Co robią wszystkie "spaniałe" mamy poza kafeterią-nic??

Ja tu jestem codziennie,nawet po kilka razy dziennie. Korzystam z netu w komórce. Jak dziecko się bawi,to jestem obok i zaglądam tutaj.

Jaki pysk Ty miałaś do mnie na moim temacie taki ja mam do ciebie niestety!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie przypominam sobie żebym tu kogoś wyzywała kiedykolwiek więc mi nie mów, że miałam pysk. niektórzy potrafią swoje poglądy wyrażać kulturalnie :) a Ty jesteś jak widać nauczona chamstwa :) Wyzwiesz mnie od szmatek i myślisz, że jesteś fajna heee :D wypowiadasz sie pod kilkoma różnymi loginami i pyszczysz jak jamnik

Właśnie....widać jak kulturalnie się wypowiadają te co mają coś na sumieniu :P:P

Nie pisałam nigdy, że mam 20 tys. dochodu :), trochę inną kwotę podawałam, ale dobra. Zresztą tak jak napisałam, nikt nie ma obowiązku wierzyć w absolutnie nic, co tu piszę. Ja się na prawdę nie zastanawiam, czy ktoś żyje faktycznie tak, jak to tutaj opisuje, bo i tak tego nie sprawdzę. A to, że w wysoki procent osób, które mają takie sielankowe życie, nie wierzę, to inna sprawa. Po prostu nie uwierzę, że na kafe zebrali się sami bogaci i wykształceni, kiedy na około, choćby w pracy, nie widzę tylko nielicznych szczęściarzy, a obracam się wśród ludzi z wyższym wykształceniem i niebiednych ;).

widzę tylko....

dziunia mam identyczne zdanie jak Ty i dlatego Tobie też nie wierzę:)