30kg mniej! Zawalcz o Siebie i o normalne życie:) TYLKO DLA ZDETERMINOWANYCH!!!

Witam:) WSTĘP TYLKO DLA TYCH KTÓRZY CHCĄ ZOSTAĆ NA DŁUŻEJ, CHCESZ TYLKO OBIECYWAĆ SOBIE I MI ŻE SIĘ NIE PODDASZ A ZA 2 DNI ZNIKNIESZ???? LEPIEJ WYJDZ JUŻ TERAZ:):):P) Mam już na forum jeden watek niestety mimo licznych obietnic watek już prawie upadł, na początku chętnych pełno a obecnie wątek ledwo ciągnie :):):) Mam 24 lata i niestety sporą nadwagę, postanowiłam Sobie że zacznę się odchudzać i jak na razie słowa dotrzymałam, lecz ze wsparciem jest dużo lżej:) Poszukuję osób które tak jak ja są zawzięte i zostaną tu na dłużej, które naprawdę chcą i wiedza że potrafią :) które są w stanie zawalczyć o Siebie i lepsze życie, żyć zdrowiej i być z Siebie dumnym:) Jeśli są chętni to się cieszę i zapraszam:) Wątek otwarty dla Wszystkich ( no prawie wszystkich po za tymi co chcą tylko w myślach). Docenię również porady oraz jedno razowe wpisy wsparcia:) Z góry dziękuję :)

Jakie mam zasady w diecie??? Napoje : zielona herbata, źioła, woda mineralna, soki świeżo wyciskane ( 1 max 2 szklanki na dzień), nie słodzę nie pije zwykłej herbaty, napojów gazowanych ani soków. Chleb: tylko chrupki graham, nie jem pieczywa jasnego Owoce: jedna porcja dziennie, zbyt dużo cukrów prostych Nabiał: jogurty, maślanki ( bez cukru albo zero % tłuszczu), mleko 0,5% Wędlina: tylko drobiowa np polędwica z indyka. Obiad: tylko na parze pierś z drobiu albo ryba z warzywami. Produkty mączne w ogóle odrzuciłam, nie używam soli przyprawy sama skomponowałam dzięki czemu nie ma w nich soli, nie jem ziemniaków, nie słodzę staram się odżywiać zdrowo Jem bardzo dużo warzyw. Chyba to już wszystko.

tak tak... ale wszystko od jutra :)) a jak za dwa dni nie wydzie to znowu od jutra :) następny topik z grubasami

jeść na obiad w kółko rybę i pierś z kurczaka?

n o od jutra a co ja mam zaczc od dzisiaj ? jak sie najdlam juz pierdol

polecam przeczytac jak widzisz ja się nie odchudzam od jutra tylko już od dość długiego czasu, wiec przeczytaj nim się wypowiesz:)

a dasz radę daje radę chociaż ostatnio np ugotowałam leczo:) ale oczywiście bez soli i z kawałkiem dodanego kurczaka (pierś) ugotowana na parze:) jestem zawzięta jak sobie postanowiłam to już tak będzie :) i koniec :)

ffyfufk jest taki żart.. DIETA KIEDY obok wielkie niebieskie kółko, pod spodem niebieski mały kwadracik a obok " od jutra" Co za problem dzis zjeść zdrowa kolacje??:) ubedzie ci jesli dzis się nie napchasz a zaczniesz od jutra, po co czekac?

Widzę że chętnych brak:)

cześć ja chętnie dołączę do Ciebie kiwi :) wagę mam ok 85 kg (jutro się zważę), ok bo dawno sie nie ważyłam, wzrost 168 więc powinno mi ubyć ze 20 kg spokojnie Zasady których muszę głównie przestrzegać to zero pieczywa, makaronów i pieczywa. Reszta jest do przyjęcia w mojej diecie. No i systematycznie aerobik i siłownia. I tak jak Ty potrzebuję wsparcia :)

gwannaluppa będzie mi bardzo miło jesli sie dołączysz :)

kiwi a Ty jakiś sport uprawiasz? czy sama dieta?

gwannaluppa ja mam bardzo duzo ruchu w domu:) ( 2ka dzieci) :P bardzo duzo chodze:) załatwiłam sobie rowerek tyko przewiezc go musze od kolegi :) wiec juz w przyszłym tyg będzie w domku:) troszke cwiczę a zamierzam sie na a6w:P

no tak, dzieci pochłaniają sporo energii :) ja w sumie 2 - 3 razy w tygodniu chodzę na aerobik i siłownię więc tak naprawdę powinnam dorzucić zdrowe odżywianie się myślę nad dukanem, już kiedyś na nim byłam i 8 kg schudłam bez problemu i dobrze sie czułam

gwannaluppa ja tam jakos nie jestem przekonana do tych dukanów, kopenhaskich, norweskich i td:-/ nie wiem czemu

Będę wam kibicować, bo lubię zawziętych- sama ostatnio się zawzięłam:)

ja też bede tu zaglądac :)

Witajcie. Mam 35 lat i zabójczą (dosłownie) nadwagę - 166 cm wzrostu i 120 kg wagi, mam mało kasy, faceta chudego jak wiór i dużo pracy - tak bardzo bym chciała coś wreszcie zrobić żeby schudnąć, ale ani motywacji ani czasu na pichcenie nie mam - nienawidzę gotować w dodatku. Zazdroszczę Wam wszystkim które macie siłę woli i dużo samozaparcia. Czy mogłybyście mi polecić jakiś zestaw (niedrogi) jedzeniowy który by mi chociaż pozwolił nie tyć, ale żebym też nie była głodna i nie musiała tracić czasu na gotowanie bo i tak nie mam kiedy (pomijając że nie lubię)? Pozdrawiam.

stara grubaśnica jaki problem jest zrobić sałatkę???:) warzywa teraz sa tanie i dużo roboty przy tym nie jest:) odchudzanie wcale nie jest takie drogie :) przeciez duzo nie jesz. Nie wiem co jest w tw siecie ale ja teraz non stop kupuje warzywa jakąs rybke ( kostke ), piersi z kurczaka ( mam na 2/3 razy ), jakis kefir, jogurt naturalny, mix sałat, musli, serki wiejskie to naprawde duzo nie kosztuje :) do tego jakis owoc :) miłka 48 bałutka dziekuję za wsparcie :)

moje menu na dzis to :) śniadanie: kalafior 2 śniadanie: grejpfrut obiad: sałatka ( pomidor, papryka, ogórek, sałata lodowa) Podwieczorek: grejpfrut Kolacja: Sałatka ( pomidor, papryka, ogórek, mix sałat) Picie: zielona herbata, zioła.

na sniadanie kalafiopr gratuluje wyboru haha

klaamjn a czemu nie?

bo za chwilke sie rzucisz na jedzenie

klaamjn watpie :) nie odchudzam sie od dzis :)

czesc kiwi gratuluje wyniku. I konsekwencji. Odnalazlam kawalek siebie w wypowiedzi grubasnicy. Nie lubie gotowac, nie mam czasu, mam za malo silnej woli. Ale ta postawa jest okropna i nawet pozalowania niegodna. Od poczatku roku zrzucilam kilka kg troche dietami troche sportem. Zostalo mi jeszcze z 5 i we wrzesniu jeden lub 2 maja odpasc!!!!!!!!!!! Musze wstawac 1h wczesniej :)

aco myslicie o kopenhaskiej?

nowawola gotuj na parze to dużo czasu nie pochłania :) wrzucasz i samo sie gotuje :)

klaamjn to chyba ta że serek topiony, greipfrut, kawa jakos tak???:-/ jakos mnie ten serek topiony odpycha a po za tym ja wole jeśc tak jak jem a nie ię z dietami użerac :P

ugotowalam brokula i zrobilam z nim rozne rzeczy :)bedize na dzis i na jutro. Opracowuje plan dzialania. Musze to wszsytko obmyslec w wolnej chwili.Do jutra

nowawola powodzenia:)