Szukam od 2 miesiecy dziewczyny do pracy za granica i nie moge znalezc nikogo

10zł na godzine w Norwegii? przecież dużo więcej tam płacą, tyle to juz prawie u nas zarabiają, a życie tam zdecydowanie droższe

dziewczyny wy mówicie poważnie? 10zł za godzine? 8godz dziennie od pn-pt za 10zł/1godz, przeciez to wychodzi na miesiąc 1600zł, to w Polsce więcej zarobici, chyba, że ja tu coś przekręciłam i źle zrozumiałam, ale jeśli wszystko dobrze "odczytuje", to autorka chyba naprawde sobie jaja robi, albo to jakaś prowokacja!!

10zl za godzine to byl podszyw. Pisalam 95NOK na godzine, a to kolo 48zl

jak na Norwegie. Bylam w Danii i tam na sprzataniu zarabia sie 100 koron czyli ponad 50zl a Norwegia jest uwazana ze bogatszy kraj.

nie oferuje pracy w Danii a w Norwegii, a tu sa takie a nie inne stawki. Jesli sprzata sie samodzielnie to ma sie wiecej, ale na poczatku zawsze zaczyna sie od pracy u kogos.

Po pierwsze musisz wiedziec, ze prostytucja w Norwegii jest zakazana wiec oszczedz sobie. Oczywiscie sa prostytutki, ale z walsnej dobrej woli i zadna z nich oczkiem nie mrugnie za 100koron Tam sa stawki ogromne, inne realia po prostu. Norwegia to ogromnie przyjazny kraj obcokrajowcom, tu sie nie da kogos zmuszac do prostytucji, jakbym chciala juz handlowac zywym towarem to nie w tym kraju I nie zakladalam tu wczesniej zadnego tematu" No tak , bardzo przyjazny tylko Polakom dzieciodbiraja z blahego powodu. A handel ludszmi nie musi dot prostytucji moze chodzic np o prace niewolnicza. Ludzie nie badzcie naiwni bo pojedzieci i slad po was zaginie.

aaa to przepraszam Cię bardzo, coś mi to właśnie śmierdziało

dzieci tu odbieraja nie tylko Polakom, norwegom takze:O Takie maja kretynskie prawo odnosnie dzieci (dlugo by mowic o tym). Niewolnicza praca?:D Tak, wywioze kogos na pole ryzowe i zmusze do pracy:D Ludzie to juz nie te czasy, a Norwegia to nie Korea ani Iran, ze inne prawo i slad po czlowieku moze zaginac:O

95 koron za godzine to jest malo, 120 jest najnizsza stawka jaka tam daja na farmach a co dopiero przy sprzataniu

100 koron to sa 4 chleby ( jeden chleb kosztuje tam 25 kr) czyli ta stawka jak na utrzymanie sie tam, wychodzi tak samo jak i w pl..

120 masz moze najnizsza ale nie na reke:O Chyba zapominasz o tym ile dostaje sie na reke a nie ile jest na papierku:O Poza tym w Norwegii nie ma czegos takiego jak najnizsza stawka. Moja znajoma pracuje legalnie w restauracji ma 145NOK na godzine, na reke po odliczeniu podatku wychodzi jej chyba 100. Fajnie to sie wydaje na papierku jak jest kwota, ale ludzie zapominaja, ze na raczke tyle nie dostana.

chleb w Norwegii mozesz kupic za 15, 25 a nawet za 60 koron. W Polsce to samo. Jesli uwazasz, ze 95NOK na h to malo to ok, ale wybacz takie sa stawki, ja ich nie ustalam przeciez.

a jak jest z przelotem do Norwegii? czy na dowód osobisty moge polecieć? Paszport mi się skończył:O

odpisalam ci juz na maila, ze mozesz leciec na dowod:)