Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pistacjowe drzewko

z ciekawości...

Polecane posty

Gość pistacjowe drzewko

wszystkie tu piszą o swoich partnerach mąż a tylko nieliczne, facet czy chłopak. Teraz wiele par żyje bez ślubu i ja się zastanawiam czy macie mężów czy żyjecie bez ślubu... Ja bez ślubu i chyba raczej ta przyjemność mnie nie dotknie choć chciałabym bardzo. A i tak juz za późno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Snjshs
Ja mam meza....ślub tylko cywilny bo ja tak chciałam ale mąż cały czas prosi o kościelny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Snjshs
A dlatego u ciebie jest za późno ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pistacjowe drzewko
za późno, bo mam 33 lata i 2-letnią córeczkę. Żyję z facetem, jej ojcem. Jesteśmy razem odprawie 7 lat. Nigdy sie nie oświadczył, ani przed ciążą ani po niej. Nie sądzę żeby kiedykolwiek to zrobił. A taka 33latka to nawet gdyby sie oświadczył jaka panna MŁODA? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p[oyi,jhtg
ja faceta ale piszę zawsze mąż, bo tak jakoś lepiej brzmi. Nie przywiązuję do tego żadnej wagi. Dlaczego Tobie tak zależy? Dlaczego nie pogadasz z facetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam mm
meza od 4 lat....bralismy słub kościelny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam mm
ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam mm
pistacjowe drzewko na to nigdy nie jest za pózno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pistacjowe drzewko
nie rozmawiam o tym, bo to byłoby dla mnie poniżające... jakoś tak czuję. Czy mi zależy? Hmmm... chciałabym przede wszystkim dla córeczki. A poza tym chciałabym mieć ten swój dzień. No i tez przyznam, że troche mi wstyd, że wszystkie koleżanki mężatki a ja nie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam mm
pistacjowe drzewko zawsze mozecie wziasc slub cywilny przeciez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pistacjowe drzewko
ja mam mm - wiem wiem. Ale chciałabym pięknie i młodo wyglądać... a poza tym i tak w moim przypadku nie ma o czym mówić. Będę panna i muszę się z tym pogodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam mm
pistacjowe drzewko eh wcale nie jestes za stara jestem o 3 lata mlodsza tylko od ciebie jestes jeszcze mlodziutka znam taka ktora w wieku 36 lat brala slub a jak pieknie wygladala no poprostu bajkaaaa nigdy nie jest za pozno jak to mówi lepiej pózno niz wcale jestem tego zdania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pistacjowe drzewko
tylko, że on nie myśli nawet o oświadczynach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam mm
aha:O hmm :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baśka z trzcinowego domku
My mamy cywilny i choć nasze rodziny bardzo nalegały na ślub kościelny nie dopełniliśmy tego sakramentu z prostej przyczyny - nie chcieliśmy ślubować nie będąc pewnym, że dotrzymamy przyrzeczenia. Dzisiaj byłabym gotowa powiedzieć sakramentalne TAK, mąż pewnie też [nie pytałam], ale po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na kartę rowerową:::::::
Od 8 lat, 2 dzieci i nie zmienie tego, jest super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pistacjowa - starośc jest tylko w Twojej głowie:) co stoi na przeszkodzie, żebyś Ty się mu oświadczyła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pistacjowe drzewko
ex,D.Bill no cos Ty - nie potrafiłabym. A jakbym to zrobiła a on nie chce - oboje bylibyśmy w głupiej sytuacji. Powiedzcie, jak wytłumaczyc potem dziecku czemu rodzice to nie mąż i żona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może trochę bylibyście w kropce, ale z czasem przynajmniej coś by się wyklarowało - w jedną stronę, czy w drugą... może raczej powinnas się zastanowić czego najbardziej potrzebujesz - czy ślubu, czy jakiejś pewności (złudnej), czy zabezpieczenia prawnego... jesli źle się czujesz z tym jak jest to jakoś porozmawiaj z nim - a jesli on ma takie same obawy? albo jest wygodny po prostu? ślub dla koleżanek i białej sukienki nie ma sensu moim zdaniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pistacjowe drzewko
nie o to chodzi, że dla koleżanek. Po prostu troszke im zazdroszczę, że mają kogoś kto chciał im ślubować tak miłość. Zależy mi dla dziecka przede wszystkim no i też chciałabym żeby było tak... normalnie. Normalna, zdrowa, pełna rodzina. Wiem, że to tylko papier ale tak się postępuje. Wychowałam sie w takiej porządnej, normalnej rodzinie, rodzice bardzo się kochaja, mają wspólne plany i sukcesy. My z siostra tez jesteśmy w doskonałych relacjach. Chciałabym tez mieć taką rodzinę. Moi rodzice to wspaniali dziadkowie a Ci drudzy... dziadek przyszywany (bo ojczym mojego faceta) - żul i alkoholik. Babcia na skraju załamania nerwowego - bez pracy, wiecznie kombinująca jak przeżyć. Wnuczki nie odwiedzaja. Na chrzciny trzebabyło ich wielce prosic, na roczku nie byli... Może ten mój facet nie ma po prostu przykładu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my jestesmy
razem prawie 9 lat. slub wzielismy 1.5 miesiaca temu tylko i wylacznie ze wzgledow formalnych i tylko cywilny. kiedys marzylam o bialej sukni i calej reszcie,ale teraz szwagierka brala slub i miala wesele,starali sie jak najnizszym kosztem,a i tak wyszlo ponad 35 tys..wole to dolozyc do budowy domu...a oni tyle z tego maja,ze teraz sie gimnastykuja,zeby remont mieszkania skonczyc.... mamy 2 dzieci i gdyby nie te wszystkie "urzedowe" sprawy,to pewnie jeszcze dlugo bysmy slubu nie brali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my jestesmy
ja nie rozumiem jednej rzeczy-jestes ze swoim mezczyzna,kochasz go,ufasz mu,a nie potrafisz mu powiedziec o swoich pragnieniach? dlaczego nie usiadziesz i nie zapytasz go o to? to jest facet i moze nawet nie pomyslal,ze moze ty bys tego chciala tym bardziej,ze jestescie juz tak dlugo ze soba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pistacjowe drzewko
bo boję się reakcji, wstydzę sie - akurat tego jakoś tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my jestesmy
no to przestan sie wstydzic..przeciez to nic takiego..zagadaj jakos tak delikatnie..podpytaj najpierw co o tym mysli,powiedz,ze widzialas gdzie w necie taka dyskusje..uzyj troche wyobrazni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my jestesmy
a moze jemu tez glupio,ze wczesniej tego nie zrobil? i teraz tak tkwicie w tym razem,ze i jednemu i drugiemu glupio zaczac temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simaaa
pistacjowe drzewko hm-chyba racja ze nie ma przykladu-ty masz kochajaca rodzine-on raczej nie- moze to nie argument -bo z rodzin z ciezka sytuacja(cokolwiek to znaczy)-czesto dzieci ukladaja sobie zycie na dobrym poziomie majac kochajacych partnerow,fundament statusu czyli ten slub etc. raczej problem jest taki-ze ty potrzebujesz tego czego on nie..bynajamniej jeszcze nie. porozmawiaj z nim szczerze? jest dziecko-i nie ukrywajmy w obecnych czasach zycie bez slubu* to nie lada problem -kiedy ktoremus z rodzicow cos sie stanie np-ogolem klopoty natury finansowej. papier czy nie papier-jestes tradycjonalistka i to cenne-uwazam ze to b duza decyzja -byc mezem czy zona-moze on nie umie-moze go blokuje i przerasta taki status?zycie macie jak piszesz dobre,. wiesz-mozna przedobrzyc. pozdrawiam zycze szczescia.;)(w tej konkretnej sprawie zwlaszcza)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pistacjowe drzewko
może rzeczywiście cos zagadam ;) napisze za parę dni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×