Ile czasu śpicie ?? W nocy?? Bo mam problem

Zastanawiam sie czy nie za długo śpie..bo chyba przez to mam potem gorzej w dzień

Spię od 22.30 to 8.30. To az 10 godzin :/ i jak sie budze to jestem strasznie nie wyspana. Dodam że budze sie razz w nocy na siku(już od 4 lat) i nie moge zasnąć około tej 3 przez jakieś 20 minut.

od 24 do 8

Chodzę o tej spać bo mąż ma na 7 do pracy i sie kładzie już o tej jak ma o 6 wstawac no i ja z nim. A ja mam na 11.00 3 dni w tygodniu i raz na 7. Piątki wolne. I jak sie budze to jakby mnie coś przejechało sie czuje. Dlatego pytam ile śpicie.

ja od 24 tej do 7 rano-jestem wiecznie wykonczona......zazdroszcze mojemu sasiadowi ,ktory spi po 4-5 godz i sie wysypia

Staram się 7-8, ale jak się nie da, po 6 godz. jestem wystarczająco na chodzie i nie czuję się przemęczona, tyle że po kilku dniach muszę to odespać. Jak odsypiam, np. nockę z pracy dopiero kolejnej nocy, to 12-13. Jak śpię za długo w zwykły dzień jestem nieprzytomna gorzej niż jak jestem niewyspana, czuję się jakbym miała za niskie ciśnienie///

przynajmniej możecie spać,bo ja nie umiem zasnąć, wczoraj oglądałam film do 3 w nocy a o 5 jeszcze nie spałam, bo mi się nie chciało i co ja mam zrobić? tabletki ani herbatka nie pomogły

No i chba powinnam spać od 23-8. Może coś da jak sie będe później kładła. Tylko lubie razem z moim M zasypiać...A jak to nic nie da to poprostu będę sie koło 7.30 budziła może pomoze. Może od kawy zacznę dzień?? W sumie pije koło 12 zwykle...

Ja idę spać przeważnie około 23-24, budzę się około 2 w nocy i około 2 godziny czekam aż mi przejdzie ból pleców (mam zzsk i żadne leki przeciwbólowe nie pomagają), kładę się z powrotem około 4-5 i śpię do 6.30. - 7.00, w weekendy jak mąż jest w domu nieraz dłużej. Średnio śpię około 5 godzin na dobę i też jestem wiecznie niewyspana :O Zaczynam dzień od kawy, potem około 14 piję drugą, czasem jeszcze trzecią taką słabszą około 18.

ja mam zaburzenia snu ale to związane z zaburzeniami ech

wróć problemy ze snem ale to związane z zaburzeniami i raz śpię 6 raz 12 h

Spie jak zabita od 22-23do 7 rano , no chyba ze dzieciaki mnie wczesniej obudza... :P a Ty autorko powinnas przetrzymac raz i drugi ta ochote na siku w srodku nocy to potem Ci sie jzu nie bedzie chcialo.

Jeśli mam dzień "pracujący", to śpię jakieś 4-5 godzin (czasem zdarza się, że 3). Mam na siódmą do pracy a busa mam już o 5.30., także po 4 wstaję a nie potrafię zasnąć tak jak niektórzy o 22 :( Zasypiam koło północy :( Jeśli natomiast mam nockę w pracy, to zazwyczaj następnego dnia w dzień śpię też tylko jakieś 4 godziny, żeby tą nieszczęsną nockę odespać, bo czasem tego samego dnia lecę na kolejną nockę. Dlatego też jak mam dni wolne od pracy, to korzystam z nich na maksa i śpię nawet po 11 godzin :) Całe życie czuję się niewyspana :( Dodatkowo jestem niskociśnieniowcem i chodzę jak potłuczona :(

Zdrowa dorosła osoba nie powinna w nocy wstawać na siku. No chyba że jesteś w ciąży. Spróbuj wytrzymać, nie zsikasz się, może być ciężko ale na 3-4 noc już się nie obudzisz. Nie pij dużo przed snem. No i za długo śpisz - zbyt długi sen też nie jest dobry.

im mniej spie tym bardziej....jestem wyspana :D w tygodniu sypiam od 23 do 6 rano i jestem wypoczeta,w weekendy czesto chodze spac w piatek o 20.00-najpozniej 22 (chyba,ze sie zasiedze przy komputerze jak dzis,albo maz jest w domu:) i wstaje o 9 i chodze jak zombie.podobno nadmiar snu tez powoduje sennosc...

Scarlett, poszukaj szpitala z leczeniem biologicznym. Mój mąz ma bardzo zaawansowane zzsk, teraz jest w trakcie leczenia i efekty sa swietne. Są tygodnie, że nic go nie boli!

jagoda co ty za rady dajesz z przetrzymaniem siku??? Ja śpię od 23- 23 do 7- 8 rano. Również w nocy wstaję do sikania, 1 -2 razy. Jest to zwiazane z nerkami, filtracją, od razu powinnam się wysikać żeby potem nie bolało jak chol *era. Więc, Jagodo, nie dawaj takich idiotycznych rad, bo być dziewczyna dostanie bólu przez to..

wiosenna...daj spokój z tą colą, to taki syf...tyle co powinnaś w miesiac wypic a nie w jeden dzień ;-/

wiem ale ja lubieeee... Jedni palą inni piją alkohol a ja mam taki nłóg. Wiem ze w tym się śrubki rozpuszcza, wiem ze ma w sobie tonę aspartamu ale ją uwielbiam no i chyba jestem uzależniona.

rozumiem, bo ja mialam tak samo, codziennie wieczorem butelka coli, 0.5 litra. ale powiedzialam stop, żadnych gazowanych, żadnych czipsów i innych bzdur. wzielam sie za siebie - zaczynajac od zębów, po ciąży jest co robić.., no a ze sportu pływanie, nie chcialo sie, ale chce podreperowac zdrowei i zrobic cos wreszcie dla siebie ..

8 h i jestem wyspana :) Jagoda ile Ty masz dzieci ? bo jak byłam ostatnio to miałaś syna a teraz?

chipsów nie ma i slodyczy też nie, tylko cola i to light co by dietetycznie bylo ;) A tak to zadnych innych wyskoków ;) :D

teraz ma dwoje ale był z nią kiedyś dym, bo cos naściemniala i ludzie sie zastanawiali czy ma 2 czy 3...bo jakos dziwnie byla w ciazy i miala rodzic, potem byla w polowie ciazy nagle i w ogole jakies pomieszanie :-P

apropo spania...hehe, jakos mi sie dziwnie zachcialo..:-))

a ja koncze cole i idę do pralki bo chyba już skończyla ;) Też życze dobrej nocy i milej niedzieli.