Mój mąż jest czarnoskóry. Jak tutaj może panować takie zacofanie i jak mogą

Więc żrej krowie g****o

Możecie się oburzać, ale prawda jest taka, że najwyższe klasy społeczne nie bez przyczyny unikają jakichkolwiek relacji z czarnymi jak diabeł święconej wody :) Pokażcie mi hrabiego, księcia, który wprowadził do rodziny czarną kobietę... Analogicznie jest z kobietami z najwyższych sfer. Jest wiele badań pokazujących, że czarni mają niższy iloraz inteligencji niż biali i żółci. Nie bez przyczyny większość krajów afrykańskich to ruina, gdzie najpopularniejszym środkiem transportu są własne nogi. Nie bez przyczyny te same kraje w czasach, gdy stanowiły kolonie imperiów, prosperowały całkiem dobrze. To jest rasa, która dobrze się realizuje jedynie pod silnym batem, trochę jak zwierzęta. Same sobie nie zorganizują życia, ale przy mądrym panu mogą przynieść wiele korzyści. Natomiast relacja/związek ze zwierzętami... cóż, istnieją amatorzy podobnych perwersji.