Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

_Cini_

Pród ze znieczuleniem

Polecane posty

Witam :). Zastanawiam się, czy nie rodzić ze znieczuleniem. Boję się porodu, jestem generalnie dosyć wrażliwa na ból i lubię panikować... To moje pierwsze dziecko. Czy któraś z was rodziła ze znieczuleniem? Jak to wygląda? Czy rzeczywiście pomaga? I czy polecacie czy raczej odradzacie takie rodzenie? Proszę o poważne odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmamamamamaaa
najpierw się dowiedz czy w Twojej miejscowości w ogóle podają znieczulenie. SKąd jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem z małej miejscowości koło Rzeszowa, dlatego jeżeli nie będzie takiej możliwości u mnie, w Łańcucie, to zawsze mogę rodzić w Rzeszowie, a tam raczej nie powinno być z tym problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kucyk pony
Użyję słów mojego ginekologa, znakomitego lekarza - "Przecież to nie średniowiecze, żeby bez zzo rodzić". Więc dla nie zzo to była 'oczywista oczywistość'. NIestety mimo to znieczuleia bolało strasznie, choc do konca porodu sn nie dotrwalam, bo zrobili mi cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kucyk pony, ale mimo wszystko warto spróbować? Nie pomoże, to nie pomoże, na pewno nie zaszkodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmmm....
jak to nie pomoże? Znieczulą Cię i nic nie będziesz czuła. Najpierw zadzwoń do szpitala w Rzeszowie i się dowiedz czy podają ZZO bo po co masz się nastawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja swoje pierwisze dziecko rodziłam ze znieczuleniem i poród wspominam okropnie potem odczekałam 5 lat bo bałam się porodu 2 dziecko rodziłam bez znieczulenia bo jak sie okazało opużniło by to akcje porodową a i było już za pózno mały urodził sie bardzo szybko i wspominam super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmmm....
kucyk nie wiem co miałaś za znieczulenie, po ZZO nic nie czuć od pasa w dół, chyba źle podane miałaś. Mojemu mężowi dawali ZZO do operacji żylaków, ja miałam przy porodzie, nie czuje się nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest pewnie zależne od kobiety... Tak jak jedna szybko "wypluwa dziecko" i nie czuje bóli większych jak w czasie okresu, tak druga cierpi niemiłosiernie i rodzi dziecko np. 24 godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I trzeba je wcześniej opłacić? Czy czuję, że zaczynam rodzić, jadę do szpitala, płacę i rodzę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz w swoim szpitalu zapytać, bo w każdym jest inaczej. W Poznaniu nie ma w ogóle ZZO w żadnym szpitalu. Ja rodziłam w Zachodniopomorskim pierwsze dziecko. Zapłaciłam za poród rodzinny i w tym było znieczulenie, mąż przy porodzie i po porodzie osobna sama z WC i tv, ale teraz wiem, że jest jakaś ustawa, że nie mogą brać pieniędzy za porody rodzinne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierniczę... To chore. Nie żyjemy w średniowieczu, a oni nawet nie mają znieczulenia, kiedy chcemy za nie zapłacić... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LaMania
w Lublinie (niedaleko Ciebie) nie ma takiej możliwości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego najpierw się dowiedz bo niepotrzebnie się napalisz. Ja byłam pewna, że w Poznaniu dają ZZO i zaczęłam dzwonić po szpitalach a tu niestety niespodzianka:) Na szczęście będę miała cesarkę, ale ogólnie boję się bólu i miesiączki miałam baaaardzo bolesne więc nie wiem jakbym dała radę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie cesarka odpada, chyba że będzie konieczna. Po porodzie chciałabym jak najszybciej dojść do siebie i wrócić z dzieckiem do domu, a po cesarce trwałoby to dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam połozna opłacona za pierwszym razem miałam zzo którte nawiasem mówiąc przestało działac połozna powiedziała że albo podajemy kolejna dawkę io rodzimy 2 godziny dłużej albo bez znieczulenia i mały będzie za 30 min na świecie więc powiedziałam że Już chce urodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam zzo i oxy... na poczatku nie bolało, ale potem tak - ale to do przezycia... ja bym co innego rozwazala teraz... po podaniu zzo spadlo tetno (ponoc 50% na 50 - miałam pecha) i tego nigdy nie zapomne niestety :( siostra rodzila po mnie, chciala zzo, ale odradzili, bo tez wahania tetna byly...no ona bol wspomina koszmarnie... ciezkie decyzje - ja zdalam sie na polozna (dobra) - pow., ze bez zzo nie dalabym rady... sama nie wiem, co z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do goksi
Uwierzyłaś położnej że da Ci znieczulenie, hahaha, zapłaciłaś a ona Ci wmówiła że masz znieczulenie, no nie wierzę:) Dlatego Cię bolało. Znieczulenie może podać TYLKO ANESTEZJOLOG i on jest cały czas przy Tobie i dawkuje znieczulenie, w dodatku ma swoją asystentkę a nie jakaś tam położna po średniej szkole. CINI nie słuchaj głupot odnośnie skutków ubocznych ZZO bo większość to bujda, w całym cywilizowanym świecie ZZO to norma, tylko nie u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podawała mi anasteziolog w kręgosłp a nie piołozna taka gupia nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A do czego podobne są bóle porodowe? Tak jak na okres, tylko milion razy bardziej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pozatym jak sie ma znieczulenie zzo to i tak sie czuje ból moze słabszy ale nie wiedziała by kiedy ma przeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do goksi
to ciekawe od kiedy to położna decyduje czy podać kolejną dawkę czy nie. I ciekawe czemu ból czułaś. Dziwne. Cini ja nie wiem bo też miałam znieczulenie i Ci nie powiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeszcze jedno połozna była cały czas przy mnie i ona wszystko załatwiała anastezjologa i lekarza jak było pełne rozwarcie wiec sie nie martwiłam była tam od tego jak dupa od srania a nie zeby podac mi znieczulenie mówiła co teraz mozna zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kucyk pony
zzo przy porodzie tylko zmniejssza ból. To nie jest tak ze zupełnie likwiduje. Musisz być przeciez czynna od pasa w dół, żeby to dziecko urodzic, a to wielki wysilek przeciez. Ja mialam duze dziecko, ktore przez miednice mi sie nie moglo przedostac, może dlatego tak koszmarnie bolało. Zzo zmniejszylo ból ale i tak juz bym tego drugi raz nigdy przezyc nie chciala. Przed cesarka dolozyli mi znieczulenia i wtedy zupełnie nie czulam bólu jak mnie cieli. Ale przy porodzie sn ból czuć zdecydowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmamamamamaaaa
to zależy pewnie od ilości znieczulenia bo ja nie czułam nic. ZZO znosi ból od 75 do 100% U mnie zniosło w 100%. Jak cie konik bolało to musiało być coś nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×