Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość (L)egionista na zawsze

chodzę na mecze Legii do młyna na Żyletę. czy kobietom to imponuje?

Polecane posty

Gość (L)egionista na zawsze

przez 90 minut drę ryja za ukochany klub. kocham to. w awanturach nie biorę udziału bo nie jestem koksem czy hoolsem a wolę pozytywny doping. mam na łydce tatuaż z symbolem ukochanego klubu. w młynie nieco kobiet jest ale nie za wiele. czy jakiejś kobiecie imponowałaby moja pasja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhfhfhf
a ja mam dwa pytania jesli mozna... 1. Co to jest żyleta i jak to wygląda? 2. Co to jest młyn i jak to wygląda? Słyszałam to okreslenie ale w futbolu amerykanskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (L)egionista na zawsze
1. zyleta to trybuna najbardziej fanatycznych kibiców Legii. 2. młyn to ogół fanatyków dopingujących aktywnie swoją drużynę przez cały mecz (na stojąco). na żylecie każdy ma zadanie zdzierać gardło 90 minut. ci co nie śpiewają nie są mile widziani tam. dla nich są inne trybuny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjftujfu
im blizej boiska tym łatwiej dostac po gębie, bez wzgledu na to czy jestestes kobieta ,facetem czy dzieckiem :D:D:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (L)egionista na zawsze
ja akurat nie chodzę tam i na codzien w dresach. wolę koszule i taki styl. ale na mecze zabieram t-shirt ewentualnie bluzę z kapturem i dzinsy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheenaa
Mnie to imponuje;) podoba mi się to, że facet jest taki aktywny i wierny swojemu klubowi.. oczywiście bez żadnego wywoływania bójek itd.. ale to co Ty robisz jest bardzo bardzo ok i chciałabym miec takiego faceta. Poza tym kojarzy mi sie to z takim silnym, męskim, dającym bezpieczeństwo meżczyzną;) a jeśli lubi chodzic w dresach, to absolutnie nic do tego nie mam, to milion razy lepsze niz np rurki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość legionistka
Ja na Łazienkowską chodzę od 15 lat, zaczęłam jako mała dziewczynka z tatą. W gimnazjum jeździłam na każdy wyjazd, pamiętam Boruca w Płocku, mega panoramę w Wiedniu, strzelonego karnego przez Boruca Widzewowi...i zdobycie mistrza w 2002 roku po meczu z Odrą i normalna ostatnia fete na starówce i murawie. Powiem Ci tak, kobiecie która jest zaangażowana tak jak Ty, może to się podobać. Wspólna pasja, zajawka itp. Mój facet nie interesuję się piłką, kibicowaniem itp. I tak mi lepiej... a przeciętna kobieta może nie zrozumieć Twojej pasji i będą wieczne awantury, kłótnie....typu "WOLISZ IŚĆ NA GŁUPI MECZ niż ze mną do kina?"........ więc pamiętaj szukaj kobiety której pasje imponują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×