Fajansiarzu, wyczuwam Cię gdzieś tutaj

moja "kariera" skończyła się szybciej niż zaczęła :D już ledwo pamiętam jak skrzypce wyglądają ­ no widzisz, a w mojej szkole na flecie grać nie uczyli :(

A chciałabyś nadrobić braki?

zabrzmiało jak propozycja jeszcze powiedz, że masz hm.. flet, wolną chatę i zapraszasz mnie na "oglądanie znaczków"

Niestety, nie mam wolnej chaty Poza tym sam musiałbym nadrobić braki w posługiwaniu się fletem :O No i w ogóle to nie jestem dobrym nauczycielem :(

ok, temat fletu wydaje się zbyt ryzykowny powiedz mi w takim razie czemu kiepski z Ciebie nauczyciel jesteś niecierpliwy, nie umiesz tłumaczyć czy co :(

Dlaczego ryzykowny? ­ Tak, jestem niecierpliwy, łatwo się irytuję i denerwuje mnie, jak ktoś czegoś nie rozumie :(

a chcesz porozmawiać o fletach? &dhy; naprawdę? a nie wyglądasz ale nie wszyscy są przecież tacy mądrzy jak Ty :(

Nie no... Mam do tego stosunek ambiwalentny Po prostu zdziwiłem się, że Ciebie ten temat jakby odstraszył No ale po części rozumiem; skoro nigdy nie miałaś z fletem do czynienia, to się czujesz niepewnie ­ No bo z pozoru jestem spokojny, a nawet flegmatyczny, ale kiedy poczuję się pewnie, wyłazi ze mnie choleryk i frustrat

po prostu nie mam za dużo powiedzenia o fletach ­ doskonale to rozumiem, bo w sumie mam podobnie :D

Czyli wniosek jest taki, że oboje nie czujemy się tutaj pewnie :D

no mnie sporo czasu potrzeba żeby gdziekolwiek poczuć się pewnie :D nawet na kafe ale przynajmniej nie przyjdzie mi do głowy wyrzucanie tutaj swoich frustracji

Szkoda, poczytałbym se Twoje frustracje

raz gdy robiłam loda chłopakowi to nie zdążył wyjąć mi penisa z ust i strzelił prosto w gardło :( myślałam że zwymiotuję

bo cieszy Cię czyjeś nieszczęście czy jesteś żądny sensacji?

Bo frustracje świadczą o człowieczeństwie, więc miałbym wtedy więcej poszlak, że jesteś prawdziwa Poza tym żądza CIEKAWOŚCI () też robi swoje

wątpisz w to, że jestem? ­ nie frustruje mnie przecież nic innego niż to co frustruje sfrustrowanych ludzi w mniejszym lub większym stopniu

No czasem zdarzy mi się taka wątpliwość ­ Nie trywializuj mi tu skąplikowanego zagadnienia osobistych frustracji

a czemuż to? ­ ludzie aż tak się od siebie nie różnią a gdybym miała się podzielić frustracjami to oznaczałoby, że czuję się tu pewnie, a tak nie jest :D

No bo znam Cię tylko z wpisów tutaj - na tym dziwnie bądź co bądź zaczynającym się temacie :D ­ Że czujemy się niepewnie, to już wiemy No dobrze, to sobie powymyślam coś przeciętnego na Twój temat

już zawsze będziesz mi to wypominał? :D nigdzie indziej się właściwie nie udzielam, więc ciężko by było coś znaleźć ­ byle nie za dużo, bo aż tak sfrustrowana nie jestem i jeśli masz ochotę to sam możesz podzielić się swoimi frustracjami

Obawiam się, że zawsze :D A to, że nigdzie indziej się nie udzielasz, tylko wzmaga Twą tajemniczość ­ O nie, sam się nie będę dzielił Poza tym frustruje mnie to, co innych Żądna sensacji koleżanko ­ Zbieram się już, także dobranoc i wyspania się przed jutrzejszym pięknym dniem

chyba przepraszałam Cię już za ten przypływ emocji, więc co jeszcze mogę zrobić żebyś mi wybaczył po prostu żaden inny temat nie wydaje mi się warty mojego zainteresowania ­ CIEKAWOŚCI jak już ale może w takim razie przyjmijmy, że frustruje nas to samo ­ Ty też się wyśpij, miej dobre sny i dobry dzień :)

Kiedy sie spotkacie?

to wszystko przeżywa Może lepiej odsuńmy sie na bok

Ja już spakowałam walizki i wyprowadzam sie stąd:(

Nie podnoś na Mnie ręki:O

( ! )

Jestem bardzo zazdrosna o fajansa i nie chce by pokazywały sie tu inne kobiety :P

Nażarłam się cukinii i zdycham Pozdrawiam und życzę miłego popołudnia p.s. z przytupem to spierrdalać możesz ty jełopie x