Poradzcie cos,bo juz mi rece opadaja...

spinam się, bo Twoje wypowiedzi odebrałam w ten sposób, że uważasz, że skoro dziecko jest w takim a takim wieku, to musi i koniec i każde dziecko w tym wieku to musi pojąć bez wyjątku, a ja jestem przeciwnego zdania, bo czasem można na rzęsach stanąć a dziecko nie pojmie.

latataj, Ty mnie nie rozumiesz. Masz rację, nie ma reguły, czasami 3 latek nie mówi a z 2 latekiem pogadasz jak ze starym:) Mi nie o to chodzi. Miałam na myśli to że dziecko można uczyć wcześniej po przez zabawę, może załapać. 3 latek i pampers jest dla mnie, podkreślam dla mnie dziwne. 3 letnie dziecko to dziecko na tyle samodzielne że potrafi samo zjeść, ubrać się, rozebrać i wołać siku :))

No tak, nasz synek budzi się po nocy cały zsikany, ba, nawet w środku nocy budzi się mokry, z pełną pieluchą, on sika całą noc, ja wstaję na rano do pracy i naprawdę nie wyobrażam sobie jeszcze wstawać w nocy co chwila do przemoczonego dziecka bez pieluchy. U nas nie jest tak,że dziecko się wysika przed północą i całą noc nic. On co jakiś czas ciągle ten mocz oddaje, pielucha po nocy jest pełna po brzegi.W nocy mam go wysadzać co chwila, jak chcę się sama wyspać do pracy ?

moja corka po domu chodzila bez piluch jak miala ok 16 miesiecy. Na dwor i do zlobka poszla jak miala 20 i miala 1 wpadke. Ale zaczelam jej pokazywac o co chodzi z nocnikiem jak miala 7 miesiecy. Po domu chodzila w pieluszkach wielorazowych i jeszcze specjalnie wkladalam jej pocieta tetre do srodka zeby czula ze ma mokro. Z doswiadczenia kolezanek wiem, ze te ktore za nauke nocnikowania zabieraja sie ok 2roku zycia potem do 3 rz mecza sie z dzieckiem bo na widok nocnika czy kibelka reaguje placzem i ucieka

Nie zgadzam się - znajomi mają 3 latka niejadka i jak mu nie podasz jedzenia, to sam nie zje, więc teoria, że 3 latek sam zje, też tu pada....

może pije w nocy albo przed snem, ew ma zapalenie.

Szkoda, że tak szybko rośnie. I szkoda, że nie dowiesz się, jaki koszmar go czeka w gimnazjum, bo Kafe zdjęła temat: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5347748&start=30 Idioci, uważacie, że jak nie będzie tego pod podanym adresem, to rzeczywisty problem (horror dla normalnych dzieci, jakim jest gimnazjum) zniknie?????????????????????????????????????????????????????????????

Przed snem pije, w nocy też, potrzebuje picia, zapalenia nie ma.

no to się nie dziw ze sika całą noc :D

dziecko nie powinno pic w nocy to po pierwsze i niestety ale przedmówczyni ma rację,że 3 latek powinien umiec ubrać się samodzielnie i nie nosić pieluchy bo nawet przedszkola tego wymagają i jest to jak najbardziej oczywiste jesli dziecko nie umie tych czynności tzn,że albo rodzice w ogóle go nie uczyli albo potrzebuje odrobinę więcej czasu ale tylko odrobine!

to niech pije wczesniej wiecej a po co w nocy ma pic tyle? moze masz za goraco w pokoju i dlatego chce mu sie w nocy pic. ubierz go lzej, otworz okno czy przykryj lzejsza koldra i tyle

No właśnie, jedno dziecko potrzebuje picia, inne nie, logiczne też jest więc, że jedno będzie sikać w nocy, drugie mniej, to nie mów, że każde można nauczyć załatwiania przed snem i mieć w nocy spokój.Znów mierzysz miarą swoich doświadczeń i swojego dziecka.

moja ma 2.5. umie sama sie ubrac, skarpetki spodnie buty - jedyne co jej nie wychodzi to zdejmowanie bluzeczki - zawsze sie w nia zaplacze. Je sama lyzka czy widelcem od mometu jak skonczyla jakies 14-15 miesiecy. Nie pozwalala mi sie karmic i sama pieknie trafiala do buzi. Ale dawalam jej mozliwosc zeby sie tych czynnosci nauczyla a nie robilam wszystko za nia. a jeszcze powiedz co on w nocy pije? powedz mi jeszcze ze jakies slodkie soczki to w ogole padne...

a Ty w nocy pijesz ? Jesz ? No ja Cię proszę.... chyba przesadzasz.

łajłajłaj chyba źle zrozumiałaś,dziecko nie powinno w nocy pić bo organizm musi sie zregenerować a ukłąd trawienny odpocząć,to po prostu złę nawyki

Matko kochana, skoro dziecko obudzi się w nocy i chce pić, to chyba mu nie odmówię ? A chce pić nawet, jak nie jest gorąco. Nie pije dużo, parę łyków, to, że czyjeś dziecko nie pije w nocy, nie znaczy że innemu też nie wolno pić.

a moze z tym piciem to jest tak ze sie przyzwyczail? zasypia z butelka czy kubeczkiem? moze w nocy jak sie wybudzi to jest to jedyna mozliwosc zeby znowu zasnal? nie pije bo potrzebuje tylko ze musi bo inaczej nie potrafi zasnac?

Noworodek owszem, pije ale nie 2 latek, nie 3 latek. Może jeszcze butla z sokiem. Chyba mnie nie zdziwi jak napisze ze Twoje dziecko butle ciąga :D

w sumie to już duży chłopak, trochę długo to trwa... ale dzieci są różne, trudno oceniać. Masz szczęście z przedszkolem, u nas to był podstawowy warunek - dziecko nauczone samodzielnej toalety... nawet nikt nie chodził majtek zdejmować... Myślę, że musisz próbować i rozmawiać z nim do skutku.

Ja to nie 2,5 letnie dziecko, dorosły chyba inaczej funkcjonuje niż małe dziecko, no proszę !

no to moze usalmy ile tego pije? bo moja corka tez ma zawsze kubek z woda w lozku na wszelki wypadek ale w ciagu calej nocy wypije moze z 3 lyki i to nie jest taka ilosc ze poznie budzi sie zsikana.

I oczywiście do butelki musisz też się czepiać ! Ja widziałam 4 latka pijącego z butelki i jakoś nie robiłam z tego afery, nie znoszę matek wydziwiających, w stylu właśnie Twoim "taki duży, a jeszcze butelka, taki duży, a sika w majtki "

Jedno dziecko pije w nocy, inne nie, jedno sika w nocnik, inne w pieluchy, jedno je samo, inne nie, i nie ma co wydziwiać, bo do 3-4 lat rozwój dzieci jest różny.

ręce mi opadły :D znam 4 latka co robi kupe w pampersa, wiec juz mnie chyba nic nie zdziwi :D na szczęscie każdy wychowuje jak uważa za słuszne:D

poradzę Ci - ja Ci coś poradzę - nie wydziwiaj i nie krytykuj tak umiejętności innych dzieci, bo każde dziecko jest inne i Ty nie siedzisz z danym dzieckiem na co dzień i nie masz pojęcia, dlaczego pije z butelki czy nie załatwia się do nocnika, łatwo oceniać z boku i szczekać teoretycznie.

no jasne mozna pic z butelki nawet w podstawowce ale potem bedziesz zakladala tematy moja dziecko ma pruchnice. Sama znam 3 latke ktora musiala miec leczenie kanalowe.... dla mnie to nie do pojecia.... jak dla mnie on pije w nocy nie z potrzeby pragnienia ale z przyzwyczajenia - odpowiesz czy do zasypiania potrzebuje butelki?

Kobieto ja nie oceniam, guzik mnie obchodzi czy Twoje dziecko piej z butli, sika do pampersa czy tez może miksujesz mu obiadki, Twoja sprawa i Twoj problem,. Ja tylko wyrażam swoje zdanie na dany temat na forum, nic więcej. Ty jestes matką i wiesz co dla Twojego dziecka jest najlepsze. Skoro uważasz ze MUSI pić w nocy bo POTRZEBUJE picia to podawaj:)) kto Ci broni. :D

Ba, dla moje przyjemności to może jeszcze i smoka ciągac :D

No właśnie, można dziecku miskować obiadki, dawać butelkę, zakładac pieluchę i żadna wścibska mateczka nie ma prawa tego krytykować czy patrzeć na takie dziecko krytykującą gębą.

Własnie powalają mnie takie wścibskie matki, co tak krytykują i oceniają, że czyjeś dziecko jeszcze chodzi w pampersie czy ciągnie smoka. ja w ogóle czegoś takiego nie oceniam, nie krytykuję, bo wiem, że dzieci są różne i takich dzieci się nie ocenia.