jeśli człowiek pochodzi od małp dlaczego wciąż istnieją małpy?

temat skasowali gdy właśnie odpowiadałem w nim na to pytanie, które jest popularnym błędem na temat ewolucji. przez analogie, ktoś mógłby zapytać, skoro dzisiejsi amerykanie są potomkami europejczyków, jak to jest że istnieją dalej europejczycy? po pierwsze nie jesteśmy potomkami dzisiejszych małp, a mamy z nimi wspólnego przodka, którego według dzisiejszych standardów nazwalibyśmy małpą. Tak samo jak wspólnego przodka człowieka i ryby, nazwalibyśmy rybą. po drugie dzisiejsze małpy są doskonale przystosowane do życia jakie prowadzą, wśród drzew, obecność ludzi im nie zagraża (do czasu aż nie wytniemy lasów). Nie jesteśmy dla nich konkurencją. Nie ma innego zwierzęcia, które lepiej robi to co małpy.

dokładnie to samo pytanie zawsze zadaję!,,,też jestem ciekawa

no i co.. chcecie sobie pogdybac? Przeciez to nie ma sensu. Kazdy ma swoją racje, a swiat uznał jedną. Nie wymyslimy niczego innego. Mozeby pochodzić z... wiele jest opcji.

czyżby amerykanie i europejczycy to były 2 odrębne gatunki ? jakaż to rewolucyjna zmiana zaszła w europejskich odkrywcach ,że " zmienili " się w amerykanów ?:) nie naciągaj tak swoich teorii bo i tak trzeszczą jak guma w majtkach , a udowodnieniu ich nawet nie masz co marzyć:)

tylko zauważ że są różne gatunki małp i my jesteśmy jednym z nich ;)

Czlowiek nie pochodzi od malpy ,ale ma z nia wspolnego przodka. a ewolucja poszla w dwie rozne strony

allium odsyłam do słownika do słowa "analogia" Poza tym to nie są "moje teorie" tylko fakty, zdobyte dzięki ludziom którzy poświęcili swoje życie badając zwierzęta, skamieliny, analizując kod genetyczny, rozmieszczenie gatunków i inne aspekty związane z tym tematem. A tak na marginesie, myślałem że w Polsce gdzie przeważają katolicy praktycznie wszyscy wiedzą że ewolucja jest takim samym faktem jak grawitacja. Papież wierzy w ewolucję ;-) @Monikaaaaaaaaaa: dokładnie to napisałem ;-)

życie swoje poświęcili , żeby udowodnić , ze człowiek pochodzi od małpy i..... kiszka :) analogia ? jeśli wierzysz , ze jesteś tylko zwierzęciem to rzeczywiście analogia udana , jeśli wierzysz ,żę kimś więcej - szukaj dalej :D

i przypominam ci ateisto , choć to fakt dla ciebie niewygodny ,ze NIE ISTNIEJĄ żadne dowody na poparcie twojej teorii , a jedynie pobożne życzenia :)

pewno zaraz posypia sie wyzwiska pod moim adresem ale mam ochote wtracic co nieco swoja teorie :D skoro mamy 98% genow szympansa to co z tymi dwoma niewiadomymi genami? ja mysle ze tak jak teraz my staramy sie bawic genami i tworzyc jakies hybrydy nawet laczac geny zwierzece z ludzkimi, to moze iles tysiecy lat wstecz jakas bardzo rozwinieta cywilizacja np z kosmosu tez bawila sie genetyka i robiac eksperymenty i laczac swoje geny z jakims gatunkiem malpy stworzyla czlowieka i stad cale gadanie o bogu itp :D cos w tym musi byc bo w brednie biblijne czy darwinoskie jakos mi sie wierzyc nie chce

aderererererffffff -> akurat ostatnio słyszałem ze ponoć nam bliżej do delfinów niż do szympansa :P czy to prawda nie mam pewności

co tam delfiny i szympansy - człowiek ma genotyp najbardziej zbliżony do ..... muszki owocówki :D czyżbyśmy pochodzi od muszek ?:D:D:D

poza tym jest wiele zwierzat duzo bardziej inteligentnych od malp i dlaczego one nie poszly tak na przod z ewolucja tylko jeden wybrany gatunek malpy? i czemu nie wszystkie malpy tylko akurat ten jeden jedyny? zawsze mowia ze prawda lezy po srodku wiec wg mnie to co napisalam jest jedna z najbardziej racjonalnych teorii ewolucji ze zostalismy stworzeni przez jakas mega cywilizacje poprzez zabawe genetyczna ..bo przeciez pochodzimy od boga i od malpy, mamy 98% malpich i 2% boskich genow...wiec jak to inaczej wyjasnic?

aderererererffffff - boga ty w geny nie mieszaj :P a dwa nasz rozwój zawdzięczamy budowie mózgu. na pewno gdyby inne stworzenie miało mózg tak "zaawansowany" jak my stworzyło by swoja cywilizację

mamy wspolnego przodka. Ale nie pochodzimy od zadnego szympansa ani orangutana. Pochodzimy bezposrednio od tzw Homo erectus. A gatunki jakie powstaly od gatunku "przodka" i Homo sapiens i małp jakimi są orangutan czy szympans miały w swoich przyczynach rozchodzenie sie lini rodowych. Co do europejczyków czy amerykanow. Nie mylmy nazwy gatunku z rasą. Rasy się mieszają. I powstają kolejne.

mamy z małpami wspólnego przodka, nie pochodzimy od gatunków które żyją teraz. Tak na wszelki wypadek mówię, gdyby ktoś dalej w ewolucję nie wierzył...

kolejną przyczyna powstawania gatunku ludzkiego była koniecznosc przystosowania się do nowych warunków zyciowych.

mysle ze to ie jest takie trudne do zrozumieia

allium tu masz link do godzinnego wykładu w którym profesor biologii podaje fakt za faktem, który każdy możesz sama sprawdzić: http://www.youtube.com/watch?v=w1m4mATYoig po takiej dozie rzeczywistości ciężko dalej wierzyć w bajki (dlatego biolodzy mają najniższy % wśród naukowców, którzy deklarują wiarę w Boga) Więc może daruj sobie pisanie że nie istnieją dowody... aderererererffffff: różnica genetyczna między szympansami a ludźmi jest mniejsza niż niż między naszym wspólnym przodkiem a rybami, czy to znaczy że obca cywilizacja która przyleciała na ziemię zróżnicować małpy na ludzi i szympansy była tu wcześniej pomóc rybom "wyjść" na ląd?

ateista -> problemem nie jest wiara w Boga i to czy istnieje czy nie. problemem jest jego zdefiniowanie

Kiedyś czytałam jak to się przekonywali nawzajem kosmonauta-ateista z wierzącym-neurochirurgiem. Jeden mówił że wiele razy był poza Ziemią - daleko w niebie i Boga ani widu ani słychu. Na to lekarz powiedział że wykonywał wiele operacji na otwartym mózgu i nigdzie też nie widział ani myśli ani snów- to nie znaczy że ich nie ma.

Problem z tą anegdotą jest taki że tak naprawdę możemy zobaczyć myśli i sny jako aktywność neuronów w mózgu. Neurolodzy badają jak mózg reaguje w różnych warunkach już od kilkudziesięciu lat. Wiemy który obszar mózgu jest odpowiedzialny za czytanie, który za sny, który za racjonalne myślenie itd

człowiek nie pochodzi od małpy, tylko ponoć mamy wspólnego przodka to że człowiek pochodzi od małpy komuchy wkładały w usta darvinowi żeby go ośmieszyć :-P

Ja nie wierzę w teorię ewolucji i guzik mnie to obchodzi w co uwierzył świat. Nawet jeśli wszyscy w coś wierzą to nie znaczy że ja też muszę, tym bardziej że nikt nie przedstawił mi żadnych sensownych dowodów. Nie mówię wam że nie możecie wierzyć w teorię Darwina, ale błagam, nie każcie ludziom uczyć się w szkole tego w co nie wierzą. Już skończyłem liceum i maturę, jestem na studiach, i pamiętam że bardzo męczyło mnie pisanie sprawdzianów z tych - moim zdaniem - bredni. Nie każemy ateistom chodzić do kościoła, więc niech ateiści nie każą nam wierzyć w ewolucję.

Człowiek pochodzi od małpy wg teorii Karola Darwina i tego uczyliśmy się w szkole co jest ok, inną kwestię słyszałem że człowiek pochodzi od ryby ale najbardziej prawdopodobną wersją dla mnie w którą ja wierzę jest to że Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo, ale oczywiście niech każdy wierzy w to co chcę;)