Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Śmieszny Student

Jaki macie stosunek do aborcji?

Polecane posty

Gość do - nóż
rozumiem że facetem jesteś skoro ci tak łatwo powiedzieć, urodź i zostaw w szpitalu.. Sam sobie pochodź 9 miesięcy w ciąży, dzwihaj te co najmniej 10-15 kg, przeżyj cierpienia porodu a kiedy już się urodzi oddaj jakiejś rodzinie bo ona czeka. Mówisz o tym jak o piekarzu co piecze świeże bułeczki, bo klienci czekają :( NIE MASZ POJECIA O CZYM MOWISZ CZLOWIEKU!!! Sam sobie urodź i oddaj :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do - nóż-Rodzenie jest dużo bezpieczniejsze od aborcji, aborcja może skończyć się śmiercią oraz powikłaniem zdrowia, wiec chyba nie wiesz o czym piszesz....A poród jest w pełni naturalny dla kobiety i normalny, pomijam w tym wszystkim kwestie psychiczne, bo jednak zabić człowieka to trzeba umieć i na pewno po latach będzie ci ten obraz wracał, mój dziadek na starość nawet za dużo mi o wojnie nie opowiadał, mimo że był żołnierzem Wermachtu, ale tego tematu zawsze unikał i nie chciał opowiadać o wojnie, mogę się tylko domyśleć czemu. Wiec zapewnie do każdej kobiety z latami wróci fakt że zamordowała swoje dziecko, tak jak do mojego dziadka wracały demony wojny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jtd.t
Porod jest bezpieczniejszy?widac ze nic nie wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do - nóż
poczytaj sobie statystyki odnośnie umieralności matek i dzieci podczas porodu i powikłań z tym związanych. Mówiłam, że nie masz pojęcia a się mądrzysz, bo przecież urodziłeś piątkę dzieci już i wiesz lepiej od prawdziwych matek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OCZYWISCIE,ŻE PORÓD JEST BEZPIECZNIEJSZY To naturalny fizjologiczny proces. Pod kontrolą lekarzy, pielegniarek, przy pełnym dostępie do sal operacyjnych i leków. Aborcja jest zabiegiem na życzenie - nie poronieniem samoistnym które jest mniej bolesne. Nielegalnym zabiegiem więc w razie problemu jest tylko lekarz i pacjentka. Piszecie o statystykach. Ale nie ma pełnych statystyk o aborcji bo jest karalna więc nikt się nie chwali>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do - nóż-A twoim zdaniem co powinien zrobić ojciec dziecka, kiedy dowie się że jego kobieta zabiła jego dziecko, zgodzisz się z mną, że wtedy ojciec dziecka powinien mieć prawo zabić taką matkę, no bo co z prawem ojca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do - nóż-A zresztą, skoro uważasz że matka ma prawo zabić dziecko, to zgodzisz się z mną że mąż powinien mieć prawo zabić swoją żonę, w końcu żona jest własnością męża, tak jak dziecko jest właśnością matki. Wiec pewnie przyznasz mi rację, że mąż powinien mieć prawo do zabicia swojej żony, w końcu to jego własność i może z nią zrobić co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryzysowa zona123
MOJA PRZYJACIOLKA USUNEŁA CIAZE PO ZDRADZIE CHŁOPAKA WIEM JAK JEJ CIEZKO DO DZIS.JEST ZAMKNIETA W SOBIE INNA NIEOBECNA WIE ZE NIC NIE USPRAWIEDLIWIA JEJ CZYNU SAMA SIE Z TYM MECZY ALE JA CHOC PRZECIWNICZKA ABORCJI NIE ZROZUMIAŁAM JEJ CZEMU WINNE BYLO DZIECKO ALE NIE BYLAM W STANIE JEJ POWSTRXYMAC. DO MOJEJ CORKI TAK SIE GARNEŁA A SWOJE BEJBI ZABIŁA:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 5
ojciec dziecka powinien miec seks tylko z zona tylko po slubie i tylko jak chce splodzic potomstwo. Wtedy nie bedzie problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawo kiedyś było jasne ... Jak kobieta się puściła przed ślubem, to ojciec mógł ją olać i dziecko było tylko jej. Jak kobieta puściła się z kimś po ślubie, to ojcem był zawsze mąż. I sprawa była prosta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawo kiedyś było jasne ... Jak kobieta się puściła przed ślubem, to ojciec mógł ją olać i dziecko było tylko jej. Jak kobieta puściła się z kimś po ślubie, to ojcem był zawsze mąż. I sprawa była prosta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 5
A to kobiety tak same sie puszczaja i same z siebie te dzieci sobie robia.? A ja zawsze myslalam , ze do stworzenia zycia potrzebny jest tez facet a nie tylko sama kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawo kiedyś było jasne ... Jak kobieta się puściła przed ślubem, to ojciec mógł ją olać i dziecko było tylko jej. Jak kobieta puściła się z kimś po ślubie, to ojcem był zawsze mąż. I sprawa była prosta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanna Amelia & 5-A wiec co z prawem ojca? czemu to niby kobieta ma decydować o zabiciu dziecka, skoro one także należy do ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 5
Dziecko nie nalezy do ojca. matka natura sprowadzila ojca do roli zapladniacza. Mozna powiedziec , ze uznala ze tak prymitywny twor do niczego innego sie nie nadaje. Co to za swiadome ojcostwo jak mozesz bzyknac a potem jak ci kobieta nie powie to nawet nie bedziesz wiedzial ze jestes ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli jeśli przypadkowo bzykając się z jakąś laską i gdyby ona zaciążyła, to twoim zdaniem Zuzanno Amelio mogę powiedzieć jej "fuck you, to nie moja sprawa". I załóżmy ona urodzi, to mam prawo jej olać i powiedzieć "mogłaś się wyskrobać"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×