Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bea666

Uprowadzenie dziecka do UK

Polecane posty

takie zachowanie jest wręcz podręcznikowe - eks żona chce koniecznie nastawić dzecko przeciw ojcu wtedy nie czuje się zagroona ze strony byłego i obecnej parnerki męża bo jeszcze nie daj boże dziecko by na oczy przejrzało jakby chciało szczerze z ojcem porozmawiać! i odkryło jak niskimi podudkami kieruje się taka matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochanka Franka
Przecież bez to beatka,ta,No wiecie która.Nie pisze tego złośliwie,ale wszystko sie zgadza-cytaty,styl tylko nich inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje zdanie jest takie: nie ma znaczenia dlaczego rodzice się rozchodzą - dziecko ma prawo mieć zarówno ojca i matkę - żadne NIE MA PRAWA ograniczeń w kontaktach chyba, że sąd zadecyduje inaczej. i rodzice nie powinni wprowadzać dzecka w przyczyny rozstania - bez względu na to z jakego powodu to się stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgłoś do usunięcia] Kochanka Franka Przecież bez to beatka,ta,No wiecie która.Nie pisze tego złośliwie,ale wszystko sie zgadza-cytaty,styl tylko nich inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgłoś do usunięcia] Kochanka Franka Przecież bez to beatka,ta,No wiecie która.Nie pisze tego złośliwie,ale wszystko sie zgadza-cytaty,styl tylko nich inny A do kogo piszesz "no wiecie"? jak zostałaś tu sama:) reszta zamilkła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochanka Franka Przecież bez to beatka,ta,No wiecie która.Nie pisze tego złośliwie,ale wszystko sie zgadza-cytaty,styl tylko nich inny ... Kochanko Franka - ja bardzo sobie cenię Twoje zdanie na tym forum, bo uważam Cię za mądrą babkę i proszę nie posądzaj mnie o takie tanie chwyty... uwierz mi, to nie mój styl podszywać się pod kogoś, kim nie jestem - a, że styl wypowiedzi podobny - no cóż - ale nie ten sam - bea - innej autorki - na prawdę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beo, zastanawiam się czy w waszym wypadku można mówić o uprowadzeniu. Sama napisałaś, że - zgodnie z wyrokiem rozwodowym - miejsce pobytu dziecka jest przy matce. Ona może wyjechać do Anglii, aby polepszyć sobie byt. Skoro nie pracowała, a teraz jest po 40, to jej szanse na znalezienie pracy są zerowe. Tysiące naszych rodaków wyjechało z kraju "za chlebem", bo sytację w kraju mamy jaka mamy i chyba każdy ich rozumie oprócz ciebie. Wedug twoich słów, ta kobieta wyjechała, aby zrobić twojemu facetowi za złość. Nie sądzisz, ze to bardzo drastyczny krok - wyjechać z kraju, zostawić wszystko, znaleźć się w zupełnie obcym miejscu tak po prostu, aby komuś dopieć? No, zastanów się. Po drugie uważam, ze jestes bardzo nieobiektywna. Nie twierdzę, że ta kobieta jest idealną matką, bo nie jest, ale przesadzasz winiąc ją o śmierć dziecka. Wypadki się zdarzają, niestety, i nie zawsze to kwestia olania obowiązków. Przecież ta kobieta nie poszła na ploty do sąsiadki ani nie leżała pijana, gdy jej dziecko wypadło przez okno. Może poszła do ubikacji, może przygotowywała dzieciom jedzenie. Moich znajomych córka też wypadła przez okno, ale ona nie zabiła się, niestety. A nigdy o tej kobiecie nie powiedziałabym, ze jest złą matką. Może bezmyślną, może nieprzewidująca, ale nie złą. Nie dziw się, że ludzie ci tu nie przyklaskują, bo twoja relacja jest bardzo subiektywna. Nie znamy drugiej strony medalu, nie wiemy, jakie ta kobieta miała motywy. Może nie była to zwykła chęć zrobienia na złość, może ona boi się, że z kolei twój facet nie odda dziecka, może są inne powody, racjonalne lub nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błąd myślowy
Ojciec dziecka nie miał odebranych praw rodzicielskich messol. A rozwód z orzeczeniem o winie nie dotyczy dzieci tylko małżonków. Skoro ojciec ma prawa wobec dziecka to również i prawo wyrażenia lub nie wyrażenia zgody na zmianę miejsca zamieszkania. Matka zdawała sobie napewno z tego sprawę. A świetle prawa to jest uprowadzenie mimo ze uważasz to za nadużycie terminu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błąd myślowy
A bezmyslnosc i brak wyobraźni czyli brak przewidywania to nie są cechy dobrej matki tylko matki ,która ma w pompie co się dzieje w danej chwili z dzieckiem. Cisza w domu zawsze oznacza ze jeśli dziecko nie śpi tzn. ze albo broi albo robi coś co zagraża jego zdrowiu czy życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ex
"błąd myślowy A bezmyslnosc i brak wyobraźni czyli brak przewidywania to nie są cechy dobrej matki tylko matki ,która ma w pompie co się dzieje w danej chwili z dzieckiem" Mozna byc odpowiedzialna ,przewidujaca ,niebezmyslna matka .A wypadki dzieci i tak beda sie zdarzaly . Bylam matka, ktora przewidziala wszelkie okolicznosci .Odsuniecie sprzetow zagrazajacych dziecku .Przenoszenie goracych dań tylko jezeli ktos ma na oku syna .Jezeli byłam sama to nawet czterolatek musial siedziec u siebie w pokoju .Zabezpieczone kontakty ,bramki na schodach .A mimo to wystarczyly dwie sekundy ,w ktorych (zawolana przez tesciowa ) odwrocilam glowe ,kiedy moj b grzeczny syn wsiadl na rowerek kolegi i zjechal z gorki ( takie gorkowate u nas podworko bylo }wbijajac sie w bramke .Tak nie przewidzialam . Nikt nie przewidzi wszystkich sytuacji .Mialam szczescie ,ze synkowi poza odcisnieta kratki bramki nic sie nie stalo .Tez nazwiesz mnie zla matka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do błąd myślowy - piszesz bzdury. Dobra matka, to taka, która kocha dziecko i chce dla niego jak najlepiej. Czasami można zrobić coś bezmyślnie i to nikogo nie skreśla jako dobrej matki. Jak napisał ktos wyżej - wypadki się zdarzają. Wystarczy, że opiekunka zajęła się czymś innym i to jest moment. Wiele matek opowiada, jak to przez momenta mogły odetchnąć, bo była cisza w domu, a potem okazało się, ze dziecko nabroiło w tym czasie. Najczęsciej są to zabawne historie, ta miała finał tragiczny, ale nikt nie potrafi być czujny prze 24 godziny na dobę. W szpitalu spotkałam sporo dzieci po wypadkiach i w większości (choć nie zawsze) nie wynikało to z nieuwagi rodziców tylko zbiegu nieszczęśliwych okoliczności. Z jakich przepisów wynika, że matka ma się pytać swojego byłego męża czy może się przeprowadzić? Czy on ja też musi prosić o zgodę? W wyroku sądowym jest wyraźnie napisane, że dziecko mieszka tam gdzie matka, a nie podany jest konkretny adres. Oczywiście ta kobieta powinna podać adres i umożliwić ojcu spotkania z dzieckiem czy inną formę kontaktu. Ona tak nie zrobiła i nie wiemy dlaczego - może faktycznie chciała zrobić facetowi na złość, może się bała, a może miała sto innych powodów. Trudno wyrokować poznając opinię tylko jednej ze stron. Każdy przedstawiając swoje racje potrafi pewne fakty pominąć, inne wyolbrzymić, a jeszcze inne przekręcić. Na dodatek autorka pewnie większość faktów zna z relacji swojego faceta, a ten słusznie ma do niej żal, z powodu którego te relacje nie są obiektywne. Nie twierdzę, że ona jest dobrą matką, z opisu autorki sądzę, że nie, ale obwinianie jej o śmierć dziecka i wyciagnie na tej podstawie wniosków, że pewnie drugiemu coś się też stanie, jest niesprawiedliwe w moim odczuciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ex
I dla uścislenia .Moj syn wtedy na widok rowera uciekal .Nie chccial sie uczyc .Przewidzisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ex
Chyba zawsze tak jest ze trudno o obiektywizm ,kiedy siedzi sie na roznych stołkach .Ex wsciekle na nex i odwrotnie .Dzieci przezywajace ale rownie dobrze wykorzysujace . Jezeli nie ma woli porozumienia miedzy doroslymi ludzmi .To trudno wymagac ,zeby dzieci wziely ciezar porozumienia na siebie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ex
sorry roweru .I tez nie jestem pewna .Mistrzyni orografii (na poziomie miejskim hehe ) nie wie jak pisac Sorry za mała dygresje .Taka cene sie placi za bywanie na forach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za komentarze - dobre i złe. w sumie dochodzę do wniosku, że tu nikt niczego dokładnie nie czyta. chodziło o to żeby odezwał się ktoś kto ma bodobny problem, lub wie co z tym fantem można zrobić. nie jest istotne co kto sobie na ten temat myśli nie zna osób w tym uczestniczących ale krytykujący to czy tamto zlatują się jak sępy, żeby sobie poużywać a tak naprawdę nie mają w temacie nic do powiedzenia ani nie przechodziły takiej sytuacji. łatwo wam oceniać jak nie znacie ludzi. chodziło o podpowiedzenie jak można to załatwić a niektórzy potrafią tylko żółć wylewać. jesli wam to porawi humor to bardzo proszę. mni i tak takie wypowedzi nie obchodzą. dziecko uprowadzone ojciec tęskni a wasza krytyka kompletnie tego nie zmieni. dziękuję za uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do messol: oto przepisy które kazały matce zapytać o zgodę na wyjazd niepełnoletniego dziecka poza miesjce stałego pobytu i zameldowania - ojciec nie pozbawiony praw ani opieki nad dzieckiem Artykuł 3 Uprowadzenie lub zatrzymanie dziecka będzie uznane za bezprawne, jeżeli: a)nastąpiło naruszenie prawa do opieki przyznanego określonej osobie, instytucji lub innej organizacji, wykonywanego wspólnie lub indywidualnie, na mocy ustawodawstwa państwa, w którym dziecko miało miejsce stałego pobytu bezpośrednio przed uprowadzeniem lub zatrzymaniem, oraz b)w chwili uprowadzenia lub zatrzymania prawa te były skutecznie wykonywane wspólnie lub indywidualnie albo byłyby tak wykonywane, gdyby nie nastąpiło uprowadzenie lub zatrzymanie. Prawo do opieki określone w punkcie a) może wynikać w szczególności z mocy samego prawa, z orzeczenia sądowego lub administracyjnego albo z ugody mającej moc prawną w świetle przepisów ustawodawstwa tego państwa. Artykuł 4 Konwencję stosuje się do każdego dziecka, które miało miejsce stałego pobytu w Umawiającym się Państwie bezpośrednio przed naruszeniem praw do opieki lub odwiedzin. Konwencja przestaje obowiązywać, kiedy dziecko osiąga wiek 16 lat. Artykuł 5 W rozumieniu niniejszej konwencji: a)"prawo do opieki" obejmuje prawo dotyczące opieki nad osobą dziecka, w szczególności prawo do decydowania o miejscu pobytu dziecka; b)"prawo do odwiedzin" obejmuje prawo do zabrania dziecka na czas ograniczony w inne miejsce aniżeli miejsce jego stałego pobytu. orzeczenia PRAWO JEST PRAWEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZAPOMNIAŁAM DOPISAĆ, ŻE TO KONWENCJA HASKA DO WGLĄDU W INTERNECIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiety (niedojrzałe) ZAWSZE uważają, że dziecko to ich WŁASNOŚĆ - a przecież tak nie jest! nie zrobiły go sobie same, dzieci mają ojców - jedne lepszych inne gorszych ale mają prawo do kontaktów z ojcami. i żeby nie było - jestem kobietą, która wychowała sama trójkę dzieci i nie zabraniałam im kontaktów z ojcem mimo, że łagodnie mówiąc on się do nich nie rwał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach czytam i jeszcze dodam: jakimś cudem moje wszystkie dzieci przeżyły czas dzieciństwa a nie jestem jakimś specjalnym aniołem i idealną matką - wręcz odrotnie - jestem surowa i wymagająca. mam 44 lata i pracuję w tym kraju strasznego bezrobocia to do tych co piszą, że z małym dzieckiem i w tym wieku to już śmierć głodowa - dla leni - owszem miałam konflikt z ojcem moich dzieci a mimo to mają kontakt z ojcem i teraz oceniają go po swojemu ale jak były małe to ten ojciec zawsze gdzieś tam funkcjonował bez negatywnych ocen z mojej strony odpisałam teraz na kilka zarzutów z kilku różnych postów - kto będzie naprawdę zainteresowany - zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pzejrzałam internet w poszukiwaniu odpowiedzi czy matka musi pytać o zgodę ojca, jeżeli się chce przeprowadzic i odpowiedzi są bardzo różne, bo przepisy tego nie precyzują. Co do pracy dla kobiety po czterdziestsce. Jeżeli ona nigdy nie pracowała lub przez długie lata nie pracowała i ma kilkanaście lat przerwy, to pracy nie znajdzie. Takie są realia w naszym kraju, jeżeli twierdzisz inaczej, to nie znasz życia. Oczywiście, ona leniem może być, jedno nie wyklucza drugiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pzejrzałam internet w poszukiwaniu odpowiedzi czy matka musi pytać o zgodę ojca, jeżeli się chce przeprowadzic i odpowiedzi są bardzo różne, bo przepisy tego nie precyzują. Co do pracy dla kobiety po czterdziestsce. Jeżeli ona nigdy nie pracowała lub przez długie lata nie pracowała i ma kilkanaście lat przerwy, to pracy nie znajdzie. Takie są realia w naszym kraju, jeżeli twierdzisz inaczej, to nie znasz życia. Oczywiście, ona leniem może być, jedno nie wyklucza drugiego. >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> A Konwencję Haską przejrzałaś? jak nie masz cytat powyżej. Nie nie znam życia - sama wychowałam trójkę dzieci pracując - fakt co ja mogę wiedzieć o życiu.... jak ma się w ręku fach: fryzjer to rzeczywiście....dla chcącego nic trudnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... Dokładnie Bea, złej baletnicy rąbek u spódnicy będzie przeszkadzał i tak samo jest w tym przypadku... dziecko uprowadziła bez zgody ojca... bo chciała w ten sposób zamanifestować swoje chore JA, ale cierpi na tym przede wszystkim dziecko, bo tęskni za ojcem, rodzeństwem i domem, cierpi niewątpliwie ojciec, bo jako kochający ojciec, który nie widział swojego dziecka 2 lata, nie zamienił z nim słowa - no sorry, ale jakoś sobie nie wyobrażam - to są działania pod wpływem negatywnych emocji, w których za wszelką cenę chce się zemścić, ukarać i zrobić wszystkim na złość - to jest chore podejście, ale w większości przypadków tak jest. Tragedia. Uważam, że nie powinniście mieć problemu, aby tę sprawę załatwić na Waszą korzyść odnośnie wizyt, na które de facto powinna dziecko przywozić matka i matka powinna zostać obciążona finansowo za ten stan rzeczy, gdyby jedna dla przykładu przegrała w tej materii - to wiele potencjalnych mamusiek musiało by ten fakt bardzo, ale to bardzo wziąć pod uwagę! Dlatego, że dziecko nie jest własnością żadnego rodzica!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałam, co wkleiłaś. Nie wiem czy konwencja ma pierwszeństwo przed przepisami krajowymi czy uchwałami SN. Co do pracy dla fryzjerki - mam koleżankę fryzjerkę i ona sama mi mówiła, że w tym wieku nie będzie szukać nowej pracy, bo jest problem. Zakłady wolą zatrudniać młode dziewczyny, no ale jak wiesz lepiej, to ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
messol Przeczytałam, co wkleiłaś. Nie wiem czy konwencja ma pierwszeństwo przed przepisami krajowymi czy uchwałami SN. Co do pracy dla fryzjerki - mam koleżankę fryzjerkę i ona sama mi mówiła, że w tym wieku nie będzie szukać nowej pracy, bo jest problem. Zakłady wolą zatrudniać młode dziewczyny, no ale jak wiesz lepiej, to ok. >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Nie wiem ile masz lat bo nie napisałaś - łatwiej by było polemizować. To samo mogłam powiedzieć: kto zatrudni młodą samotną matkę z 3ką dzieci???!!! a jednak....jak ktoś chce to będzie pracował. Znam kilka firm, które cenią doświadczenie i nie patrzą na wiek....ale cóż....chyba nie znam życia.... jak się umiera z głodu to można iść na kasę. tam też widzisz same młode? proszę Cię...ile lat pracujesz? jakie masz doświadczenie? ile masz dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KIKALINKAUCH
Niedobrze mi sie robi jak czytam wypowiedzi autorki tematu ona najlepiej juz zaprogramowala zycie ex swojego partnera, ale ze ex nie chce sie programowi poddac to szuka na nia bata, i kazgy argument jest dobry nawet dziecko ktore tam ma pewnie sto razy lepiej niz w polszy i wieksze szanse na rozwoj.MASZ DUPKA ZA NOWEGO FACETA, FACETA BEZ JAJ I TYLE W TEMACIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KIKALINKAUCH Niedobrze mi sie robi jak czytam wypowiedzi autorki tematu ona najlepiej juz zaprogramowala zycie ex swojego partnera, ale ze ex nie chce sie programowi poddac to szuka na nia bata, i kazgy argument jest dobry nawet dziecko ktore tam ma pewnie sto razy lepiej niz w polszy i wieksze szanse na rozwoj.MASZ DUPKA ZA NOWEGO FACETA, FACETA BEZ JAJ I TYLE W TEMACIE. Wisienka na torcie - oczywiście znasz nas i sytuację najlepiej. Dziękuję za opinię:) i poelcam moje dyskusje na przyszłość:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×