Jak sprawdzić, że kobiecie zależyna czymś więcej niż tylko seksie?

podpowie ktoś?

porozmawiać :)

jesli nie przyjmie nowego auta to jest ok :)ale w zamian otrzymała apartament ;)

tylko na seksie...? Seks tylko wtedy gdy czuje się jakąś więź :)

"ŚLICZNA RUDA tylko na seksie...? Seks tylko wtedy gdy czuje się jakąś więź " teoretycznie dziś kobiety nie potrzebują więzi czy poczucia bezpieczeństwa by rozkładać nogi

nie jestem wszystkimi kobietami :)

A po co ci coś więcej?

najlepszy jest test Rorschacha na parówkę - jesli sie parówka kojarzy z jedzeniem to znaczy że bezrobotna, jesli z seksem to zboczona

ale biorcy natychmiast wywalają fajfusa :D i zwa to rozkładaniem pieknych nóg :)

kiszkowiecznik - a jak z zarżniętą świnią?

Pierre Dolevas A po co ci coś więcej? To takie dziwne, że mężczyzna chciałby założyć rodzinę a w niedalekiej przyszłości zostać również ojcem?

Zeby zostać ojcem nie trzeba od razu zakładac rodziny. Po co ci sie babrac w pieluchach? baba wychowa za ciebie i bedziesz płacił tylko alimenty a nie utrzymywał całą rodzinę - ona sobie znajdzie frajera, kóry to zrobu za ciebie

hee a jeszcze nie sprawdziłeś ?

Chcę być prawdziwym ojcem a nie jakiś śmieciem co tylko płaci. Chcę być przy pierwszych krokach mojego dziecka, w czasie ząbkowania, to ja chcę uczyć swoje dziecko jazdy na rowerze.

Pytanie jest bardziej ogólne. Jak dotąd spotykam kobiety które nie chcą poważnego związku a tylko przygodnego seksu a to mnie nie interesuje.

a ja nie licze na sex tylko na bezpieczenstwo :)

to może źle szukasz...

Hmm autor moze zeczyczywiscie chce normalnie zalozyc rodzine a wy takie teksty.. i ja szanuje takich mezczyzn a wogole to takich malo jest.duzo jest takich wlasnie co chca tylko dla sesku sie spotykac.ja rozpoznaje to w taki sposob ze jesli facetowi zalezy tylko na seksie to bedzie dazyl do tego zeby to zrobic juz na pierwszym spotkaniu np dotyka w miejsca imntymne probuje rozebrac itp. niewiem jak to jest u kobiet ale mysle ze moze byc mniej wiecej tak samo jak u mezczyzn:)

oświadczyć się

W tych sprawach Romowie mają skuteczny sposób na założenie rodziny. U nich młody chłopak jak chce mieć rodzinę, porywa młodą, śliczną, 14 - 16 letnią Cyganeczkę / koniecznie dziewicę /. Wywozi ją z dala od rodzinnego domu i czeka, aż jej rodzice rozpoczną poszukiwania córki. Wtedy rodzice chłopaka i dziewczyny spotykają się i dogadują się w sprawach dotyczących małżeństwa ich dzieci. Taką mają tradycję, a małżeństwa Romów uchodzą za bardziej trwałe aniżeli innych nacji

mają gdzieś miłość i rodzinę

Kobiety w swojej naturze mają potrzebę więzi uczuciowej z partnerem. Jednak ostatnio tak się porobiło, że jeżeli dziewczyna nie zgodzi się na bzzzzykanie na pierwszych spotkaniach, to nie ma szans na dalszą znajomość z nowoczesnym ^^ ruchaczem pospolitym^^. Bo on stawia sprawę jasno : nie dasz Ty, to idę do innej. W takim klimacie nie ma szans na zbudowanie związku opartego na prawdziwych, głębokich uczuciach. Dziewczyny nie mają wyboru, albo są nowoczesne i dają ^^ D..py^^ na pierwszym spotkaniu, albo siedzą w domach i marzą o prawdziwej, szczęśliwej miłości.

To bardzo dziwny temat. Poniewaz ja zawsze spotykam facetow, ktorzy proponuja mi FF, a ja chce prawdziwego zwiazku. Ciekawe ile autor ma lat. Tutaj na pewno tkwi sedno problemu.

Zgadzam sie z wpisem "bosa bosa". Niestety, duzo w tym racji.

puszczają bo tego chcą

bosa bosa zalosnie tlumaczysz puszczalstwo kobiet

ma racje. Faceci chcą mieć wszystko,z jednej strony seks u tych puszczalskich z drugiej dziewice na żonę.Pomieszanie z poplątaniem.No i nic dziwnego ze w takim wypadku więcej jest tych puszczalskich bo widzą że to działa na facetów jako że też są puszczalscy a przynajmniej też sobie skorzystają z uciech życia. Za to ta dziewica od początku jest na przegranej pozycji. Przekleję swoją wypowiedź z innego tematu,bo nie chce mi sie już zmieniać tej wypowiedzi ani nic a oddaje sens tego o co mi chodzi: "porządna kobieta jest uczciwa wobec siebie i innych,szanuje swoje ciało,posiada jeszcze wiele innych cech które jednak nie mają związku z tym tematem więc nie będe sie rozpisywać. Pisząc ostatnie posty napisałam o porządnej kobiecie,tak jak widzą ją mężczyźni którzy chcą taką na stałą partnerkę chociaż sami niekoniecznie są tacy jak ona.Pisałam to by podkreślić różnicę między tymi kobietami a nimi samymi.Chodziło mi o ich hipokryzję i szowinizm - sami uprawiali seks z kim popadnie i gdzie popadnie,a kobietami z którymi to robili gardzili za to właśnie te "porządne kobiety" ( w ich mniemaniu takie które seks uprawiają tylko w związku,albo nawet tylko z jednym facetem przez całe życie) chcieli na żony. Tacy faceci,którym sie wydaje że oni mają prawo do wszystkiego za to kobiety powinny sie wielce szanować i czekać na tego jedynego,którym ma być taki "nieporządny" facet. Jakby to miało jakiś większy sens.Czekanie na kogoś,kto sam na nic nie czekał,tylko sobie poużywał życia.Gardzenie kobietami,które są przecież takie same jak ci faceci,zrobili dokładnie to samo,przecież razem korzystali z życia. W tym domysle napisałam o porządnych kobietach.To pojęcie jak wiadomo tez jest względne. Czekanie na to,aż facet skończy się bawić i wtedy MOŻE zapragnie stabilizacj,może zwróci uwagę na porządną kobietę.A i tak nie ma gwarancji czy mu się nie odwidzi i nie wróci do starych przyzwyczajeń."

Czekanie na tego jedynego ma sens jeśli ten jedyny też czekał na tą jedyną ;) wtedy ich spotkanie jest upragnione i wyczekane,nikt nie ma do siebie żalu o przeszłość,wręcz przeciwnie - cieszą się że na siebie zaczekali. Wtedy to ma sens i tylko wtedy. łatwi z łatwymi a porządni z porządnymi! sprawiedliwość!

Olimpijczyku, Ty cały jesteś żałosny. Nie rozumiesz, że każdy człowiek jest wolny, i ma prawo zrobić ze swoim życiem co zechce. Mężczyżni zaliczają kobiety, jak płotkarze, płotki na bieżni. Na chłodno, bez emocji, bo traktują zbliżenie jak czynność fizjologiczną. Kobiety postępują podobnie, bo tak chcą. I nikomu nic do tego. Ich du.....pa, ich sprawa. A Twoje moralizowanie jest naiwne i głupie.

Bardzo prosto sprawdzić. Odstaw ją od seksu.