Dlaczego kobiety boja sie, unikaja inteligentnych mezczyzn?

kazda pisze ze lubie intleigetnych mezczyzn, jeszcze nie spotkalem takiej ktora by powiedziala ze lubli glupkow, tylko ze to sa slowa, a czyny sa inne, kobiety wybieraja glupkow a inteligentni faceci sa sami - Te słowa to jak mantra dla Ciebie. Dziewczyna Cię zostawiła?

nie zgodze sie moj facet jest bardzo integligentny i ja sie nie boje mowic otwarcie, ze uwazam, ze jest ode mnie inteligentniejszy ciesze sie ze tak jest

tlumacz swoj brak powodzenia u plci przeciwnej - niezwykla inteligencja. To pozwoli ci zachowac dobre samopoczucie... Kobiety generalnie lubia ludzi sukcesu. Aby osiagnac sukces w wielu dziedzinach to troche pod kopula trzeba jednak miec, skonczyc dobre studia, umiec pokierowac kariera itd. Wzieci adwokaci, profesorowie wyzszych uczelni, zdolni prawnicy i architekci rzadko narzekaja na brak zainteresowania ze strony kobiet a przeciez intelektu odmowic im nie mozna. Ba nawet uroczy, niezbyt majetny doktor filozofii z pewnoscia znajdzie uznanie w oczach swych studentek Byc moze Twoja teze daloby sie podtrzymac ale na pewno nie w takiej formie w jakiej ja sformulowales, duzy kwantyfikator jest tu wyraznie nie na miejscu. Niektore dziewczyny nie gustuja w intelektualistach, ale wiele owszem inna sprawa to to co ty w ogolerozumiesz pod pojęciem inteligentny czlowiek byc moze masz na mysli nieznosnego przemodrzalca, albo osobe ktora uwaza ze pozjadala wszystkie rozumy nie ma w sobie kszty pokory wprawdzie do niczego w zyciu nie doszla ale pomimo tego ma prawo pouczac wszystkich wokol, tudziez innego pozera (bo czlowiek prawdziwie wielkiej umyslowosci i charaktery bynajmniej sie tak nie zachowuje, no ale on tez nie ma problemow podobnych do autora watku a tego typu sprawami nie zaprzata sobie glowy) tego pokroju..no takich to nikt nie lubi to fakt

tlumacz sobie nadmiarem inteligencji wlasnej, to pomoze ci poczucie wlasnej wartosci no ale niestety prawda jest zgola odmienna, kobieta intelekt u ewentualnego partnera bynajmniej nie przeszkadza. Poznales moze wielu prawnikow, lekarzy, architektow czy pracownikow naukowych uniwersytetu itp (a wiec ludzi inteligentnych bez watpienia na co maja niepodwazalny dowod w formie dyplomu ukonczenia trudnych studiow na prestizowych uczelniach) korzy wylacznie z racji przynaleznosci do warstwy inteligenckiej nie podobali sie przedstawicielka plci pieknej?Bo ja raczej nie, znalam za to wielu zadufanych w sobie pseudointelektualistow ktorzy mieli na temat skali swej umyslowosci nad wyraz wysokie, falszywe dodajmy, mniemanie oni rzeczywiscie byli na ogol nieznosnie meczocymi samotnymi nudziarzami bez szans na trwaly zwiazek

masz racje, tak wlasnie sobie najwieksi geniusze, zazwyczaj byli sami ja mowie o bardzo inteligentnych facetach, a nie takich przecietnie inteligetnych

a wiec ludzi inteligentnych bez watpienia na co maja niepodwazalny dowod w formie dyplomu ukonczenia trudnych studiow na prestizowych uczelniach) ukonczenie prawa o niczym nie swiadczy, o niczym, a juz na pewno nie o inteligencji mowie oczywiscie o dzisiejszych czasach

Kobiety generalnie lubia ludzi sukcesu. kobiety ogolnie lubie to czego same nie maja, nie moga osiagnac, dlatego szukaja u facetow penisa, pewnosci siebie, inteligencji, zaradnosci

Echh prawdziwy geniusz czesto idzie w parze z szalenstwnem pewnego rodzaju szalenstwem , a juz na pewno z rozmilowaniem w pracy intelektualnej i wielkim zaabsorbowaniem tymze. Takim osoba czesto nic innego juz do szczescia nie potrzeba. Ale to jednak w duzej mierze jest sprawa indywidualna, niejeden wielki tego swiata zyl w szczesliwym zwiazku tudziez mial kochanek na peczki. Ci ktorzy byli samotni to najczesciej wlasnie z wyboru (gdyby tylko skineli w palcem to znalazlaby sie jakas zapatrzona jak w swiety obrazek mowiac jezykiem wspolczesnym psychofanka) albo byli zwczajnie skrajnie aspoleczni i z zadnym czlowiekiem nie umieli zbudowac satysfakcjonujacej relacji Nie rozumiem tylko dlaczego autora tak zajmuja sercowe rozterki "prawdziwych geniuszy" bo chyba raczej nie z powodu aspiracji do wejscia w to szacowne grono? PS do teog pana co to twierdzil ze kobiety pragna tego czego same nie posiadaja - bywaja i takie ale to nie regula niejednej kobiecie sukcesu moglbys pozazdroscic bo nie a skala umyslu i zdolnosci przytloczylaby cie tak ze nie bylbys godzien wiazac jej butow

do teog pana co to twierdzil ze kobiety pragna tego czego same nie posiadaja - bywaja i takie ale to nie regula To wlasnie jest regula, koboeta szuka u faceta tego czego sama nie ma

Olimpijczyk, nie czepiaj sie tego prawa to byl tylko przyklad (choc sadze ze moze nie tyle jego ukonczenie ale juz odniesienie spektakularnego sukcesu w zawodzie, wyrobienie sobie renomy i bycie "wzietym" adwokatem, prokuratorem czy sedzia jednak o pwenych zdolnosciach intelektualnych swiadcy, zwlaszcza jesli mowimy o osobie nie posiadajacych stosownych koligacji rodzinnych) wiadomo przez nawet trudne studia jak nie przymierzajac medycyna mozna sie przeslizgnac zwlaszcza gdy ma sie tzw plecy (w PRL rowniez bylo to mozliwe w przypadku osoby posiadajacej jedyne sluszne" poparcie ze strony "rowniejszych) ale jednak wiekszosc studentow na dyplom solidnie pracuje

Czemu inteligentny factet ma gorzej? Bo ma więcej rozumu niż przeciętny, wiecej pasji niż przeciętny i więcej wrażliwości niż przeciętny chłopak. Większość kobiet reaguje tak jak karaluch: biceps, mieszkanie, dobry samochód - biegnij, nadstawiaj się, kopuluj. Elokwencja, ciekawa praca i brak siedzenia na fejsbuku całe wieczory - zachowaj ostrożność, nie zbliżaj się, odmieniec.

Skoro zyjesz sobie w swoim wyimaginowanym, czarno bialym swiecie w dodatku wykrzywionym przez mizoginizm i gleboko skrywane resentymenty (czego reminiscencja sa tew wypowiedzi) to sobie w nim pozostan, Dyskusja z beznadziejnymi przypadkami to niepotrzebna strata czasu i energii

To nie tak :) myślę że ludzie w ogóle nie lubią ludzi, którzy za wszelką cenę i przy każdej okazji pokazują swoją inteligencję i tylko patrzą czy ktoś ich podziwia i docenia :) ja osobiście mam alergię na takie osoby

Czepiam sie tego prawda, bo to wyjatkowo nietrafiony przyklad Duzo wiecej o inteligencji mowia takie studia jak np matemtyka

myślę że ludzie w ogóle nie lubią ludzi, którzy za wszelką cenę i przy każdej okazji pokazują swoją inteligencję i tylko patrzą czy ktoś ich podziwia i docenia Inteligencje u inteligentnego czlowieka widac zawsze, zawsze gdy otworzy buzie. Inteligencji nie trzeba okazywac, to jest widac albo nie. Kobiety by chcialy by inteligentni faceci nie okazywali inteligencji.. to jest chore

Buquile - Verba acerba, a to i tak wielkie uproszczenie :D. My nie jesteśmy lepsi, ale tu mowa o kobietach. Naturalnymi afrodyzjakami są tylko i wyłącznie- władza, atrakcyjność, umiarkowana agresja, zasoby, pieniądze, typ dominujący, a nie "konwersujący". To wyzwala w kobiecie tak silne reakcje chemiczne, że czuje się "zakochana" i ma kisiel w majtkach. Wszystkie z oburzenia mogą pisać tutaj rzeczy całkiem odwrotne ( internet, tak jak i papier, przyjmie wszystko...), jednak facta non verba drogie Panie. Chcecie być wyjątkowe, jednak podświadomie lecicie na to co powyższe...

Niby czemu- co Ty uważasz, że prawnicy to są jakieś nieuki, nie umiejące logicznie wnioskować mamuty, bez polotu i fantazji?

Nie o to chodzi, pewnie że od razu widać czy facet jest bystry czy nie :) i dobrze jeśli jest, ale źle jeśli swoim zachowaniem sprawia że ktoś inny w jego towarzystwie czuje sie gorszy :o np kiedy komentuje cudze wypowiedzi, albo na siłę szuka inteligentnych tematów, bo o pierdołach gadał nie będzie jak jakiś prosty hydraulik :p taki facet jest dla mnie głąbem a nie człowiekiem inteligentem :) poze tym to że kogoś nie lubią nie ma nic wspólnego z inteligencją tylko z charakterem :) i jak facet ma wredny charakter żadna nawet największa inteligencja nie sprawi że ludzie/kobiety go polubię, a tym samym nie znajdzie dziewczyny

Kobiety by chcialy by inteligentni faceci nie okazywali inteligencji.. to jest chore - Kobiety nie lubią nadętych bubków, którzy myślą, że wszystko umieją/ rozumieją lepiej od nich, a w tej czy też konkretnej sytacji nie mają racji. Widzisz różnicę??

Olimpijczyk, jezeli naewt ktorys z dyskutantow wyrazil sie niefortunnie twierdzac, ze inteligentny czlowiek nie "okazuje swej inteligencj' (co to w ogole znaczy;) to raczej chodzilo mu o to ze nie zachowuje sie jak zadufany w sobie typ ktory pozjadal wszystkie rozumy a innych traktuje z wyzszascia a miedzy taka postawa a "nie okazywanie inteligencji w Twoim zdaje sie rozumieniu" jest jednak subtelna roznica Matematyka to prawdziwie trudne studia w przeciwienstwie do prawa hmm niech ci bedzie aczkolwiek na matematyce tez mozna jechac na trojczynach i poprawkach i jakos sie przesliznac

Paweł88 cechy które wymieniłeś jako atraktory są ważne ale zapomnaiłeś o najważniejszym przyciągaczu. Na kobiety najsilneij działają inne kobiety koło mężczyny. Bierze sie to stąd że dla nich podświadomie to "droga na skróty". No bo skoro nie jedna ładna kobieta na niego poleciała to musi mieć "to coś" i i nie trzeba spędzać czasu i środków by testować samej jaki z niego facet i człowiek. Oczywiście korzystają z tego inteligentni uwodziciele gołodupcy, którzy jadą na odpowiednio spreparowanym wrażeniu.

powyzsza wypowiedz adresowana byla do eee dobre

nie jednak riposta skierowana byla do olimpijczyka sorry juz nie zasmiecam

a dobreeeeee nie uwazam ze wszyscy prawnicy to nieuki na prawie wazniejsze od inteligencji jest kucie, prawnocy to zazwyczaj kujony, niekoniecznie inteligentni ludzie

zalosne jest nazywanie inteligetnych facetow bufonami,, to jest leczenie swoich kompleksow inteligentna kobieta nie nazwie inteligentna faceta bufonem

Nie o to chodzi, pewnie że od razu widać czy facet jest bystry czy nie Bystry facet jesr bystry caly czas, a kobiety takiego faceta ktory blyszczy inteligencja caly czas nazywaja bufonem i to dopiro jest zenada

Kobieta która nazywa faceta bufonem to taka którą ten facet po cichu rajcuje, ale on sam nie zwraca na nią uwagi.

"Dlaczego kobiety boja sie, unikaja inteligentnych mezczyzn?" raczej na odwrót

na medycynie najwazniejsze jest wkuwanie ,a z inteligencja roznie bywa.I zdecydowanie wiem o czym mowie ;-)

dokladnie tak!!!