Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mamamarty;P

MAMY Z POŁUDNIA POLSKI ,poznajmy się :)

Polecane posty

hej dziewczyny jest tu jeszcze kto,szkoda ze tak mało kto tu zagląda ;( gratka pewnie już urodziła :] mam nadzzieję ze sie odezwie jeszcze :) ja miałam cc z powodu za wąskiej miednicy,i jakoś dało sie przeżyć :) moja siostra w poniedziałek urodziła ,córeczka 3900 i naturalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny jest tu jeszcze kto,szkoda ze tak mało kto tu zagląda ;( gratka pewnie już urodziła :] mam nadzzieję ze sie odezwie jeszcze :) ja miałam cc z powodu za wąskiej miednicy,i jakoś dało sie przeżyć :) moja siostra w poniedziałek urodziła ,córeczka 3900 i naturalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny jest tu jeszcze kto,szkoda ze tak mało kto tu zagląda ;( gratka pewnie już urodziła :] mam nadzzieję ze sie odezwie jeszcze :) ja miałam cc z powodu za wąskiej miednicy,i jakoś dało sie przeżyć :) moja siostra w poniedziałek urodziła ,córeczka 3900 i naturalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie urodziłam :P i się nie zanosi jakoś na rychły poród...wciąż czekamy! jutro ginekolog a potem już tylko zostanie wywoływać, chyba że jakimś cudem coś dzisiaj ruszy, bo skurcze miewam i w podbrzuszu i z tyłu w krzyżach jakby, ale to już tak z 3 dzień dziś i dalej nic. Nie są regularne ani zbyt bolesne więc to nie te.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratka - życzę Ci abyś szybko urodziła, to czekanie musi być okropne, nie? Ja starszego synka urodziłam 5 dni przed terminem a młodszego 10 dni przed terminem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęściara! :) To czekanie już powoli wprawia mnie w zły nastrój, jeszcze ta dzisiejsza pogoda :( szaro buro i ponuro do tego deszcz. Słońce nawet na pół minuty się nie pokazało. Jest krótko po dwudziestej a ja już bym spać poszła buuu Oby coś się zaczęło jeszcze dziś, albo jutro najdalej. Chciałabym uniknąć wywoływania z jednej strony bo to nie jest przyjemne z tego co wiem. No cóż, zobaczymy co się będzie działo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz dopiero widze jak mi posty zdublowało ;/ hehe ja mam ostatnio straszny problem z usypianiem małej, szczególnie w dzień ,kiedyś woziłam ją chwilke we wózku i od razu spała,albo sama zasypiała w łóżeczku. a teraz... we wózku nie ma mowy bo od razu siada, a w łóżeczku to tak samo i wstaje przy szczebelkach ,więc ja odkładam ją po 20 razy bo widze ze jest mega śpiąca to przytuli sie na sekunde do poduszki i znowu wstaje.dopiero jak jej podam butle to śpi ,smoczek ani nic nie pomaga. mam nadzieje ze to minie :( gratka słyszałam kilka opini ze po oksytocynie skurcze są bardziej bolesne :/ ale tak samo jak an.na trzymam kciuki zebyś szybko urodziła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i bylo tak chlać
to wińsko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratka i jak tam ?Czekamy z niecieropliwością na wieści jak już będzie po:) Ja już wkońcu założyłam spiralę, czuję się już pewniej że ją mam, odczekam 7 dni zaleconych bez seksu, i mam nadzieję że nas nie zawiedzie przez najbliższe 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny:) juz sie melduje ostatnie dni spędziłam w szpitalu --- zaczęło sie od bólu brzucha okazało sie poronienie zagrazające i leżenie w szpitalu teraz tez leżenie i leki we wtrorek ide na wizyte zobacze co powie doktorka mamo marty tak porod w bielsku białej mam nadzije że wyspianski teraz tez tam leżalam i na prawde super szpital pielęgniarki i lekarze ja na prawo jazdy tez mialam iśc ale nie zdążylam sie zapisac i teraz juz nie zrobie :) gratka no to nie źle że cie tak trzyma ale sie nie odzywasz wiec może już jestes po:)???? pozdrawiam was serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) bożka ja leżałam w 33 tc na podtrzymaniu i nie byłam zbyt zadowolona, a przeleżałam dwa tygodnie,ale zależy jaka zmiana była.i leżałam nie na patologi ciązy tylko na położnictwie.ogólnie pielegniarki położne ok,lekarze juz mniej :) ale i tak ciesze sie ze w ostatniej chwili zdecydowałam sie na eskulap gratka odezwałabyś sie co i jak bo czekamy na wieści :) kasieńka ja od porodu sie wybieram po tabletki anty a sie wybrać nie moge bo nie mam kiedy,na dodatek od soboty zaczynam studia więc będe mieć jeszcze mniej czasu na wszystko :/.na spirale bym sie nie odważyła chyba :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forum dla rodziców
Witajcie, zapraszam do odwiedzenie nowego forum dla rodziców. Nasze miejsce, gdzie odnajdzie się każda przyszła, świeżo upieczona i doświadczona Mama oraz Tatusiowie. Zapraszam Was do dyskusji!!! Szukajcie rodziców ze swoich regionów, Mam, które rodzą w tym samym miesiącu co Wy i dyskutujcie o wszystkim co dotyczy Was i Waszych pociech!!! Zapraszamy: http://brzuchatki.pl/forum/ Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na innym temacie wyłowiłam że Gratka już po,miała cesarkę,miejmy nadzieję że wpadnie do nas i coś napisze,więc pozwolę sobie w imieniu dziewczyn z tego tematu jeszcze raz Gratce serdecznie pogratulować syna, i życzyć szybkiiego dojścia do formy :) Ale pewnie każda będzie miała okazję to zrobić jeszcze raz. Mamamarty no ja zdecydowałam się na spiralę, i mam nadzieję że nas nie xawiedzie.Nie jestem gotowa na 2 dziecko w tak krótkim czasie.Ale faktem jest że okresy stały się kurewsko bolesne :/ Już mam 3 dzień, zwykle miałam maksymalnie do 6 dni,w 5 i 6 dniu już takie bardziej brudzenie niż krwawienie, ale spirala może przedłużać okresy i mogą być bardziej bolesne,ogólnie cięższe do zniesienia.Mamamarty zawsze można spróbować,rozważ wszsytkie za i przeciw, akurat u mnie głownym za spiralą był fakt że źle znoszę hormony (ew.źle dobrane tabletki) do plastrów nie mam zaufania,biorąc zastrzyk-jeśli by mi nie posłużył to musiałabym tak cvzy siak czekać 12 tygodni aż jego działanie zniknie z organizmu,nexplanon miałam i kiepsko wspominam, no i mając spiralę nie muszę pamiętać codzienie czy co tyfdzień o antykoncepcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka092
Hey dziewczyny, czy mogę się przyczepić? :) Jestem z Bielska i mam 4 miesięczną córeczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej myszka, wpadaj, zaczernij się żeby jakieś oszołomy nie robiły podszywów.szkoda że temat upada, ale może coś się jeszcze ruszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim po długiej przerwie! Ciężko jest mi znaleźć czas na pisanie przy małym absorbującym dziecku ;) na cokolwiek nie mam zbyt wiele czasu, same rozumiecie mamuśki ;) Obecnie będę miała dużo czasu na internet ponieważ wylądowaliśmy z maleństwem w szpitalu dziś rano. Z racji tego, że karmię piersią jestem też w szpitalu inaczej wygoniliby mnie do domu. Na szczęście wszystko jest dobrze, muszą go po prostu poobserwować. Małemu się odbiło na spaniu zakrztusił się tym i jakoś słabo zaczął oddychać i nie płakał co do niego niepodobne jest, od razu do szpitala pojechaliśmy bo byliśmy blisko akurat na całe szczęście! Mały mógł dostać zapalenia płuc i sprawdzają, badają czy jest zdrowy czy nie. Wszystkiego się dowiem za 3 4 dni dokładnie... Wojtuś przyszedł na świat przez cc 24.09.12 ;) ważył 3870 i mierzył 58 cm! Dlatego lekarze praktycznie zmusili mnie do cesarki, bo ja do końca nie chciałam, chciałam próbować, ale po zrobieniu usg i oszacowaniu wagi małego nie pozwolili mi nawet próbować. Cięcie zniosłam nie najlepiej, nie umiałam ruszyć się przez 6 dni :/ a po dwóch już byliśmy w domu! Jakby nie rodzina i mój narzeczony to nie wiem jakbym się maluszkiem zajmowała, sama nie dałabym rady :( Na szczęście ze mną już jest dobrze, choć biorę antybiotyki bo rana spuchła z jednej strony-jest to niby krwiak mały no i z drugiej strony zaczął robić się stan zapalny... Pozdrawiam wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka092
_Gratka_ gratulacje synka! Zainteresowało mnie od czego to zapalenie płuc mogło nastąpić ? Bo moja córcia też miała dwie takie sytuacje że jej się zwymiotowało i poszło do noska i się krztusiła.. i od tej pory do dziś tak strasznie charczy :/ myślałam że to przez nosek ale aplikatorem nic nie idzie.. zresztą to w klatce piersiowej czuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Gratka - trzymam kciuki żeby tam się wszystko dobrze Wam poukładało no i też gratuluję synka:) U mnie śliczna pogoda:) zaraz zmykam na ogród, jakieś porządki jesienne porobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odgrzebałam temat i widzę, że życie na tym naszym topiku umarło troszeczkę. Dziewczyny odezwijcie się co u was! U nas było troszkę ciężko, mieliśmy problemy kardiologiczne z maluszkiem. Dopiero teraz wszystko się normuje. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka Te zapalenie płuc to z tego mogłoby być gdyby płyn dostał się do płuc po tym zachłyśnięciu. Ale to chyba dotyczy tylko niemowląt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×