przez sex z moim ex nie mogę sobie ułożyć życia... porszę tylko o POWAŻNE koment

tak samo ex zawsze pytał mnie... czy lubisz kiedy ci tak robię, czy sprawia ci to przyjemność, czy chcesz żebym coś zmienił, powiedz o czym marzysz, co chcesz zmienić nie wstydź się jesteśmy razem.... A teraz mimo tego, że broniłam się przed lizaniem sutków miałam tego nadmiar kiedy powiedziałsm czy możemy dziś poleżeć wyśmiał mnie "ale po co" wiem, że nie powinnam porównywać... ale :( dziewczyny ;(

Wiesz co nie żałuj związku z byłym... mówisz, że był flirciarzem ale wobec ciebie zachowal się super taki facet zasługuje na bliskość i dzięki niemu miałaś 5min szczęścia w swoim życiu... i myslę, że zasłużył na to żebyś przeżyła z nim swój pierwszy raz nieważne co było potem... ten chłopak był po prostu prawdziwym mężczyzną stanął na wysokości zadania zaczął od Twojej psychiki a potem pokazał co potrafi a może... może był w łózku taki sam jak Twój kolejny a Ty umiałaś się przy nim rozluźnić na maxa... jak tu ktoś powiedział wszystko zaczyna się w głowie

Nawet trochę Ci zazdroszczę...:>

Doskonale wiem o czym piszesz Madzia. Dużo dziewczyn-kurew wypowiada się, że są i dobrzy kochankowie (rzadko spotykani) i gorsi. Mi się wydaje, że to bzdura. Każda osoba to indywidualna jednostka i co innego lubi. Jednej podobaja się bruneci, drugiej murzyni.. Orgazm? nie zależy od długości penisa, a od nastawienia kobiety do seksu. I tak gość który jest dla jednej pani 'chujowy' może okazać się wspaniały dla drugiej gdyż ta druga czuje się bardzo swobodnie, jest mega zakochana. PROBLEM AUTORKI zaczyna się od psychiki. Nie pożegnała na dobrze ex i teraz każdą osobę porównuje do niego. Nie może spojrzeć obiektywnie na seks, bo patrzy pod kątem czemu on mi nie liże pochwy poprzecznie jak ex tylko podłużnie. Zakończ przeszłość, niech minie z 2 lata i może wtedy będziesz gotowa na związek i bedziesz dojrzalsza. Mi się wydaje, że problem autorki jest czestym problemem porzuconych dziewic? A odpowiedz wziałem z własnego doświadczenia bo tez po rozstaniu z swoją ex idealizowałem ją.

*masta Nie mogę uwierzyć, że na tym forum mężczyzna napisał coś tak inteligentnego... mogłabym sobie z Tobą czasem pogadać :DB-)

rozómiem cie ,moje byle mówiły obiektywnie ze po sexie zemnom to jusz tylko Buk albo Picasso .

To napisze coś głupiego dla odmiany, ide potrzepać sobie konika :P Pozdrawiam

pardom "Bóg"

hahahahaha :D

baszarteg ;) to może Ty jesteś eks autorki??;D hahahaha

to niwykluczone -jesli brak moih piezczot odczów jak głut cheoroinowy ,rzuca siem na uszku i muwi jenzykamito w istocie .:

jja bym madzi pomugl bo siem strasnie pulta tj menczy (a mosze ma tylko taki styl ) ale nie moge bo mam innom na oku.

boze co za bzdury tu niektorzy wygaduja!!! Sex zaczyna sie w glowie- ok. Ale mowienie, ze dla 1 dziewczyny koles moze byc super w lozku a dla innej nie, zalezy od nastawienia, psychiki blablablaJak do jasnej cholery dla jakiejkolwiek kobiety facet, ktory nie daje poczucia pelnego zufania i ze jestesmy dla niego najpiekniejsze, facet, ktory nie pyta sie co lubi kobieta, facet ktory konczy po minucie moze byc dla ktorejkolwiek dobrym kochankiem!! Mowa tu oczywiscie o kobietach, ktore uwielbiaja sex a nie o kobietach, ktore moga to robic raz na miesiac na odczepnego. Ja rozumiem autorke w 100% bo bylam w identycznej sytuacji i przez to, ze pierwszy byl cudownym kochankiem, nie potrafie sobie wyobrazic bycia z kims kto nie potrafi mnie zaspokoic, no sorry

"Dużo dziewczyn-k**ew wypowiada się, że są i dobrzy kochankowie (rzadko spotykani) i gorsi. Mi się wydaje, że to bzdura. " to typowy przyklad jednominutowca, ktory doskonale wie, ze jest chujowy i jeszcze smie obrazac swiadome swoich potrzeb kobiety. Synku wierz mi, dla zadnej jednominutowy sex nie bedzie satysfakcjonujacy

z własnego doświadczenia wiem ze trzeba odpowiednio trafić i nie ma z tym nic wspólnego psychika

wogole jak taki (facetem go nie nazwe) cep moze dac kobiecie poczucie bliskosci i zaufania, jezeli uwaza ze kobieta, ktora wie co lubi w czasie sexu i mowi o tym otwarcie jest kurwa

co psychika? penis nie zaspakaja mojej glowy tylko moja pochwe, a w minute to jest niewykonalne

blondzisz beybe ale cusz po swieciie hadza tylu jednominutocuf i zledophnietych .

te wszystkie texty o psychice to sie wciska nastolatkom, zawsze tez wtedy latwo zrzucic jak cos nie wyjdzie wlasnie na "psychike" zenada

co ty wiesz o seksie córuhno ...lizelas Starowicza co najwyszej a sex cały space khymm.;)

muwilem ogolnie do sexułalnych patałachów proszem siem nie obazac.:)

Kurwaaa jakim nastolatkom mam 25 lat

wróć do eks i będzie sex

"czułam się dla niego najpiękniejsza a teraz z drugim pierwszą rzeczą o jakiej pomyślałam gdy mnie rozebrał był mój brzuch" zamiast o seksie to ta o brzuchu myśli, no błagam :P a tak serio - myślę, że problem jest nie w seksie, a głębiej - w relacji. i sposobie traktowania przez partnera. traktowanie w łóżku to bardzo ważna sprawa. z obecnym nie czujesz się totalnie swobodnie, a skoro jest spinka, to na dobry seks nie ma szans. diagnoza - szukać trzeciego :)

mam podobnie... mój obecny zapenia mi orgazm, robimy to w miare często ale i tak czuje ze to mało.... nie ma namietnosci... mało sie całujemy, prawie w ogole, nie ma minety chciaż lód za każdym razem, nie ma całowania po całym ciele, co z tego ze mnie zaspokaja, skoro to dla mnie za mało, jkb tylko o to chodziło to mi facet nie potrezbny..... ja chce iskty, niemitanosci i czułosci, a u nas jest tylko stosunek z poprzednim było tak ja u autorki, rajj

co to za facet, ktory nie umie dac kobiecie orgazmu.. rety. Autorko, dobrze Ci tutaj radzą. znajdz 3go. na poczatku bedzie slabo ale zblizenia z czsem stana sie lepsze jesli bedziecie do siebie pasowac, nie licz ze od razu zobaczysz gwiazdy, bo tak jest rzadko niestety. poruszylas bardzo ciekawy watek, musze przyznac. tez tak mialam kiedys, btw do dzis wspominam i czasem tesknie za tym co ze mna wyprawiał moj absolutnie niezdolny do zycia w zwiazku ex. eh..

sobbbbbbbba - a powiedziałaś mu, czego ci brakuje? czy ma się domyślić? (co oczywiście nigdy nie nastąpi)

powiedziałam, cały czas powtarzam,ale on jest po prostu oziębły. lizac nie lubi nie wiem czy nawet byłej to robił, mi pdał powód ze miałam paru przed nim..:/ długiej gry wstepnej on nie potrzebuje, namietnosc znim mama tylko jak coś zapali:/

rany, sabbbbba.. jak to czytam to mi cie zal. po co byc z kims z kim sex jest kiepski?mówią, ze nie ma zlych kochanków, sa tylko zle donbrani.. znajdz kogos, kto bedzie lubil podobnie jak ty albo chociaz kto sie bedzie starał dac czego ci trzeba.

no niby jest ok, niby, bo orgazmy mam zawsze i to mocne, ale frustruje mnie ze nie czuje sie dopieszczona... to ie jedyny problem w naszym zwiazku... eh ceżko jest podjąc decyzję, moze ejstem głupia ale nei chce byc teraz sama, to sie musis jakoś z czasem samo rozwiązac...