kolega jest w zwiazku z gruba i nieatrakcyjna dziewczuna...

Kobieto, sposób w jaki opisujesz siebie i ja świadczy o tobie jak najgorzej. Skupiasz się tylko na wyglądzie, nic dziwnego ze facet ma cię dość. Marnujesz tutaj czas opowiadając o jego wybrance i obrzucajac ja błotem. Tymczasem oni zapewne teraz spędzają razem czas i nawet ciebie nie wspominają, a ty się tu powtarzasz jak zdarta płyta. Get a life!!!

przyszło mi na myśl. Hitler też zwalczał 'podludzi" więc może ty też masz takie zapędy ,co ? życie to nie bajka i nikt nie wie co go czeka .

Ado, a wiesz, że masz rację? Niestety...

ado też o tym pomyślałam....

Sam NIGDY nie związałbym się z ładną atrakcyjną laską, tylko z taką która mi się nie podoba, gdyż sam jestem nieatrakcyjny i denny z wyglądu! Aby za darmo wsadzić lasce, która jest piękna, trzeba być choć trochę pociągający i mieć więcej niż 170 cm!! Proste!

No ludzie! Czy wy nie rozumiecie, że ładny może by z brzydka i odwrotnie?! Piękno--> pojęcie względne!!

ale NIGDY nie może być że kurdupel może być z wysoką i ładną!!

Sam NIGDY nie związałbym się z ładną atrakcyjną laską, tylko z taką która mi się nie podoba, gdyż sam jestem nieatrakcyjny i denny z wyglądu! Aby za darmo wsadzić lasce, która jest piękna, trzeba być choć trochę pociągający i mieć więcej niż 170 cm!! Proste! on nie ma takiego problemu bo jest przystojny i moglby wsadzic kazdej.

znam taką parę:)

No właśnie... "nie to ładne, co ładne, ale co się komu podoba":-)

No i to,że ktoś jest gruby nie oznacza,że jest brzydki.Schudnac można,a twarzy się nie zmieni.

Kobieto, on cię NIE CHCE!!! Zaakceptuj to!

Trzeba znać swoje możliwości i tyle!! Ja, mając 169,5 cm, spore zakola i lejkowatą budowę NIE MOGĘ wręcz nawet podchodzić do lasek, które są ładne, a co dopiero wysokie!! Znam swoje możliwości i wiem że kobieta od biedy akceptująca mnie pod względem wyglądu, to na prawdę bardzo nieatrakcyjna i bardzo niska !!!

kurdu_bydzia Między mną a moim chłopakiem jest różnica 25cm wzrostu, a gusta są różne.

Tak, ale to facet ZAWSZE musi być wyższy. Laska 150 cm, facet 190 cm - normalna rzecz!! :)

Przed chwilą twierdziłeś, że "laska, która Cię od biedy akceptuje jest bardzo niska i nieatrakcyjna", teraz mówisz, że wzrostowa różnica jest okej. Zdecyduj się

1.Nie rozumiem jak polacy mieszkajacy za granica tak sie pusza a swoich rodakow od polaczkow wyzywaja.A Ty kim kurwa jestes angielka,niemka czy kim mieszkasz w obcym kraju napierdalasz na zmywaku i pani co.Polaczkami nazywaja nas mieszkanicy swoich panstw a nie narodowosc ta sama ze szmata jedzie a od polaczkow wyzywa :D (od 20 lat mieszkam w Szwecji i nie uważam sie za szwedke tylkko Polke :P 2.Jak ludzie mieliby by sie laczyc w pary z kims ze swojej polki to ty w psychiatryku szukaj faceta bos jebnieta ze szok 3,Masz szczescie ze twoj kolega jest dobrze wychowany i tylko skonczyl temat bo jakbys trafila na takiego co nie lubi jak ktos sie wpierdala nie w swoje sprawy to by cie tak wyzwal ze az milo 4wstaw swoje foto to zobaczymy jak wyglada zagraniczny polaczek :D:D:D

nie jestem zagranicznym polaczkiem :D mieszkam w polsce ale mam amerykanskie korzenie :D wyslalabym swoje zdjecie ale nie chce otrzymywac potem setek wiadomosci od napalonych facetow z foru,

Chodzi o to, że ja mając 169,5 cm mogę mieć TYLKO bardzo niską kobietę, o ile ona w ogóle zechce ze mną być. Bo niskie kobiety też mogą mieć (tak jak Ty) wysokich facetów. Dlatego jak laska ma 155 cm to może polecieć na skrajnie niskiego kurdupla jak ja, ale może też wybrać sobie normalnego wysokiego faceta!! I tyle!

przepraszam za stwierdzenie--> jebne :D

Kurdu_bydzia Małe jest piękne! ;)

twoj post powyzej pokazuje, ze jestes naprawde glupia ;)))

Lajna, masz rację! Małe kobiety są piękne :P A to by znaczyło że nie mogę mieć ŻADNEJ, bo równa i wysoka odpada kategorycznie, a małe są za piękne... No cóż... nie ja jeden jestem sam z powodu wzrostu :P

Ja nie jestem żadna ona, tylko koleś - bardzo niski kurdupel o wzroście 169,5 cm !!!

1.Nie rozumiem jak polacy mieszkajacy za granica tak sie pusza a swoich rodakow od polaczkow wyzywaja.A Ty kim kurwa jestes angielka,niemka czy kim mieszkasz w obcym kraju napierdalasz na zmywaku i pani co.Polaczkami nazywaja nas mieszkanicy swoich panstw a nie narodowosc ta sama ze szmata jedzie a od polaczkow wyzywa :D (od 20 lat mieszkam w Szwecji i nie uważam sie za szwedke tylkko Polke :P 2.Jak ludzie mieliby by sie laczyc w pary z kims ze swojej polki to ty w psychiatryku szukaj faceta bos jebnieta ze szok 3,Masz szczescie ze twoj kolega jest dobrze wychowany i tylko skonczyl temat bo jakbys trafila na takiego co nie lubi jak ktos sie wpierdala nie w swoje sprawy to by cie tak wyzwal ze az milo 4wstaw swoje foto to zobaczymy jak wyglada zagraniczny polaczek :D:D:D

kurdzu_bydzia Kocha się za treśc a nie za okładkę:)

A ja mam kolegę który też ma cos ok. 170cm wzrostu i panienki co chwilę zmienia.Mało tego jest poważnie chory,a co druga kobieta z która urzęduje namawia go na odejście od żony i dzieci.Więc chyba nie jest problem we wzroście tylko w poczuciu własnej wartości.

Lajna.... nie widzisz, że ludziom nie przetłumaczysz? Puste lale, które maja wygórowana samoocene jak autorka tematu, a potem dziwia sie ze nikt ich nie chce. Sa złe, sfrustrowane i smotne. Ale nie ma sie czemu dziwicic, skoro tak podchodza do zycia, znaczy ze nic jeszcze w zyciu nie przezyly, niczego nie doswiadczyly, ze sa niedole do uczuc wyzszych, ot co! Masakra.

niezdolne* Kurcze klawiatura mi siada:)

mysle ze wiecej w zyciu przezylam od ciebie.