Mam tak zawistne koleżanki,że muszę im mówić przynajmniej raz w miesiącu,że mąż

mnie bije bo inaczej byłyby wkurzone i knułyby intrygi.

mam to samo :)

ale po co im to mówisz? zeby nie miały czego zazrosić, zeby myślałay ze nie ejst tak super?

oczerniasz męża do koleżanek :O a niech zazdroszczą

Ze co prosze dziewczyno Ogarnij sie !Bo kolezanki to najgorsze gowno i jeszcze by wskaczyly Twojemu mężowi do łóżka a ty wymyslasz płoty by byc fajna ?Ile ty masz lat ?Dziecinne zabawy?A nie wiesz ze za to moze Twoj mąż isc do więzienia za znęcanie sie nad żona lub żona za fałszywe opowieści !!Istny szczyt głupoty!!

On o tym wie i się śmieje, to dobry człowiek, nigdy nikogo nie obgadał i nie rozumie o co chodzi między mną a koleżankami. A to było tak: - jak tam u ciebie? - wspaniale - aha jasne;/ - takie kąsliwe uwagi były i jakies ironie, więc teraz im mówię,że ciągle sie klocimy, czasem bijemy sie, szarpiemy :) mogą iść na policje, ja nie mam śladów, poza tym mieszkamy obok moich rodzicow ktorzy widza ze jkest cisza i spokokj