Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamatalka

Trzylatek sam w wannie

Polecane posty

Moniko masz rację. Też nie jestem typem mamuśki, która panikuje gdy dziecko upadnie ale są wypadki, których można uniknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika hm... - masz dużo racji, jednak idąc takim tokiem rozumowania, dziecko może skręcić kark również spadając ze ślizgawki czy nawet z własnego łóżka. I w jakim wg Ciebie wieku można już z czystym sumieniem zostawić dziecko w wannie samo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika ja umiem ale co to ma do rzeczy? Mimo że potrafie to nie wiem czy bylabym w stanie zrobić swojemu dziecku, obcemu tak I wiesz dla mnie to sianie paniki. Poslizgnac moze sie na mokrej podlodze myjąc zeby w lazience, a kiedys to dziecko MUSI się nauczyć samodzielności. Oczywiscie nie moja sprawa jak inni wychowują swoje dzieci, rożne sposoby są. Moje uczyly się od wlasnie tego 3 roku zycia samodzielnego mycia i teraz nie ma z tym problemów. Moze dzieki temu córka dala sobie radę w tym roku na kolonii ( z moją niewielką pomocą) i licze ze da sobie rade zupelnie smaodzielnie na basenie (z niewielką pomocą instruktorów). To kiedy dzieci moga się same kąpac? Bo wiesz znajomy moich dziadków w wieku 50 lat też się wywrócil jak wychodzil z wanny i niestety nie udalo się go uratowac. Wypadki się zdarzają. Rożne Nastoletniego syna znajomej potraciło auto kiedy stal na przystanku i czekal na autobus bo kierowca przysnąl i wjechal w przystanek czy to znak ze dziecko nigdy nie moze jezdzic do skzoly autobusem? Trzeba podchodzić trzexwo do tematu i tyle. Każda mama wie jakie ma dziecko i czy ten 3 latek jest na tyle odpowiedzialny ze mozna go zostawić, czy zachowuje się jak roczniak ktory pije szampon, zjada mydlo i nurkuje w wannie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i monika jesli teraz myslisz o tym bezpieczeństwie tak ze kontrolujesz dziecko za bardzo i nie dajesz mu swobody to to przyniesie kiedys odwrotny skutek. Kazdy uczy się na bledach. zeby nauczyć się chodzić trzeba się wywrócić, zeby nauczyć się jezdzić na wrotkach trzeba zedrzeć kolano. Ale trzeba dziecku na to pozwolić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na placu zabaw jak przebywa na drabinkach, zjeżdżalni itp to jestem w zasięgu ręki. Jak biega po "płaskim terenie" to tyle,żeby go widzieć. Śpi póki co w łóżeczku (ma 2lata). Jaki moment jest odpowiedni? Chyba dla każdego dziecka będzie to inny czas. Ale moim zdaniem 3latek to jeszcze zbyt zwariowane,nieskoordynowane i nieprzewidywalne dziecko. Mój się praktycznie sam myje i robi to dokładnie. Sam się rozbiera,sam je. Ale jak jest w wannie to wolę być blisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja jestem chyba
jakaś popierniczona, bo moja ma ponad rok i nieraz sama siedzi w wannie, w takich sytuacjach kiedy np. ide przygotować piżamke i wszystko co potrzebne po kąpieli. Oczywiscie mogłabym przygotować to przed kąpielą ale czasem zdarza się tak, ze jest odwrotnie. Mała siedzi w wannie i gada z zabawkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iuoouou
A potem z takich przewrażliwionych matek wychodzą te wredne teściowe które za cel mają zniszczenie synowej/zięcia bo źle zajmuje się ich maleństwem (czytaj:dorosłym samodzielnym człowiekiem) ;) Ja nie byłam i nie jestem nadopiekuńczą mamuśką. Potem rosną takie kaleki życiowe z matkami uwieszonymi koło tyłka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiosenna mój nie raz zdarł kolano, nie raz upadł i nie robię z tego tragedii. Teraz uczy się jeździć na hulajnodze i nie robię tragedii ani scen. Mój radzi sobie praktycznie sam na basenie. I jest bardzo samodzielny,to że jestem blisko jak się kąpie to nie znaczy,że coś robię za niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja jestem chyba
iuoouou a to może nie jestem aż tak bardzo popierniczona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponadroczniaka bym nie zostawiła, uważam że to najgłupszy wiek - dziecko wszystkim się interesuje i próbuje swoich sił, np w nurkowaniu czy wychodzeniu z wanny na główkę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czym innym jest nadwrażliwość a czym innym nieodpowiedzialność i widzę niektórym zaciera się granica zdrowego rozsądku,ale cóż skoro ktoś roczne dziecko zostawia i się tym szczyci to o czym tu rozmawiać z kimś takim? Powodzenia życzę dziecku,bo będzie mu w życiu potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj mój pięciolatek zachłysną się wodą w wannie ,bo chciał nurkować. Dzieci sa nie przewidywalne i nawet na 5 latka trzeba mieć oko podczas kapieli.Ostatnio np.skoczył na bombę ...tak robił w basenie i myślał ,że w wannie tez można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×