CHUDNIEMY!!!

zapraszam na mojego bloga. Ps też się odchudzam

hej u mnie dzisiaj dobrze. Mam świetny humor i byłam na zakupach i kupiłam kurtkę na zimę w rozmiarze 38 ;). Nawet nie wyobrażacie sobie jaka jestem szczęśliwa ;) . Dla mnie to wielki sukces. Ciekawa jestem ile waże, jutro rano sprawdze. A Tobie Lilya jak idzie ?

no super aneeczkaam:) nawet nie wiesz jak się cieszę:) gratuluje:):) Jeszcze chwilę, a będziesz kupowała w rozmiarze 36:) wszystkie będziemy:) o jak miło słyszeć, że dobrze wam idzie:) U mnie też super, czuje że chudnę:) brzuch zrobił mi się bardzo płaski:) No ale nic dziwnego, od tygodnia nie jem chleba i nic smażonego, jem regularnie co 3h i ostatni posiłek (lekki) o 18, ostatnio mam też dużo ruchu. A jak reszta kobitek??

noo i aneeczkaam, koniecznie napisz ile ważysz bo strasznie jestem ciekawa:) P.S: będzie dobrze, trzymam kciuki:)

No i się nie zważyłam.. Pojechałam rano z domu do lekarza i z pośpiechu zapomniałam. Teraz nie będę się już ważyła żeby humoru sobie od popsuć. Jutro mam nadzieję się zważe. U mnie na obiad zupa dyniowa. Nawet nie wiedziałam że jest taka pyszna! Gorąco polecam! ;)

haloo, jest tu kto? i jak aneeczkaam, ważyłaś sie?? a jak reszta dziewczyn? Gdzie się podziałyście?

tak jest 62 równo, ale dzisiaj poległam. Nie było Dietowo.

aneeczkaam to świetnie, jeszcze 2kg i pierwszy cel osiągnięty:) a u mnie był dziś "dzień mleczno-ryżowy", jakoś tak wyszło, że na śniadanie zjadłam mleko z płatkami owsianymi i łyżką ryżu, na obiad ryż ugotowany na mleku z jabłkami i na kolację ryż również ugotowany na mleku polany jogurtem, naprawdę dziwnie wyszło, ale czuję się bardzo lekko i mam sporo energii:)

hej, ciągle obseruje forum ale nie zawsze mam czas zeby cos napisac. Długi weekend ;/ nienawidze!!!! dzisiaj upieklam ciasto;/ i przed chwila zjadalam kawalek ;/ jutro tego ścierwa juz nie dotkne :P OBIECUJE! Troszke jestem zawiedziona i bardzo a to bardzo zla na siebie ;/ za miesiac musze sie rozgladac za sukienka a dopiero zeszlo ze mnie niecale 2 kg ;/ cieżko jest mi sie wziac w garsc. A wam jak narazie bardzo dobrze idzie, po prostu świetnie! Chyba też postawie sobie okreslone godziny posilków, będzie łatwiej :) i nie będe jadła 5, a 4 razy dziennie. Mam pytanie na inny temat, czy wy moze dekoloryzowałyście wlosy? I czy znacie jakies naturalne sposoby na rozjasnienie/ pozbycie sie farby w słosów?? Tak żeby ich nie uszkodzić tak bardzo.

hej. Na rozjaśnienie naturalne to szampon rumiankowy bądź płukanka z rumianku albo szampon przeciwłupieżowy. Wiem że u fryzjera można też ściągnąć kolor z włosów do naturalnego ale to jest dość kosztowne bo ponad 200zł, zależnie od salonu. Kurcze nie mam już chyba motywacji dziewczyny tak mi ciężko idzie. Może dlatego że już trochę schudłam te ostatnie kg są najgorsze ale mimo to chce ważyć chociaż 60kg. Powiem Wam że dobrze już się czuje w swoim ciele. Tylko muszę ćwiczyć.. Udanego dnia ;)

dziewczyny nie poddawajcie sie!!! aneczka nie wygłupiaj się! pomyśl sobie, jak super będziesz wyglądała na andrzejkach czy sylwestra, w pięknej sukni, w zgrabnych nogach, szczupłej talii, mmm... Moim zdaniem bardzo dobrze ci idzie:) już nie dużo, już tylko 2kg. I myślę, że jak schudniesz te 2kg to będziesz jeszcze bardziej zmotywowana, żeby schudnąć kolejne, ostatnie 2. Dasz rade kobieto!:):) a ty kochana nie zamartwiaj się tym jednym kawałkiem (przecież to jeden kawałek, nie 5). Ja przecież też pozwalam sobie na słodkości, byle nie za dużo i nie codziennie, po prostu raz na jakiś czas. Postaraj się jeść regularnie, to naprawdę pomaga:) A co do rozjaśniania włosów to aneczka ma rację, płukanka z rumianku i można do tego dodać kilka kropel cytryny - nie tylko rozjaśnia włosy ale to super odżywka, będziesz miała gładkie i lśniące:) Miłego dzionka:):):)

Dzieki za rady :) aneczka dasz rade, teraz to juz nie ma sensu rezygnować tez mam takie załamki, ale żeby nie myslec o tym i o jedzeniu to spijam cos ciepłego i ide spac :P Moze i mi by nie zaszkodzil ten kawalek gdyby nie to ze zjadam go przed 23 ;| Liyla ty radzisz sobie świetnie :) i z Ciebie musze brac przykład! :)

Jeszcze jedno pytanie, ile razy w tygodniu jecie mieso? Ja ograniczyłam do dwoch razy i wypadaja mi strasznie włosy ;/

ja jem 3 albo 4 razy. Staram się aby było to co drugi dzień. Włosy mają za mało witamin pewnie ale to chyba nie przez mięso. No i teraz taki czas że wypadają.

No dziewczyny ja się ostro biorę za siebie święta za 1,5 miesiąca a ja mam jeszcze 5kg do zrzucenia. Jeszcze się zważe dzisiaj dokładnie. I jazda! Jesteście tu jeszcze ?

cześć dziewczyny:) jak tam aneczka zważyłaś się? Cieszę się, że nie zrezygnowałaś:) Kochana trzymam za ciebie kciuki:) A jeżeli chodzi o mięso to ja jem rzadko, czasami 2 razy w tygodniu, czasami 1 (i tylko gotowane), ale tu u mojej kuzynki nie przepadają za mięskiem. Kurcze, jeszcze tydzień pobytu u kuzynki i wracam do domu, trochę się boję, bo wrócę do normalnego jedzenia. Boje sie, że gwałtownie przytyje:/ No, dokładnie to mam jeszcze 5 dni (nie licząc dzisiejszego). Jak wróce do domu, chciałabym, żeby zauważyli jakąś różnicę (że schudłam, choć trochę). Już troszkę schudłam przez te 2 tygodnie, czuje po sobie. Ale jak myślicie, co zrobić przez te 5 dni, żeby bardziej było widać? Żeby jeszcze 1-2kg spadło?

tak, jest 61,7 ale dało mi to motywację bo czas się kurczy a tu jeszcze 5kg więc ćwiczyłam godzinę z Mel B. I padam. Myślę Lilya że może spróbuj też więcej ćwiczyć. Bo skoro dietę ładnie prowadzisz to skup się na czymś innym;)

tak, jest 61,7 ale dało mi to motywację bo czas się kurczy a tu jeszcze 5kg więc ćwiczyłam godzinę z Mel B. I padam. Myślę Lilya że może spróbuj też więcej ćwiczyć. Bo skoro dietę ładnie prowadzisz to skup się na czymś innym;)

dziewczyny jesteście ?

super aneczka:) kg coraz mniej, możesz być z siebie dumna:) no właśnie, a co do ćwiczeń: Miałam namówić kuzynke, ale sie nie udało, straszny z niej leń, ale rozmawiałam z nią wczoraj i powiedziałam, że chce schudnąć. Bo tak naprawdę to się jej nie przyznałam, że się odchudzam i to był błąd, bo powiedziała mi, że mogłam się wcześniej przyznać to byśmy obie nad tym popracowały i że przez 3 tygodnie mogłam przejść metamorfozę. Niby schudłam trochę, ale tego nie widać, jedyne, to spodnie są luźniejsze i brzuch mam płaski. Więc się spytałam, czy jest możliwe przez te 5 dni coś jeszcze zmienić, a ona na to, że słabo, ale spróbujemy:) I powiedziała, że od dziś pomogę jej robić porządki w całym domu i w ogrodzie (według niej, to lepsze, niż ćwiczenia), oprócz tego zmniejszymy porcje posiłków i dorzucimy więcej warzyw, będziemy piły 2x dziennie zieloną herbatę, i po każdym posiłku rumianek lub miętę, i każdego wieczoru mam dodawać do kąpieli sól kuchenną (działa odchudzająco - poprawia krążenie i pomaga pozbyć się celulitu). Czyli od dziś startuje:) zobaczymy, co z tego wyniknie:) A teraz idę już robić porządki:) Trzymajcie się dziewczyny:)

No widzisz Lilya bardzo dobrze zrobiłaś,że powiedziałaś. Lepiej późno niż wcale. Ja właśnie biorę się za ćwiczenia z Mel B :) po wczorajszym to tylko ręce mnie bolą. Śniadanie jadłam dopiero o 10, bo zapiłam kawą i zapomniałam. teraz godzinkę poćwiczę i zupka marchewkowa na obiad. Powodzenia ;p ps. uaktualniłam stopke ;) W środę ażenie chce chociaż kg sie pozbyć ;)

oj... pomyliłam się w dacie, ale już poprawiłam. Teraz jest dobrze. :)

Liyla, jedynie płaski brzuch?! To jez marzenie każdej dziewczyny, napewno widać efekty :) a w domu nie możesz prowadzic osobnej kuchni?? co do mięsa to to jest składnik budulcowy i trzeba go jeśc, kedyś sobie ugotowalam kurczaka ale był niesmaczny ;| jak wy go przyprawiacie?? aneczka od kiedy ćwiczysz z Mel B? Ja chce zacząć od dzisiaj ale nie będę stosowała wszystkich ćwiczeń jakie ma na filmikach bo czasu nie starczy :P wybrałam tylko te najważniejsze- moim zdaniem. Najgorsze jest to że duzymi krokami zbliża się weekend;/ to jest taki "czas grzeszenia"

z Mel B ćwicze od wczoraj;). Koleżanka z innego forum mi poleciła. Nigdy nie chciało mi się ćwiczyć zawsze był to jeden dzień i koniec. A wczoraj zaczekam spodobały mi się i miałam ochotę robić dzisiaj, i jeszcze bym zrobiła. Wczora ćwiczyłam przez godzinę a dzisiaj mam trochę zakwasy i nie dałam rady tyle ale 50minut to też nieźle. Zobaczymy za tydzień może będą pierwsze efekty ;). Polecam naprawdę fajnie się ćwiczy ;)

Wiem, one sa naprawde super, lubie ją bo te ćwiczenia nie sa takie trudne i szybko sie je robi :) szczególnie te ABS i na brzuch :) ja zamierzam robić je 3 razy w tyg i do tego jeden dzien basenu. Basen to naprawde super sprawa, polecam szczególnie wtedy gdy macie więcej czasu! :) Waśnie skończyłam ćwiczyć, a teraz ide wziąć kąpiel z solą :P zobaczymy czy działa na cellulit :)

hej dziewczyny:) kochana brzuch mam płaski ale moje biodra i nogi takie same (z nich najtrudniej mi schudnąć). A z tymi osobnymi posiłkami to nie za bardzo, muszę jeść, to co mama upichci. I jak, brałaś wczoraj kąpiel z solą? Ja tak, i powiem, że jakoś tak inaczej się czułam:) aneczka, to super, że tak się zawzięłaś na te ćwiczenia:) na pewno za niedługo będą efekty:) Pozdrawiam:)

ja nic nie czułam po tej kąpieli :P ale raczej od razu nie będzie widać efektów. Po Mel B mam zakwasy na pupie :P ale czuje się świetnie :) czy może brałyście jakieś witaminy typu beliss czy falvit?

hej laski ;). Ja nie biorę żadnych tego typu witamin. Ciężki dzień miałam dla odchudzania. Bo niby dieta ok ale zero ruchu. Cały dzień dzisiaj za tylku- takie zajęcie miałam. Idę zaraz poćwiczyć, ale nie Mel B, bo też mam zakwasy ale praktycznie na całym ciele. I ciepła kąpiel. Pozdrawiam

hej laski ;). Ja nie biorę żadnych tego typu witamin. Ciężki dzień miałam dla odchudzania. Bo niby dieta ok ale zero ruchu. Cały dzień dzisiaj za tylku- takie zajęcie miałam. Idę zaraz poćwiczyć, ale nie Mel B, bo też mam zakwasy ale praktycznie na całym ciele. I ciepła kąpiel. Pozdrawiam

kochana, no za pierwszym razem na pewno nie będzie widać:) ja też nie biorę żadnych witamin. dziewczyny, zakwasy to dobry znak:) U mnie dziś dzień super, w sumie to jestem wykończona - cały dzień porządki i same niskokaloryczne posiłki. A na jutro kuzynka zaproponowała mi dzień na samej owsiance ugotowanej na mleku (szczerze mówiąc to nie mogę się doczekać, bo uwielbiam owsianke). Trzymajcie się:)