Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

fistaszka1980

Jak jest/było u Was z ruchami dziecka? Błagam o pomoc

Polecane posty

Kochane, jak jest/było u Was z ruchami dziecka? Ja jestem w 26 tc, od 20 tc czuję ruchy, ale dość rzadkie i bardzo nieregularne. I wciąż zdarzają mi się dni, że w ogóle od rana do wieczora nie czuję nic! Zamartwiam się ogromnie, że coś może być z Maluszkiem nie tak. Latam co 2 tyg na USG i lekarz twierdzi, że wszystko jest ok. Ale dla mnie to dziwne, żeby prawie kilogramowy brzdąc prawie nie dawał znaku życia. Czy któraś z Was tak miała i urodziła zdrowe dziecko? Proszę, pomóżcie, bo strasznie sie martwię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektore kobiety czuja ruchy w 22 tygodniu I to tez normalne a pierwszej ciazy. Ja czulam od 18 ale teZ musialam sie wsluchiwac bardzo. Dziecko jest jeszcze male ma duzo miejsca I Nie odczuwasz kazdego ruchu. Poczekaj jeszcze miesiac a bedzie znacznie mocniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a lozysko gdzie lezy? moje obydwa byly leniwe bardzo, a urodzily sie zdrowe, mlodszej raz dwie doby nie czulam, ale mialam lozysko czesciowo na przedniej scianie... nie panikuj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po za tym poczytaj sobie gdzies w necie jak sie powinno liczyc ruchy dziecka I ile powinno ich byc. Jezeli zmiescisz sie w normie to jest ok. Ja ci Nie powiem jak sie liczy bo ja Nie musialam ale kolezance lekarz tak kazal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leeeeeeeeeena
ja tak miałam do 27 tc, okazało się że dziecko leży prawie na kręgosłupie i kiedy kopie lub wierci się, to uderza w wnętrzności, a tego ja nie czułam. od 28 tc czuje przeciągania i widze wyraźne uderzanie w powłoki brzucha (falujący brzuszek)... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co ja pierwsze dziecko poczułam dopiero w 25 tygodniu!! Na początku na ewno te ruchy są rzadsze niż ok 30 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszkowata
Pod koniec ciąży jeszcze będziesz miała dość ;) Skoro lekarz twierdzi, że wszystko w porządku, to nie panikuj, bo to niepotrzebny stres, a dziecko to nie maszyna z określonym programem na ilość ruchów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekajac na rozum
babo nie panikuj!!!! I co 2 tygodnie na usg, do lekarza? Ten stres na pewno jest gorszy dla dziecka i wiekszy niz pozytek z tych wizyt! Wyluzuj i chodz co 4,6 tygodnie, bo inaczej na serio zwariujesz... Ja takie zdecydowane ruchy dziecka to czuje 2 miesiace przed porodem, 3..wczesniej to nie ma sensu porownywac, bo to bardzo zalezy od budowy ciala kobiety..czy szczupla jestes i jak lozysko jest ulozone Uspokoj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlapsakielbasa
Nie martw sie autorko,ja najwiecej ruchow czuje od 27-28 tyg,wczesniej maluch byl mniej aktywny a teraz wiecej ale to nie kopniaki a przeciaganie sie...aczkolwiek wiem jak to jest ze sie czlowiek denerwuje np jaksie nie odzywa caly dzien ....i sie mysli czy aby napewno wszystko ok..ja tez mam czasem tak ,rzadko ostatnio ale mam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksennaaaa
wszystko zalezy od tego, jak dziecko lezy. nie panikuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za uspokojenie. Ja mam obsesję na punkcie tego maluszka, bo poprzednią ciążę poroniłam i przez 3 tygodnie nosiłam w sobie martwy płód, nie wiedząc, że dziecku serduszko przestało bić :-(((( No i naczytałam się na necie, że jak nie czuje sie ruchów przez kilka godzin to zaraz powinno sie na IP jechać. To ja musiałabym co tydzien jeżdzić, bo Mały co rusz ma takie okresy "przestoju". A łożysko mam na przedniej ścianie, czy to może mieć związek ze słabszym odczuwaniem ruchów? Raz jeszcze dziękuję Wam za wsparcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brygidaznasie
kobieto co kilka dni piszesz tutaj o tym samym czyli o tych twoich ruchac,tylko zmieniasz te swoje nicki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój to się prawie wcale nie ruszał. Jak kazali liczyć ruchy (10 po kilka razy dziennie) to przestałam to robić bo prawie miałam stany przedzawałowe. Na kilka dni była w stanie to 10 doliczyć. A młody zdrowy jak rydz, 8 miesięcy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj sie! to dopiero 26 tydzien, ja pierwsze ruchy poczułam 22/23 tydzien ale byly to bardzo delikatne ze sama nie widziałam czy to to. Tez sie martwiłam. Teraz leci 33 tydzien i tak sie skubana rozpycha ze mi mało brzucha nie rozerwie , naprawde nie ma co sie przejmowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też miałam łożysko na przedniej ścianie i z ruchami dziecka miałam podobnie jak ty. Czasem nie czułam przez cały dzień. Też wcześniej poroniłam, dwa razy w dodatku, więc wpadałam w panikę, ale wszystko dobrze się skończyło i końcem lipca urodziłam śliczną dziewczynkę. Jeśli chodzi o to kiedy trzeba na IP, to dotyczy to raczej okresu bezpośrednio przed porodem, wtedy dziecko ma ciasno i może się okręcić pępowiną, więc jak się nie czuje ruchów, to trzeba jechać. Moja dzidzia była nie tyle leniwa, co ja byłam zanadto aktywna. Jak się ruszałam, to mała spała po prostu. Dopiero wieczorem się uaktywniała, a i to nie od razu. Zjedz sobie coś i połóż się spokojnie i czekaj, a na pewno maleństwo zacznie brykać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do: brygidaznasie: po raz pierwszy umieszczam ten wątek na forum, jeśli ktoś pisał wcześniej to po prostu znaczy, że problem jest dość powszechny. Co w tym złego, że zamiast się stresować szukam pomocy u doświadczonych koleżanek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×