Klub Starej Panny +/- 35

Rhovannion wydaję mi się, ze to nie kwestia wyglądu. Tylko jesteś bardzo nieśmiała, zamknięta w sobie.

Lysy Brodacz to siedz :-) Ja sie tez ciesze, ze jest tu tak milo :-) Zalozylam ten temat zupelnie bezmyslnie :D i nie myslalam, ze bedzie tyle osob o podobnych problemach :-)

starzy kawalerowie tez mile widziani :D

Nie ma cud recepty mnie też się przelewało - zastanawiałem się co jest nie tak i nastąpił swego rodzaju przełom. Ubieram się dla siebie - jak się czuję wygodnie. Zachowuje się naturalnie a nie dostosowuje do wszystkiego. Uśmiecham się kiedy mam ochotę i mówię, że ktoś mi nie pasuję prosto z mostu. Udawanie kogoś kim się nie jest nie zawwsze dobrze wychodzi - u mnie nie wyszło a teraz ? nie narzekam

dominik1000 - wprost przeciwnie. Jestem śmiała, przebojowa, zawsze w centrum wydarzeń. Jestem bardzo otwarta, z założenia kocham cały świat i z każdym chce się przyjaźnić. Dlatego mam naprawdę liczne grono znajomych.

[zgłoś do usunięcia]facetów może i jestem młoda ale czuję się beznadziejnie,nie mogę znaleść odpowiedzniego a już długo szukam i nic to przestan szukac. to nie temat o mlodych panienkach ktore bija sie staropanienstwa. My to juz mamy za soba hehee :D

właśnie ja jestem starym kawalerem.

boja* @Rhon no i co ze umpowilas sie z kolesiem z neta na seks? Jestes dorosla kobieta.

dobra to idę staruszki stąd

No nic, poza tym, że uciekł, jak mnie zobaczył. I dowiedział się, że nigdy tego nie robiłam wcześniej :) Miałam wtedy jakieś 22/23 lata :)

nie, żebym tu przyszedł na podryw, ale jeśli jest ktoś z Wrocka...

facetow ja cie nie wyganiam zostan jak chcesz ale uwierz mi, ze w Twoim wieku nie masz powodu do rozpaczy.

Rhov to jesteś naprawdę fenomenem w skali światowej. Nawet straszne paskudy z charakterem takim że po pół godziny można oszaleć, mają facetów.

Rhov chaby Cie poprosze o zdjecie :-) co Ty gadasz

Rhov moja najlepsza przyjaciolka ma 35 lat i jest dziewica a jest naprawde ladna dziewczyna wiec z wygladem nie ma to nic wspolnego. Troche mi ja przypominasz wiesz?

wiek nie ma nic do rzeczy ,myślisz że młoda to kogoś znajdzie ale niekoniecznie...

Ja po prostu jestem brzydka. I mam tego świadomość. Wiem, że pewnych rzeczy nie przeskoczę, ale czasami mi żal, bo widzę jak niezadbane, zapuszczone kobiety mają facetów, jak zdradzają, wykorzystują swoich partnerów. A oni i tak z nimi są. I zastanawiam się, co te dziewczyny takiego mają w sobie, że potrafiły kogoś znaleźć. I czemu ja tego nie mam. Facetów - jestem od ciebie tylko rok starsza, nie przejmuj się ;*

facetow jeszcze dluuuugo bedziesz mloda wiec jako mloda znajdziesz kogos :D dont worry

nie wiem co napisać :P

jak na razie to ja jestem najstarsza kobietka tutaj :-P

Rhovannion ja na twoim miejscu bym się wkurwił na facetów i miał tą sferę życia totalnie w dupie. Zajmij się tym co robisz dotychczas, zeby być w tym najlepsza i tyle.

najgorsza jest samotnosc i strach ze tak bedzie do konca zycia

Rhovanion to wrzuć zdjęcie to zobaczymy jak naprawdę wyglądasz

Nie potrafię. Ciągle spotykam naprawdę fajnych facetów. Inteligentnych, miłych, przystojnych i porządnych. Wiem, że z tymi dobrymi facetami nie jest źle, że trafiają się bardzo często. A ja nie mogę trafić nawet na takiego kiepskiego. Pamiętam jak umówiłam się przez neta z chłopakiem, który był naprawdę brzydki. Spora nadwaga, trądzik, okulary, kiepsko ubrany. No ogólnie, nie zachęcał. Ale i tak się umówiłam, bo może jest miły, w końcu sama nie jestem ładna, więc nie ma co startować do przystojnych chłopaków. Spotkaliśmy się, popatrzył na mnie i stwierdził, że nie, nie chce się zapoznawać, bo aż takim desperatem to on nie jest. Poczułam się jak jakiś potwór z bagien.

RHOVANON. WIDZIAŁEM KIEDYŚ TWOJE FOTY I WTEDY BYM CIĘ Z CHĘCIĄ PRZELECIAŁ. WSTAW FOTO TERAZ ZROBIONE APARATEM, CAŁEJ SYLWETKI. CHCESZ SIĘ UMÓWIĆ NA SEKS?

zajmowanie się tym co się lubi jest naprawdę dobre, ale nie da się tak cały czas. Potrzebna jest odskocznia i ja myślę, że to właśnie to było wczoraj prawda?

Spotkaliśmy się, popatrzył na mnie i stwierdził, że nie, nie chce się zapoznawać, bo aż takim desperatem to on nie jest. Poczułam się jak jakiś potwór z bagien. *** co za cham :-O az plakac mi sie chce :-( dziewczynki zaloze sie, ze jak bedziecie mialy 37 lat to bedziecie juz daaaaaaaawno mezatkami i bedziecie mialy po 2-3 dzieci. a ja? bede przekwitac :-O

Nie mam aparatu, nie mam czym zrobić i co najważniejsze, nie mam zamiaru nic wstawiać. Pan Twardowski - nawet nie odskocznia. Po prostu lubię potańczyć przy dobrej muzyce, w towarzystwie znajomych. Każdy z nas ma na co dzień swoje życie, pracę/studia i ciężko się spotkać. Ale te imprezy to taka nasza mała świecka "tradycja". Nie opuściłam ani jednej od kilku lat.

u boku jakiegos przemilego przystojniaka bedziesz przekwitac ;)

Z reka w nocniku... - ja na pewno nie będę mieć, bo nie mogę. Z reszta nigdy nie chciałam. Ale o mężu marzę od dawien dawna. Mam nawet suknię ślubną wybraną, taką wymarzoną. Ale nigdy nie założę :(