Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jedyna oryginalna

dwulatek bajkopisarz czy zastraszany w żłobku??

Polecane posty

nie wiem czy to problem, czy wyolbrzymianie, ale chciałabym poznać wasze zdanie w tej kwestii. syn chodzi do złobka, w listopadzie skończy 2,5 roku, ładnie mówi pełnymi zdaniami, logopedka stwoerdziła zę jest troszkę do przodu niż inne dzieciaki w tym wieku. wczoraj weszłam do pokoju, on kucał koło łóżka. widziała po minie że "rzeźbi coś w gatki" (kiedy wkręci się w wir zabawy, czasami mu isę jeszcze zapomina), zapytałam go co robi. odpowiedział mi ze się chowa bo pan przyjdzie po niego. zapytałam kto mu tak powiedział, odpowiedział ze pani. jedyne panie które on zna to te ze żłobka, wszystkie kobiety z bliższego otoczenia nazywa ciociami. myślicie ze mógł sobie coś takiego wymyśleć, czy raczej usłyszał to od opiekunki w żłobku?? tam nie ma sensu pytać, bo nawet gdyby to była prawda to się przecież nie przyznają ze straszą dzieci:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakprzenies,.,.,.,
dzieci niczego sobie nie wymyslają - nie w takiej kwesti

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakprzenies,.,.,.,
co cie dziwi popuszczanie w gacie ? to dziecko do przodu jest w kwesti mowy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vxdvgxxf b
no to gdzie jest "takakala"? pokaż mi, bo jak narazie to widze takakaIa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAKAZLA
do autorki - dziecko w tym wieku nie umialoby takich rzeczy wymyslec, musial mu ktos cos powiedziec - zastraszyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaadagdhf
weź już nie przesadzaj przecież nie wiesz że to pani ze żłobka może kiedyś babcia, ciocia albo dziadek powiedziały dziecku że jak będzie nie grzeczny to przyjdzie pani i go zbije albo zabierze z ty od razu na nauczycielki zganiasz. A poza tym dziecko mogło coś usłyszeć, źle zrozumieć i teraz bajki opowiada. Dwu letnie dziecko juz ma swoją fantazje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie dzieci nie kłamią więc pewnie ktoś go tak nastraszył mam syna w tym samym wieku więc ja bym sie przyglądneła temu bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mi się wydaje ze jaki mądry by nie był to jeszcze nie potrafiłby wymyśleć takich bajek:o i co ja mam zrobić w tej sytuacji?? przecież one się nie przyznają do tego:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaskaadagdhf--> znam moje dziecko i rodzinę, wiem ze nikt go nie straszy, z reszta nikt z nim nie zostaje, każdy ma swoje zycie nie będzi eise jeszcze moim dzieciakiem zajmował:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAKAZLA
przy kasi wpisal duze " o " - " O ", zamiast " 0 " - " zero " , przy laurze zlikwitowal odstepo z " Laura 85" na "Laura85" potem z keysy2121 zmienil literne na " a " - kaysy2121, nastepnie z karolcia1990 na karoIcia1990 - znow zamiast " l " wpisał duze "i " - " I " , i z lutowamamuska, zmienial " u " na " o " i wyszla lutowamamoska!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Porozmawiaj z nim w trakcie zabawy co robił w żłobku w co się bawił czy coś ciekawego sie działo moze sam powie wiem jest jeszcze mały ale jak ja wracam z pracy to pytam swojego synka co robił gdzie był tzn zadaje pytania a on odpowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do takazla
no ale ty masz problem!zmiencie te nicki na takie,ktorych nie mozna podrobic. ty na prawde nie masz innych problemow??? ile ty masz lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jedyna
moze uslyszal cos w tv,moze jedno dziecko cos powiedzialo a on to wzial do siebie. Moj 3latek ostatnio uslyszal cos na placu zabaw od rowiesnika i pol nocy nie spal z wrazenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to może...
A moim zdaniem on zmyśla. Mój siostrzeniec w wieku dwóch lat naopowiadał mamie że babcia go biła, dokładnie opisywał w jaki sposób to robiła, pokazywał, nawet wskazywał w którym miejscu. Nieomal doszło do wielkiej awantury, ale później coś tam go zdradziło że to wymyślone wszystko. Oczywiście nie możesz mieć pewności, ale obserwuj go i spróbuj jakoś podejść. Swoją drogą to nie spotkałam się żeby w żłobku do Pań mówiono Pani, wszędzie mówi się ciociu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAKAZLA
akurat tak sie sklada ze ciezko jest wymyslic sobie nick ktorego nie mozna podrobic, a jak juz sie z kims "gada" na formum to powstaja "klotnie" on moze podszysc sie pod kazdego haha!!! jego nick brzmi: komputerowiec lub komputerowy komputerowiec, pewnie to jakis glupi informatyk ktry siedzi w "pracy" i wk*rwia innych i w dodatku placa mu za to grube pieniadze haha!! za co?? za opierd*lanie sie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAKAZLA
a co? moze nie chce sie wam cytal glaby jedne hahaha w cale sie nie dziwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaadagdhf
Ale nie musi zostawiać żeby tak powiedzieć wystarczyło że wyszłaś do wc a dziecko np wchodziło na krzesło i ,,dobra ciocia'' nie wiedziała jak zareagować więc nastraszyła. Sama mam dziecko w tym wieku i wiem jak dwulatek potrafi wszystko zapamiętać. Kiedyś moja córa oglądała z babcia bajkę wilk i zając i babcia jej powiedziała że wilki mieszkają w lesie po jakimś tygodniu chciałam zabrać córkę do lasu a ona w płacz i że nie pójdzie bo w lesie są wilki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc sprawa oczywista usłyszał w żłobku pani mówiła to do niego albo innego dziecka więc go o to zapytaj komu tak pani powiedziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co wy gdacie że dwulatek
nie umie kłamać. może nie robi tego rozmyślnie ale fakty mu się mieszają. Moja siostrzenica (właśnie dwuletnia) ostatnio tak mi i siostrze opisała nasz wspólny pobyt nad jeziorem, że gdyby nas tam nie było to pomyślałabym, że działy się am naprawdę niedopuszczalne rzeczy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to może...
Oczywiście że potrafią kłamać, coś im się przyśni, coś sobie wyobrażą. takie dziecko nie ma jeszcze świadomości co dzieje się w rzeczywistości a co w jego głowie, albo śnie, może coś w TV usłyszał.. Ja bym wzięła poprawkę na to co mówi. Moja siostra pracuje w żłobku - czasami za głowę się łapie co te dzieci opowiadają. Krzyczą na misia, mówią że nie dostanie obiadku, bo był niegrzeczny w żłobku, że ciocia się gniewa i płacze itd. Dzieci mają niesamowitą fantazję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaadagdhf
moja córka za każdym razem jak pytam co robiła u babci to mówi że tańczyła... chociaż pytałam obie mamy i żadna z nią nie tańczyła:/ nie wiem skąd ten pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to żle
że mu ktoś w przedszkolu tak powiedział? mnie tez tak mówili jak byłam mała i jakoś nic mi nie jest. Tobie rodzice, czy inni nie mówili tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×