaktusika. Chociaż czytając te posty może się okazać że to moje coś to nie koniecznie kaktus :). To coś jest dlugie i chude, a w przekroju trójkątne. Z boku, tam gdzie ma igly wyrastają gdzieniegdzie takie odrosty zielone... Pewnie specjalista Cierń mi odpowie co to jest , hmmm? Bo to taka mala encyklopedia :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sądze dyngo że to zielona Euphorbia Trigona \"African Milk Tree\" :) i niestety nie jest to kaktus :( ale wyglada jak kaktus :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dynga
Ma kolce i nie wiem czy leci mu mleko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dynga
Dzięki Cierniu za szybką odpowiedź... tak jak myślalm - okazalo się że to nie kaktusik :)... fajnie jest mieć taką encyklopedię kolo siebie... i w dodatku taką milą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaktusowapanienka
czyżby to był jakiś nowy rodzaj kaktusa??? interesujące ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×