Fajansiarzu, wyczuwam Cię gdzieś tutaj

kolejna nieszcześliwa kafeteryjna miłość a Iwaaaaaaaaa się chyba na bóstwo robi, więc nie trać nadziei a swoją drogą podryw na jajka sadzone może być nieco ryzykowny no ale podobno przez żołądek do serca w końcu sama próbowałam na pomidorówkę

Spokojnie bo przegrzejesz silnik :O Yaya tylko na twardo i tylko gotowane Nie bawie sie z brwiami ani z rzęsami bo są idealne I nie chciałabym bo takie Fayki Mi nie smakują

na obiad dla partnera?

Faktycznie,esteś cała idealna wraz z niewyregulowanymi brwiami,jak można było tego nie rozkminić analogicznie

używasz nici dentystycznych?kupujesz je regularnie w dyskontach czy zamawiasz na allegro?

:D to ja może poprzestanę na podglądaniu

Mięsa nie dusze Używam strzelby Dobra dość yay na dziś bo sie już trochę przejadłam :O I spóznię sie do pratzy Dobranotz wszystkim :)

jesteś pracująca,o mój boże nie przegrałaś życia w typowo kafeteryjny sposób,brawa dla ciebie szkoda,że nie dusisz mięsa,bo z autopsji wiem,że każdy człoweik ma wewnętrzna potrzebę duszenia czegokolwiek,więc lepiej jest dusić mięsko i inne krwiste kurczaki,niż niewinne dzieci i kuśtykające babuleńki. dobrych,mięsnych i jajecznych snów

jest jednak sprawiedliwość na świecie - ktoś będzie pracował jak ja będę się leniła dobrej zakręcona lasko

Sprawiedliwość jest (dla Ciebie ) tym większa, że ja też idę do pracy, ale jutro No chyba że Ty teżjutro pracujesz :O Powiem Ci orendżu od mej byłej żony, że dobrze kombinujesz - Iwa upysznia yaya - spr und potw A Ty Merlinu nie znasz czasem tego orendża...? Może byliście ze sobą? To by dopiero były yaytza

czy iwa o ktos wazny ?

Odkąd porzuciła gary, mop i żelazko? :O W żadnym wypadku

ożywiam, aczkolwiek chyba przeniosę się na temat nowej wschodzącej gwiazdełe ełe ełe

bardzo:)

Kim jesteś tajemniczy orędżu?? Też tak kochasz Iwunię jak ja?

...raz dziewczynka, raz chłopaczek

Ja kocham was wszystkch,bez wyjątku jestem humanoidem żeby życe miało smaczek,raz dziewczynka raz chłopaczek!

Iwuniu

Iwonko

Fajansiarzu wiem, że zobowiązałam się ograniczyć serca, ale sam rozumiesz.. taki trend nastał wraz z pojawieniem się wielbiciela naszej koleżanki z imieniem między kropkami ja dziś zdecydowanie nie pracuję, 5 dni z rzędu i tak przekracza moje możliwości a wzdychającego orendza sobie nie przypominam, ale ponieważ czerpie od najlepszych nie mogę go nie polubić

Fajansiarzu wiem, że zobowiązałam się ograniczyć serca, ale sam rozumiesz.. taki trend nastał wraz z pojawieniem się wielbiciela naszej koleżanki z imieniem między kropkami ja dziś zdecydowanie nie pracuję, 5 dni z rzędu i tak przekracza moje możliwości a wzdychającego orendza sobie nie przypominam, ale ponieważ czerpie od najlepszych nie mogę go nie polubić

sprawdzałam, w którym kolorze mi bardziej do twarzy :O

domu wełniane getry?

Hah orędż, skąd Ty się urwałeś? :D Pewnie pochodzisz z rodziny Fajansiarza, bo zadajesz podobne pytania jak On

jak już to z modrzewia,gdyż darzę te urocze drzewka niezwykła sympatią. ale nie odpowiedziałaś na moje pytanie,masz te getry czy nie?

to zbyt intymne pytanie jak na 3-postową znajomość, nie sądzisz?

to chyba coś wisi w powietrzu pozatym nie pytam,czy masz te getry na sobie,tylko czy wogoóle je posiadasz,może chcę tylko pożyczyć?

to może mi powiesz, Merlinu, hę? więc jak to jest z tymi getrami? ps. sprawę serduszka rozumiem und puszczam w niepamięć

ale tylko wtedy, gdy chcę mieć loczki - spr und potw patent

to nie zmienia tak bardzo postaci rzeczy, gdyż obcym nie pożyczam skąd mam wiedzieć Fajajansu, że to Ty? udowodnij