przedszkole juz jutro-topik dla zestresowanych mam:)

jako NAUCZYCIEL WYCHOWANIA PRZEDSZKOLNEGO chciałabym dac kilka rad dla mam, wiem ze to dla Was przezycie, ja też przeżywałam bardzo oddajac dzieci ale pamiętajcie: nigdy nie zwlekajcie z rozstaniem po przyprowadzeniu dziecka do sali, bo to znacznie pogorszy sprawe, dziecko ma byc wprowadzone do sali, zapewnione króciutko ze przyjdzie ktoś po niego za pare godzin,buziak i wyjscie, dziecko bedzie próbowało :przeciągać " rozstanie , ale uwierzcie mi ze tydzien takiego rozstania krótkiego i po kłopocie:) po 2 rzeczywiscie to w jakim stopniu dziecko będzie samodzielne idac do przedszkola będzie miało znaczący wpływ na adaptacje, im bardziej samodzielne dziecko tym mniejsza trauma. po 3 bedzie dobrze!przedszkole to na prawde przyjazne dziecku miejsce, będzie mu tam dobrze! jeśli macie jakies pytania mamusie to chetnie odpowiem:)

a jak wyglada sprawa z dziecmi z opoznieniem mowy corka mowi, ale duzo po swojemu i nie wyraznie jak odnajduja sie takie dzieci w grupie

takie dzieci przystosowuja sie wcale nie gorzej od gaduł, nauczycielka bedaca z dzieckiem bardzo szybko zaczhna rozumieć co mówi,a dzieci i tak potrafią dogadac sie po swojemu, my w tamtym roku w 3 latkach mielismy dziewczynke która mowila bardzo niewyraznie i mało a była prowodyrką w grupie takze spokojnie:)

dziekuje za pocieszenie:)

Ja jutro rozpoczynam pracę z przedszkolakami :) wyzwanie dla mnie, poniewaz grupa będzie calkiem nowa. Droga mamo, musisz liczyc sie z tym, że Twoje dziecko nie będzie chciało zostawac w przedszkolu , ale tylko Twoja konsekwencja i cierpliwosc może tu pomóc :) pozdrawiam , głowa do góry, w przedszkolu jest naprawdę fajnie! :)

Moje dziecko dopiero od tego poniedziałku zaczęło chodzić do przedszkla. Po pierwszym dniu powiedział że już więcej nie chce iść, dziś przy rozstaniu płakał. Nie wiem co mam robić, jak się zachować?

ja sobie nie wyobrażam fundować taki stres dla swojego dziecka i nigdy nie dopuszczę do tego żeby moje dziecko wychowywało się z "kluczem na szyi"

a mozesz przyblizyc dokladnie, co masz na mysli??? nie puscisz go nigdy miedzy ludzi, otworzysz nad nim parasol ochronny na cale zycie?

po prostu zastanawiam się nad kimś w stylu Guwernantki żeby moje dziecko miało