Imię Rilla dla córki?

Chcę dać córce na imię Rilla. Podoba wam się? Nie będzie problemu w urzędzie?

bleeeee...kiedyś chyba ci nie podziękuje. Ty bys chciała się tak nazywac?? Bo ja nie :(

okropne i pretensjonalne.

że jak?? beznadziejne imie zrobisz tylko krzywde dziecku;/

Problem możesz mieć, więc się zastanów. A imię takie sobie. Mnie się kojarzy z uwielbianą przeze mnie "Anią z Zielonego Wzgórza" :)

prawie jak lemur zwany rollo rilla, ja pierdole

Imię bardzo ciekawe i oryginalne ale w tej szarej Polsce się nie przyjmie chyba że mieszkasz za granicą to pewnie że tak :). Moja znajoma wyszła za niemca i przyjechała na pół roku z malutką córeczką Leonie ( wymawia się Leoni) i niestety i rodzina tu kręciła nosem i znajome pytały dlaczego tak dziwacznie a przecież na zachodzie te imiona są od dziesiątek lat i nikt się nie zastanawia nad tym a i są bardziej tolerancyjni niż polacy bo Starają się ładnie wymawiać Aruś , Darek , Paulina (dzieci z przedszkolnej grupy Leonie ) :D.

Ja uważam że nie najgorsze, ale do odpowiedniego nazwiska, bo np. Rilla Nowak brzmi śmiesznie...

Leonia piękne imie, moja babcia tak miala na imie urocze i ponadczasowe

Skąd się biorą takie dziwne imiona? ja osobiście nie dałabym tak córce i sama też nie chciałabym tak się nazywać. No i jak już ktoś napisał zwróć uwagę czy pasuje do nazwiska. Ja bym jeszcze się obawiała, że dzieci będą się śmiały z mojego dziecka z powodu imienia bo i tak bywa niestety.

rzeczywiscie lepiej dac na imie Wojtus, potem jest 5 Wojtusiow w klasie

złotego brzegu :) ...tyle że tam bohaterka miała na imię Marilla . Uważam że ładne imię ale jak ktoś tu już wspomniał , nie dla kraju w którym za dużo rzeczy uważa się za dziwne :). Jak to olewasz to nadaj takie imię bo jest rzadkie i oryginalne.

Jedna z bohaterek powieści Lucy Maud Montgomery ma tak na imię. A dokładniej córka 'Ani z Zielonego Wzgórza'. Samo imię nie jest brzydkie, ale jak na polskie 'warunki' oryginalne, niespotykane, przez co wydaje się dziwaczne i dla wielu, brzydkie. Mnie ani ziębi ani parzy, ale lepiej brzmi niż np. Rita. Problemów w urzędzie nie powinno być :)

Jak autorka się nazywa Henrietta ( Henia ) to niech się córka Rilla nazywa, a co ? :D

właśnie z tej powieści wzięłam to imię. A może lepiej będzie Maryla i będziemy sobie tylko tak wołać na nią Rilla?

No ja rozumiem, że cos się może podobać, ale to nie ty będziesz z takim imieniem przechodzić przez życie... No i kwestia nazwiska - bo np. Rilla Kowalska czy Rilla Kapusta brzmi bardzo nie teges. Poza tym mnie się wydaje, że "dziwność" takiego imienia w Polsce nie zawsze wynika z nietolerancj czy zaściankowości, ale Polska zwyczajnie nie jest krajem wielonarodowościowym, gdzie od lat przeplatają sie różne kultury i ludzie są z obcobrzmiącymi imionami i nazwiskami obyci. Nikt nie namawia cie przecież, żeby twoja córka była piętnastą Julka czy dwudziestym Kubusiem w grupie, ale też wydziwiac w druga stronę to chyba bardzo nie w porządku wobec dziecka...

taki lajf - ładnie to ujęłaś :) Tak sobie zaczęłam mysleć o imionach i ciekawe gdzie się podziały np. Justyny, Agnieszki...

Cobyeta - pojawią się w pokoleniu naszych wnuków :D Nasze pokolenie to Agnieszki, Magdaleny, Małgorzaty, Agaty, Justyny... Teraz z kolei moda na Amelki, Emilki, Julki i Antosie ;) Na moją pierwszą córkę, Magdalenę (3 lata temu), pani w urzędzie była zareagowała zdziwieniem, bo dawno sie nie spotkała, a takie piękne imię... Teraz będzie druga córa, Małgorzata, i tez podejrzewam, że dużej konkurencji nie będzie miała wśród rówieśniczek ;) A w ogóle to imie Rilla mnie się bardzo podoba, powieść tez pochłaniałam za czasów nastoletnich ;) Tylko córce na imię bym tak nie dała, żeby juz na starcie nie komplikować jej życia. Moja ciocia ma oryginalne imię - Salomea :D A dowiedziałam sie o tym niedawno, przypadkiem, bo przez całe życie używała innego - Barbara :D