nie stac mnie na podrecznikj dla syna

poolitycy to pojeby

podaj tytuly ksiazek moze mam takie

nie stac na podreczniki ale tel z netem ma :O

prawda jest taka, że ktoś solidnie w łapę bierze za zmienianie co roku tzw. podstawy programowej i podręczników. Jest dużo wydawnictw i każdy chce zarobić. Działa to na dokładnie tej samej zasadzie co handel wiadomościami o nieboszczykach w szpitalach. Są tacy co płacą to i biorący się znajdują. Tutaj potrzeba rzowiązań systemowych. Jakoś za PRL-u książki nie były zmieniane co roku, co więcej większość uczniów wypożyczała je z bibliotek szkolnych na początku roku. I jakoś poziom nauczania był o niebo wyższy niż obecnie. Czy naprawdę postęp wiedzy uzasadnia wymianę podręczników co roku. Co takiego zmienia sie w języku angielskim na przykład, żeby każdego roku był inny podręcznik???? Albo w matematyce???? Nawet w przedmiotach, gdzie nauka postępuje dosyć szybko, jak w biologii zmiana co 5 lat byłaby wystarczająca!!! To jest po prostu skandal. I świadczy tylko o słabości tego państwa

Nie pieprz bzdur, ja idę właśnie do 2 Liceum i podręczniki używane, kupione w antykwariacie kosztowały mnie 100zł niecałe. Poza tym możesz dostać zapomogę na podręczniki z opieki albo refundację.

to wina tych pierdolonych skurwieli politykow

podaj tytuly

Nie chodzi o to, że coś zmienia się w przedmiocie tylko zmieniają się egzaminy, np teraz z angielskiego zmieniła sie matura ustna i książki muszą być nowe z nowymi zadaniami do nowej matury ustnej. Egzamin gimnazjalny też się coś zmienił, teraz jest więcej tych egzaminów i np. mimo reformy w 2009 w I gimnazjum, WSIP w 2011 zmienił znowu wszystkie swoje książki, bo zadania są w nich dostosowane do nowego egzaminu. I tak to działa, głównie wina egzaminów...

Podam wam przykład. W 2011 Wsip zmienił w gimnazjum w 1 klasie wszystkie podręczniki na "dostosowane do nowego egzaminu gimnazjalnego z *tutaj przedmiot*". W rzeczywistości wygląda to tak, że podręcznik w treści się nie zmienił, ale kompletnie zmieniły się ćwiczenia bo dali nowe zadania egzaminacyjne.

.witajcie otóż wczoraj jak się wzięłam to 4 podręczniki skserowalam a dzisaj 3kolejnebw pracy. Nie jest tak zle kupiłam dziś strój sportowy dwie pary butów oraz zeszyty i wydałam 370zlotych

to win atych pierdolonych jebanych chujow -politykow ze dali sie wydymac klerowi -jakby nie oplacac katechetow i kapelanow- to starczyloby na wyprawke dla akzdego ucznia

jak masz chociaz szy to sprawdz na allegro uzywane,mozna trafic tanie

Masz wyjscie.