40tc głowka nie jest w kanale

Witam. Czy jest szansa żeby głowka dziecka wstawiła się jeszcze w kanał rodny? Jestem 2 dni po teminie, rozwarcie mam na 1 palec. To moja druga ciąża, pierwsza zakończona porodem sn.

w górę

ja tak miałam - po 10 h prób rodzenia sn skonczyłam na cc bo głowka nie zeszła do kanału...

czyli lekarze beda czekac az glowka zejdzie na dol;/

zapewne tak. moze Twojego dziecka bedzie chciała :)

główka balotuje czyli nie jest przystawiona do ujścia kanału rodnego. Ja tak miałam w drugiej ciąży -główka zeszła dopiero w czasie porodu i gdy to nastąpiło rozwarcie skoczyło bardzo szybko do pełnej 10-tki i zaczęły się parte. Jak widać nie jest to żadną przeszkodą w czasie porodu. Balotowanie jest normalne w drugiej ciąży. :)

Obyście miały racje, z dwojga złego wolę poród naturalny.

Moj syn wstawil sie podczas porodu ,12 dni po terminie :)

"Balotująca główka nie jest niczym niezwykłym i od paru tysięcy lat wiemy, co robic, aby ułatwić jej wstawianie: - okrężne ruchy biodrami zwiększające działanie grawitacji (tzw. kręcenie kółek biodrami), których celem jest "wkręcenie" dziecka w kanał rodny - przyjmowanie postawy wertykalnej podczas pierwszej fazy porodu, unikanie kładzenia się"

Będę ćwiczyć, spróbuje kręcić biodrami może to coś nam pomoże, dzięki za wskazówkę .

pierwszy porod 12dni po terminie, drugi 6dni po terminie, za drugim razem synek tez nie chcial wlezc w ten cholerny kanal rodny, kazali mi krecic biodrami, stawac w rozkroku, nie zaciskac nog, nie lezec, siadac okrakiem na pilce i skakac na skurczu, a jak nie szedl to krecic sie na niej na boki, lekarz cos tam babral tymi paluchami na skurczu i ocenial oprocz rozwarcia jak sie wstawia malec, w koncu sie wstawic, z raczka przy glowce i w dodatku byl tak pepowina owiniety, ale w koncu sie urodzil, 2 parcia i wyskoczyl, 2faza trwala 3min - tyle wpisane mam. maly dostal 9/10pkt i wszystko zakonczylo sie szczesliwie, choc sinizna schodzila mu z tydzien, bo byl podduszony

w koncu sie wstawil* - literowka

wyjdzie ci dooopą

wyszedles doopa, bo gowno przez ciebie przemawia kretynie:o

Mam ten sam problem..co robić?

J.w. krecic biodrami, moze sie wstawi.

Moje dziecko się nie wstawilo nawet w czasie porodu. Rozwarcie doszło do 3-4 cm i koniec.. Ani piłka, ani skakanie, wanna i kręcenie, nic, wszystko się zatrzymało po prostu. Dostałam kroplowke bo się skurcze rozregulowaly, dostałam jakiś zastrzyk na "rozluźnienie miesni" i nic, dupa blada :-P.miałam cc..

Czyli cc to konieczność w takim przypadku? Nikt nie da mi rodzić naturalnie?

Oczywiscie, przeciez zagraza zyciu dziecka.