Mam 19 lat jestem dziewicą i jestem obiektem kpin koleżanek...

Żałuje że im sie przyznałam.Myślałam że mnie zrozumieją...pomyliłam się.One dawno mają już to za sobą,śmieją się że jestem zacofana,staroświecka,dziwna,mało rozrywkowa,że czekam niewiadomo na kogo zamiast po prostu sie wyluzować i zmienić podejście do seksu,miłości i facetów.Bo oni przeważnie wykorzystują takie dziewczyny żeby sie zabawić, powinnam pozbyć sie złudzeń i moge potem żałować że zmarnowałam lata młodości.Bez przerwy mi docinają,chcą swatać z byle kim,wypytują co ze mną i kiedy sobie kogoś znajdę. A bo ja wiem kiedy? Nie chce stracić dziewictwa z byle kim,nie chce żałować że coś straciłam,chce żeby to było wyjątkowe.Ale moze faktycznie mają rację? Teraz naprawde większość facetów to dranie i gdzieś mają uczucia,liczy sie tylko zabawa,może powinnam sie zmienić? Ale chyba nie potrafię..

pfff też mam 19 lat i jestem dziewicą, ponadto mnóstwo moich kolezanek to też dziewice. Jak sobie dobierasz takie kretynki za znajomych to teraz cierp

Ale to prawda co powiedziały. Jesteś zacofany, infantylną dziewką i tyle. Ja dziewictwo straciłam przed 15 urodzinami i jestem zadowolona.

czy naprawde nie ma już dziewic w tym wieku? a jak są to potem zostają starymi pannami bo już za późno na wszystko? najgiorsze jest to że jestem dziewicą całkowitą ;/ nie mam żadnego doświadczenia z facetami.Mogłabym mieć ale jakoś nikt interesujący dla mnie sie nie trafia,a jak był to był zajęty a przecież nie będe sie w związek wpieprzać

ee jaja sobie robisz.No dobra może 19 lat to późno ale 15 to bardzo wcześnie nie są kretynkami pod innymi względami sie dogadujemy

nie wiem gdzie Ty mieszkasz że masz takie koleżanki :O

Zmień koleżanki. Żal im dupę ściska że w przeciwieństwie do nich się szanujesz? Że nie chcesz oddac się pierwszemu lepszemu? One są żałosne a ty masz powód do dumy a nie wstydu.

nie piertol Ja do niedawna też byłam całkiem bez doświadczenia ale teraz mam faceta, nie przeszkadzało mu to, że nikogo nie miałam, wręcz przeciwnie.

ja mam 21 lat i jestem dziewicą i raczej zauwazylam, ze porzadnym facetom to jest na reke ;) Więc nie ma co przejmowac sie takimi docinkami, bo przynajmniej szanujesz sie i nie wybierzesz sobie kogos byle-jakiego ;)

Mam 20lat i też jestem dziewicą. W dodatku w najbliższym czasie nie zapowiada się, że przeżyję swój pierwszy raz. Też nigdy nie chodziłam z żadnym chłopakiem i nie całowałam się. Nie uważam, że przez to zostanę ''starą panną''. Wręcz przeciwnie-myślę, że każdy mężczyzna ucieszy się, że jego kobieta nie miała przed nim nikogo.

Dziewczyno! szanuj się, nie zmieniaj swoich przekonań. prawdziwy facet doceni to, że dziewczyna się szanuje. jeżeli facet szuka jakieś dziewczyny na poważny związek to nie zadowoli się taka z trzeciego czy czwartego obiegu, taka jest jedynie dobra do zabawy. Poza tym zmień towarzystwo, bo jeżeli Ci dogryzają z tego powodu, to widać, że kultura tych osób nie jest najwyższych lotów;/ Pozdrawiam.

ze sie przyznałas bo w narodzie pustaków jest wiecej niz normalnych ludzi. Może kiedys im sie znudzi takie nabijanie sie.

ale mi smutno - nie napiszę, że Ci zazdroszczą, bo nie uważam że jest czego zazdrościć (no chyba tego że nie zrobiłaś tego z pierwszym lepszym, ale z nikim innym też nie, prawda? :-P nie napiszę, że to jest normalne bo statystycznie inicjację seksualną powinnaś mieć już za sobą ale mogę Ci napisać że jesteś Człowiekiem, nie liczbą w statystykach, nie realizatorem żądań społeczeństwa cobyś wykonywała normę i też średnio powinno to obchodzić kogokolwiek - chyba że Twojego przyszłego partnera, ale na pewno nie koleżanki. czy one zawsze śmieją się z tego że ktoś jest inny? pozdro i zazdroszczę im niewybrednego poczucia humoru :-P

nie będe podawała miejsca zamieszkania ale to duże miasto ale troche głupio przestać sie z nimi zadawać z takiego powodu...są bardziej rozrywkowe ale pod pewnymi względami to nawet lepiej,wyciągną mnie z domu,pożartują na pewno nie przekonają mnie do czegoś na co nie mam ochoty

spokojnie. to wcale nie jest dziwne. sama też mam 19lat. mam pięć przyjaciółek. z pośród nas pięciu tylko dwie nie są dziewicami. my dwie co to zrobiłyśmy to kochałyśmy sie z wyjątkowymi facetami, ważnymi dla nas. więc wcale to nie jest dziwne, że chvcesz to zrobić z kimś szczególnym...

no akurat ja podziękuje za faceta który uprawia przygodny seks a potem chce mieć dziewczynę dziewicę ;/ to mnie zastanawia,czy warto czekać bo co jak nie trafie na nikogo,nie ukrywam że brakuje mi bliskości.. a faceci w większości są takimi hipokrytami i sami sie nie szanują

masz rację to powinno być coś magicznego :) poczekaj na tego jedynego i nieważne ile to będzie trwało zmień koleżanki

I dziewica? Szanujesz sie ok, ale jak jeszcze poczekasz kilka lat to bedzie ci trudno kogokolwiek do siebie dopuscic. W lozku nic nie bedziesz umiala jak juz sie zdecydujesz.

a podobno dziewice wyginęły Ty sie ciesz ze jestes dziewicą :)

z tego co piszecie wynika że troche jednak jest nas dziewic :)

są idiotkami zazdroszczą ci że straciły swoje dziewictwo z menelami albo przygodny sex autorka jest super kobietą życze ci żebyś straciła to z osobą która jest tego warta facet22l:)

Taka stara krowa - no właśnie tego sie troche obawiam..ale z drugiej strony to co,mam iść na impreze i wyrwać kogoś na jedną noc? to byłoby łatwe ale odrzuca mnie coś takiego.A nie mam gwarancji czy sie w najbliższym czasie zakocham szczęsliwie czy nie.

zaprzyjaźnij się z innymi porządnymi dziewczynami, zmień towarzystwo i problem odrzucenia zniknie. ja np. jako facet bardzo cenię dziewice za wierność wyborowi i zasady. przecież dążymy do monogamii w związku, to po co zadawać się z różnymi osobami w pościeli?

a Ty facet22l jesteś prawiczkiem?

Dziewice nie wyginęły. O ich wyginięciu mówią 13-latki, które już dawno nie są dziewicami. Propaganda i tyle. :)

przestalam byc. Ale ani wtedy, ani teraz nikt nie wiedzial nic na tebn temat. Moze ja jakas dziwna jestem ale nie rozmawiam na tematy intymne z kolezankami. Wlasciwie to tylko z partnerem o tym rozmawiam, bo tylko jego to dotyczy. Najlepiej sie nie zwierzac ;)

Ty jesteś 'czysta' jak dziewica, więc cały czas zyskujesz w oczach facetów a koleżanki rozprawiczone już nie są takie atrakcyjne, nawet gdy zostaną mężatkami to każdy mąż będzie miał w gardle gulę, dlaczego nie byłem jej pierwszym ? kumasz ?

tak trzymaj, masz swoje zdanie i nie rób nic co byłoby wbrew Tobie, nic na siłę, spotkasz tego, z którym będziesz czuła się bezpiecznie to stracisz dziewictwo, pamiętaj, że pierwszy raz jest bardzo ważny, bynajmniej ja swój zapamiętam na zawsze:)mój był z tym upragnionym, lecz nie jesteśmy ze sobą, to były czasy!:)dodam jeszcze, że jak poczujesz, że się nie boisz to kochasz faceta, bo ja przed moim pierwszym razem miałam ich kilku i się bałam, też dojrzałam do tej decyzji w wieku 19 lat, wcześniej nawet słyszeć nie chciałam:)Pozdrawiam.

Po prostu jak będą się z ciebie nabijac to im dosraj raz a dobrze. Powiedz że nie będziesz się puszczac dlatego że one tak robią i tyle. Ja pierwszy raz całowałam się w wieku 19 lat.Pierwszy raz - rok później - z właściwym facetem (jesteśmy razem 8 lat). Moje koleżanki czasami ze mnie żartowały, ale na imprezach to były moje strażniczki moralności ;-) Gdy rozmawiałyśmy mówiły że nie chcą by mój pierwszy raz taki jak ich - przypadkowy lub z kimś niewłaściwym.

taka stara krowa taa jasne, "dopuść" kogoś, zajdź w ciążę (tak tak mimo antykoncepcji) i pluj sobie w brodę ewentualnie idź na aborcję. Faktycznie przykład udanego życia :O