on mnie zdradza to juz pewne!!!

Boze to juz pewne! Tyle lat razem, wspolny dom, majatek, tyle wspomnien tyle milych I tych gorszych chwil, wszystko walnal prad w jednym momecie, wszystko juz przepadlo. Cala sie trzese padlam na kolana I prosze boga zeby to byla nie prawda, krzycze, trzacham sie jak epilektyk jak padaczkowiec nie wierze! Tak go kocham I kochalam byl calym swiatem mym sloncem w dzien, ksiezycem noca, zachodem z rana I wschodem przy zacmoieniu ksiezyca a teraz koniec.

Jeden moment jeden dowod I wszystko stalo sie jasne jak blask ksiezyca! A mowil, ze on nie zdradza? Przeciez tak mu ufalam, to jest do niego nie podobno. Ale nie... Przeciez mam niepodwazalny dowod!

dobre z tym "jak blask ksiezyca" :D

Powiedzcie mi co mam robic jak postapic mowic mu, ze wiem? Jak mam to rozegrac?

Dla Ciebie dobre, a dla mnie prawdziwy dramat. Widac, macie beztroskie zycie, bez problemow, a moj swiat wlasnie sie wali. Tym razem to nie zart pisze powaznie. Boze I maryjo dziewico, wszyscy sa zaklamani!

no ale jaki dowod masz co sie stalo

A ten dowód to co?

On waraca za tydzien w piatek, codziennie mi pisze, ze mnie tak kocha, ze jestem jedyna I nie ma drugej takiej, ze nawet jakby wszystkie kobiety wyginely to I tak by ze mna byl, bo tak mnie kocha. Czesto mowil do mnie sonetem, patrzal prosto w oczy I podziwial moje naturalne piekno. Nie wierze, ze to ten sam czlowiek, ten co nosil mnie na baranie, ten co spiewal mi koledy do snu, ten co kupowal mi swieze pieczywo I przycieral nogi z plotu. Niech ktos nie obudzi, bo ja jeszcze wierze, ze to straszny sen.

Powiesz w końcu co się stało???

jezu ale przynudzasz nie chcesz mowic motywu to wypierdalaj bo tu nikt cie nie bedzie pocieszac jak nie powiesz co zrobil

Coś Ci się popier.... w tej prowokacji. " ze nawet jakby wszystkie kobiety wyginely to I tak by ze mna byl" jakby wyginęły to z kim miałby być? Chyba tylko Ty byś mu została, więc to zdanie nie ma sensu i nie oddaje jego "miłości". I trochę przeginasz z tą poezją.

sluchaj a jaki masz dowod - moze to nie tak jak myslisz - moze popros o wyjasnienia a nie martwisz sie na zapas.

Ogladalam ostatnio perekcyjna pania domu I tam polecila, zeby po sprzataniu smarowac rce maslem, zeby zmyc degenerat, bo po tym rece sa bardzo suche I maslo na to najlepsze. zdejmalam przed tym obraczkie I pierscionek zareczynowy, zeby nie ubazgrac. Gdy ja polozylam na zlewie. To doznalam szoku. Wrylo mnie jak widly w kope gnoju. Obraczka zsunela sie ze zlewu- sama jakby duchi ja pchnely I najlepsze jest to, ze jak leciala w dol to zawisla w powietrzu jak spadajaca gwiazda I dopiero po chwili upadla na ziemie. Wystraszylam sie, myslalam ze duchi sa w moim domu, ale wedlug przesadow w mojej rodzinie okazalo sie, ze gdy obraczka upada to chlop zdradza. To juz przydazylo sie, prababce, babce, matce, ciotce, corce, wnucze I ttera najgorsze bo I mi.

idz sie leczyc -.-''

mówiłam, że prowo. A Wy durne ludzie się nabraliście.

To ty zdradę w genach posiadasz:-D z babki i prababki :p nic tylko się cieszyć:-Dsiiiiilne gieny:P

Nie mam juz zadnych watpliwosci. Ale chyba nie bede mu narrazie nic mowic, poobserwuje go trochi, przewacham wszystkie ciuchy, nawet majtki, daje mu specjalnie trzy pary na tydzien, zeby miec nad nim wieksza kontrole. Jak ubdziugane to rozwod. A teraz pytanie o dom. Jak to jego I mial juz go przed naszym malzenstwem to kto pakuje walizki? Jesli rozwod z jego winy?

Kazde luckie nieszczesci to dla was prowokacja, zastanowcie sie ludzie zanim napiszecie jakas glupote, swiat mi sie wali :-(

Przyslowie, ktore mowi, ze Bog jest sprawiedliwy, ktory za dobre wynagradza a za zle karze, jest nieprawdziwe. Bylam dobruym czlowiekiem, pomagalam innym, w zyciu muchy bym nie skrzywdzila, a on mi sie odwdziecza czyms takim? Nie wierze juz w Boga, do tej pory to byla tylko fikcja literacka, bajka, ktora na dodatek nie ma sensownego moralu.

W poniedziałek do szkoły :D

Prosze o wsparcie duchowe, moze byc fizyczne o ile zglosi sie jakis ogier co zaspokoji moje potrzeby I pozwoli zapomniec choc na momet o tym co mnie spotkalo. Jeszcze do niedawna smialam sie ze wszystkich zdradzanych kobiet, a teraz sama nia jestem. Tylko, ze ja sobie na to nie zasluzylam.

Oj to Ci nie zazdroszcze, szkola to zlo. Ale potem w pracy tez bedziesz narzekac, ja bym chciala isc w koncu na bbezrobocie, bo dorabianie innych na najnizszej krajowej to uipokorzenie.

Spotkamy się tam :D

Och jak ja ametuje, krzycze do pana o sily aby to wytrwac. Panie boze zwatpilam w Ciebie na momecik, ale juz sie ocklam, milosc do meza mnie oslepila, zapomnialam ze najwieksza miloscia jestes Ty Panie. Nawet jesli nie bede miec meza, zawsze porozmawiam z Toba.

ale ci padlo na glowe,niech sieruha ile chce:-P

A co Ty mnie podrywasz? Chcesz pozerowac na cudzym nieszczesciu? Jestes jak ta hiena cmentarna. PAN ci tego nie wybaczy. Alleluja pod niebiosa, chwalmy Pana, na kolana katolicy, na kolana.

Oj drzoana ,tak bardzo Ci współczuwam :) I ten dowód ...jak on mógł Ci to zrobić...faceci to świnie:P

Nie nie padlo mi na glowe, przemyslalam sobie sprawe, nie moge byc taka egoistka, trzeba sie dzielic wszystkim, nawet mezem. Jesli jakas inna kobieta go potrzebuje to znak od Boga. Pamietajcie, ze wszystko co sie wokol Was dzieje, jest kierowane sterem Pana. Chej mamo, lacze sie z toba w bolu, ktory przezywasz z mojego powodu. Ale juz jest dobrze, juz zrozumialam dlaczego Bog wybral wlasnie mnie.

Na pierwszej lekcji mamy matmę :D

@drzoana Chciałem Ci pomoc. Ale wiesz co - twój podpis i komentarz w profilu skutecznie mnie zniechęcił ... więc, daruj sobie. Zgrywasz się ...