MAMY Z POŁUDNIA POLSKI ,poznajmy się :)

z FAS to sobie wspomni popijanie winka

Cześć :) Co słychać dziewczyny? gratka - mi jedna doktorka też mówiła że odrobinę wina w ciąży nie szkodzi.

Hej dziewczyny:) Ja co prawda jeszcze nie z południa a z samego centrum ale za 2 tyg przenośiny się do Nowego Sącza:)

Witaj mamo Oliwci:) Fajnie że przemieszczasz się w nasze strony:) Byłam kilka razy w Sączu. Mieszkam koło Tarnowa.

Mam tam rodzine, moja mama stam tąd pochodzi i przeniosla sie do Łodzi bo poznała mojego tate więc mam ogromne zamiłowanie do gór :) Moj narzeczony również kocha góry :) Tydzień temu wrociliśmy stamtąd bo rozgladaliśmy się za mieszkaniem i lokalem na firme:) i teraz tylko pakowanie i żegnamy się z miastem gdzie żyjemy od urodzenia:)

Hej :) cześć mamo Oliwci ;) mam nadzieje ,że będziesz często do nas zaglądać :) fajnie ,że sie przeprowadzacie w góry i to na dodatek tyle kilometrów, my może będzie się przeprowadzać we wrześniu do innego mieszkania ale w tym samym mieście.narazie wynajmujemy a za rok kupujemy swoje mieszkanko ,marzy mi sie takie urządzone według siebie a nie wynajmowane :) ale rok przeleci więc jakoś doczekam :) napisz jeszcze w jakim wieku masz dzieci no chyba ,że dopiero oczekujesz :) są tam mamy starszych dzieci,mniejszych jak i cięzarne więc każdy jest mile widziany :) piszcie kobietki co u was :) pozdrowienia z znowu pochmurnego Bielska :]

dziewczynki witam Paulinka po przedszkolu caly tydzien do 13 zeby dzieci się mogły zaaklimatyzowac od poniedziełku juz z leżakowaniem ogolnie euforia Paulinka cały czas spiewa "Jedna łapka druga łapka ja jestem niedźwiadek::) jutro wizyta kolejna i zalożenie karty ciązy :) u nas w miare ciepło ale ja i tak w domu leże

Tak tak bo kilka lampek wina wypiłam i zaraz dziecko chore sie urodzi :D nie ważne, nie słucham głupiego gadania ;)

dobry wieczór ,widze ze dziś nikogo nie było :) bożka dzielną masz córeczke , fajnie ze zadowolona z przedszkola :) ja to bym chciała aby moja była już w takim wieku ,bo jak narazie z oka jej spuścić nie mogę :) gratka olej głupie komentarze i już ;) u mnie nic nowego ,młoda śpi ,mąż w pracy a ja sie nudze przed kompem strasznie..wogóle to musze wam powiedzieć ze brakuje mi troche życia towarzyskiego,kontaktów z ludzmi, mąż dużo pracuje niekiedy nawet w weekendy ,teściowa często wppadnie na kawke i tyle...chciałabym choć na pół etatu wrócić do pracy ale i tak wiem ze ciezko by mi było zostawic małą.

Mamamarty gdybym się miała przejmować wszystkim to bym już dawno kwiatki gryzła od spodu :) u mnie słychać tyle, że siedzę i siedzę i czekam na poród ale mój synek ani myśli o wyprowadzce z mojego brzuszka :D

Hej dziewczyny ja już po pracy, ogłaszam dla siebie likend :) idę znów w niedzielę.Ale się wkońcu wyspie.Chciałabym aby mój mały spał chociaż do 7 rano.

Gratka- chciałam do tematu dołączyć ale.... jak zobaczyłam nick gratka to nie chce się nawet pisać bo nie ma sensu. Ale do porannej kawy postanowiłąm poczytać wszystkie twoje wpisy na rozbudzenie bo doprowadzają czasem do ataków śmiechu, żal twojego dziecka bo piłaś alkohol w ciąży a na innym temacie robisz z siebie taką odpowiedzialną i wymądrzającą się a ty nawet nie wiesz podstawowych rzeczy. jesteś mało inteligentną osobą i taką będziesz matką. głupiutkie dziewcze.

Lampka wina raz na jakiś czas w ciąży dziecku nie szkodzi :) Nie jestem jedyna, która taką informację od lekarza otrzymała, a ja nie mam podstaw aby mojemu lekarzowi nie ufać :]

Cześć dziewczynki! :) Co u was? jak pierwsze wrześniowe dni w przedszkolach? Mam nadzieję, że bez większych stresów :) Byłam dziś w odwiedzinkach u mamy w pracy, i powiem szczerze, że po wakacjach takie rozbrykane te dzieciaczki, że nie sposób nad nimi zapanować :D znaczy sie ja osobiście chyba nie dałabym rady hehe A jeśli o mnie chodzi to poleciałam sobie do fryzjera tak dla chwili relaksu i powiem wam, że to świetna sprawa przed porodem pójść i oddać się w ręce specjalisty :) Strzyżenie z myciem i masażem głowy-bajka :)

Hej u nas pierwsze dni w szkole cięzkie nowa szkoła nowi koledzy i jeszcze bez sensu godziny na które będzie chodził ale jakoś dajemy rade moze jak pozna kolegów to będzie ok :) gratka Ja do fryzjera chodzę na podcięcie koncówek bo mam długie włosy ale do kosmetyczki na poprawę humoru chyba się wybiore :)

dobry wieczor a co tutaj taka cisza dziewczyny odezwijcie siecotam u was gratka jak sie czujesz??? mamamarty jak tam ???? goksi my pierwsze dni w przedszkolu:) u mnie wuszystko w porzadku standardowe dolegliwości ciążowe Paulinka w przedszkolu super nawet nie placze pozdraiwm was dajcie znac co u was ?????

:) Chłopaki chodzą do przedszkola, jest nawet ok. A ja robię różne porządki w domku:) gratka - jak tam u Ciebie???

Halo

hello:0 cos tu cisza wszystkie mamy zabiegane przedszkola szkola i pogoda marna :( smutne, że nikt nie pisze pozdrawiam

Dzień dobry :) Informuję, że wszystko u mnie dobrze, małemu na świat się nie spieszy, dziś wizyta u ginekologa :) Ale nic nie wskazuje na to aby miał się synek już rodzić, a termin na niedzielę. Zobaczymy rzadko tu zaglądam ostatnio więc dlatego nie piszę za często. pozdrawiam :) dam znać jak się wypakuję :D

gratka super ze sie odezwałas i ze wszystko dobrze :) trzymaj sie

hej dziewczyny ja zabiegana,pracuję,kończę prawo jazdy.Gratka no to korzystaj,ostatnie dni wolności :) ja jestem ciągle nie wyspana już od 17 miesięcy , w zasadzie to od 12, bo jak Oluś skończył roczek,zaczął przesypiać całe noce ale ja mądra zamiAST korzystać z tego że dziecko mi śpi od ok 21 do 7 rano-siedzę na necie/czytam książki i pierdzę w stołek,ale w zasadzie to kiedy jak nie w nocy? W dzień on wymaga tyle uwagi że poprostu się nie da.

hej kobietki :) gratka myślałam ze urodziłaś już :P moja siostra ma termin na 15 września i też jeszcze jest w dwupaku :) bożka współczuje dolegliwości ciążowych :) a gdzie zamierzasz rodzić ? u Ciebie w Szczyrku czy moze w Bielsku? choć pewnie moze nie myślalas jeszcze o tym :) Kasienka też sie wybieram na prawo jazdy, ale jakoś sie zebrac nie mogę ... :) myśle ze chyba bym sobie rady nie dała hehe i ja chodzę ciągle niewyspana bo moja buszuje od 5 rano :/ moja córa staje sie coraz bardziej ruchliwa,więc rzadko mam czas usiąść na chwile na kompie ,chyba ze śpi tak jak teraz :) a pogoda faktycznie znowu do kitu :( pozdrowionka.jak tylko będe miec czas to będę pisać :)

Termin minął a ja dalej chodzę eh eh coś mi się zdaje że się skończy wywoływaniem a ostatecznie cc. Już wszelkich sposób próbuję żeby małego wygonić z brzuszka, ale jakoś bezskutecznie hehe mały uparciuch ;) Im dłużej będzie w brzuchu tym większy się urodzi, i się w połowę ubrań nie pomieści :) no i nie urodzę sn jak dojdzie do 4 kilo to nawet mi nie pozwolą.

Hej gratka uwierz mi że można sn urodzić dziecko nawet ponad 4kg.No chyba że masz jakieś wady miednicy które to wykluczają bądź twój szpital od 4kg w górę automatycznie robic cc.A normalnie jeśli wszystko przebiega ok,maluch i mama podczas porodu mają się dobrze,nie ma żadnych komplikacji, to i 4,5kg można urodzić naturalnie.

Ale mój lekarz Kesieńko to mi powiedział, że moja miednica jest na tyle mała, że urodzenie sn może okazać się niemozliwe. I ja kwalifikuję się do cc. Ale ja chcę próbować. Najwyżej tylko się namęczę i zrobią cc. Ale 4 kilo to już na pewno od razu cc, będzie tyle mi powiedział, przy takiej wadze nawet nie pozwoli mi rodzić sn.

No to chyba że tak,chociaż i z tym różnie bywa.A twój lekarz będzie odbierał poród?Bo to chyba też zależy od tego kto odbiera-czy wezmą jego skierowanie pod uwagę, bo czasem mogą się uprzeć i spróbować abyś urodziła sn,zechcą zbadać miednicę już w szpitalu i wtedy obalić wskazanie do cc twojego prowadzącego-nie wiem jednak jak to jest w Polsce bo w niej nie rodziłam i pewnie każdy szpital ma swoje wewnętrzne regulacje odnośnie porodu.

Ja nawet nie wiem jak to się w UK odbywa, bo ja wkońcu urodziłam normalnie a cała zabawa trwała aż 4 dni,poszłam w czwartek do szpitala a od soboty rano byłam na czczo,zakaz picia i jedzenia,w poniedziałek jakbym nie urodziłą nad ranem to poszłabym na cc.

Byłam w szpitalu w sobotę na konsultacji w sprawie znieczulenia zzo i też mi tam pani położna miednicę mierzyła, i też mówiła że mogę mieć bardzo ciężko. No zobaczymy jak to się wszystko skończy :)

sobie kielonka od razu urodzisz