Gość rozylko Napisano Wrzesień 14, 2012 Witam. W ubiegłym roku w październiku miałam wycinane znamię pod piersią. Bylo dosyc duże 1cm/0,6 cm i grube na 4mm. Te trzy tygodnie czekania na wynik, to było coś okropnego. Znamie to bardzo mnie bolało, swędziało, zmieniło kolor i powiększało sie w miare szybko. Przyszedł wynik, lekarz powiedział, że to początek zmian. gdybym przyszła z tym do niego miesiąc później to już byłoby leczenie, może jakaś chemia. po zabiegu nie brałam żadnych leków. Teraz gdy minął już prawie rok od wycięcia, w miejscu gdzie znajduje sie szew mam mocne bóle, kłócia. Pojawiają się po kilka razy dziennie. Może ktoś miał podobnie, proszę o odpowiedź. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach