Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lekki-niepokój

jak "załatwić" sobie cesarkę?

Polecane posty

Gość lekki-niepokój
ale ja nie pytałam o radę czy rodzić sn, jeśli nie zrozumiałaś to powtarzam pytanie: JAK załatwić sobie cesarkę, jeszcze czegoś nie rozumiesz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 6latki :))
mała mała mi przepraszam jeśli uraziłam, ale te argumenty naprawdę były śmieszne :D żadne badania tego niestety nie udowodniły... tak jak z karmieniem piersią v mm. W dzisiejszych czasach mamy super zamienniki i do porodu i do karmienia ;) Ja bym powiedziała, że to sn ma właśnie więcej powikłań niestety... np. porażenie mózgowe i połamane barki czy biodra- co jest faktem a nie wymysłem położnej, która zarabia bardziej na sn (szkoła rodzenia, wynajem położnej na poród) niż na cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia1617
jak mozna dobrowolnie skazywac sie na jeszcze gorszy nienaturalny bol po cesarce. niby to jest takie hop siup i gotowe dziecko wyciagniete, ale potem dochodzi sie do siebie sto razy gorzej, jednak to rozciecie podbrzusza....a co natura to natura...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdania co do porodu sa podzielone tak jak przy karmieniu i przy usg genetycznym. Koleżanka ma wskazanie przez biodro bo cos ma z nim nie tak. Znowu druga rodizła sn męczyła sie ponad 24 h nie chcieli jej kroic i w efekcie dziecko urodziło sie podduszone i z komplikacjami. Bo szpitakl nie chciał sobie statystyk zepsuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 6latki :))
z tym kręgosłupem bym uważała... Szpital łatw może to podważyć, bo nie ma dokumentów sprzed ciąży to skąd w ciąży neurolog czy ortopeda o tym wiedział? Ja już się tak czepiam, ze szpital może obalić, bo lepiej się czepiać za wczasu i zeby nic potem autorki wątku nie zaskoczyło ;) A co do kręgosłupa jeszcze... szpital może sie uprzeć też wtedy na narkozę... a wg. mnie w kręgosłup jest lepiej, bo czasempo narkozie się wymiotuje ( a z tymi szwami nie da rady :D), ze znieczuleniem miejscowym jest się swiadomym i dziecko się od razu widzi... chyba, że autorka woli narkoze to niech próbuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leih
Ja mam zamiar iść do psychiatry po skierowanie na cc jeszcze zanim zajdę w ciążę. BO nie zajdę nie mając pewności, że to będzie cesarka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak bysmy sie kierowali natura to połowa dzieci i lasek by nie przezyła. ja wolę miec mała blizne i zyc normalnie a nie z trauma albo bez wzorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cozaidiotki
mama 6 latki brawo!! to samo mialam napisac , wiadomo ze polozne bedą namawiac na sn bo czuja sie zagrozone , biorą kupe kasy przy naturalnych porodach , choc to ich psi obowiazek, do tego zakladają prywatne szkoly rodzenia, wiec jak bedzie wiecej cc to beda mialy mniej kasy ot co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 6latki :))
klaudia mnie bardziej bolały skurcze ok 30% niż brzuch po cc :/ i bardziej boli kurczenie się macicy przy karmieniu (czy po sn czy po cc) niż sama rana, więc o czym ty chrzanisz kobieto :/ nie słyszałam, żeby po cc ktoś się darł i błagał o dobicie a także groził mężowi kastracją :D a przy sn jednak się słyszało takie wykrzykiwania na porodówce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama , ale ja już długo u nich nie byłam bo moje leczenie skończyło się w wieku 21 lat :) teraz mam 27 :d No i nie ide do Kliniki tylko do ambyulatorium :) Damy rade cos sie pomysli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia1617
najpierw popytaj kobiet ktore mialy cesarke jak sie czuly, znam kobiety ktore drugie dzieci rodzily przez cesarskie ciezie i zalowaly-tzn jedna musiala miec cc i powiedziala ze wolalaby rodzic sto razy bardziej naturalnie druga zalowala ze tak sie "starała" o tą cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EHAHAHAHA
KOMUNA!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie zamierzam karmic piersią wolę ściągac mleko i z butli i tez będzie jazda na porodówce o to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja koleżanka teraz miała cc , wcześnie dwa naturalne , stwierdziła ze woli cc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 6latki :))
klaudia bo zapomniały jak boli podczas porodu :D i tak jest ze wszystkim ;P jak boli mnie głowa to wolę żeby bolał brzuch, jak boli mnie brzuch to wolę żeby wolała głowa ;P Ból operacyjny ma się nijak do bólu podczas porodu naturalnego. Zostało udowodnione naukowo, ze facet z bólu przy porodzie by padł a jakoś operacje na otwartej klatce (to dopiero ból) mają i żyją ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia1617
ja nie mowie ze jak ktos musi miec cesarke to ok jak najbardziej jak jest jakies zagrozenie dla dziecka badz dla matki, ale jezeli wszystko jest ok? to po co? jednak to jest otwarcie jamy brzusznej, mechaniczne! nie rozumiecie? w razie jakby naturalnie nie dalo sie urodzic w ostatniej chwili np to wtedy tez mozna zrobic cc.albo naprawde kobietki tak panikuja albo macie takich lekarzy nie godnych zaufania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leih
Też nie słyszałam, żeby ktokolwiek miał po operacji traumę. Natomiast po porodzie się zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia1617
gdyby ten bol to bylo by cos zlego to by tak organizm nie dzialal.tak ma byc i koniec...przez takie zabiegi organizm tylko sie oslabia, blizna na brzuchu zostaje zawsze moze dojsc do zakazenia, do jakiejs spiączki, po co to wszystko? tak rezykowac egoistki, tylko o sobie myslicie a nie o dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 6latki :))
Klaudia każdy ma zdanie na ten temat... mnie osobiści sn nie dosyć, że obrzydza na potęgę to jeszcze przeraża powikłaniami: nacinane/rozerwane krocze, spaprane mięśnie kegle, nietrzymanie moczu- to najczestsze. Idąc dalej: pęknięcie do odbytu, wypadanie macicy, niesamowity ból podczas sn i niemożność znieczulenia ( po cc dają przeciwbólowych w bród), porażenie mózgowe u dziecka, połamane barki, biodra oraz depresja poporodowa... te wszystkie powikłania znam z mojego otoczenia... nikogo z powikłaniami po cc nie znam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leih
klaudia, a wiesz, co to jest tokofobia? Paniczny lęk przed porodem. Ja nie urodzę wcale albo za pomocą cc. Argumentów nie potrzebuję. Nikt nie każe człowiekowi z lękiem wysokości skakać na bungee skoro nie trzeba.. i nikt mnie nie przekona do rodzenia sn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takakala dupa tra la
Ja miałam cc i nie żałuję. Co prawda ze względów medycznych - rok przed porodem miałam wypadek samochodowy i miałam uszkodzoną miednicę... Co do tego kręgosłupa - to tutaj dziewczyna pisała, że tak sobie załatwiła cc, nie mogę znaleźć tego tematu :( Kurcze, a ona tam tak dobrze i ładnie wszystko opisała.... i wracając do rekonwalescencji po cc. u mnie to trwało około 4 tygodni nim nie byłam sprawna jak przed ciążą. ból był przy wstawaniu, ciągnęło, ale na położnictwie pokazali jak wstawać przekręcając się najpierw na bok, itd, itp. i nie bolało aż tak strasznie. pierwsze dziecko rodziłam sn. i wybacz ale mam porównanie. i choć mój poród był ekspresowy - 5h, bo urodziłam w 34 tc, to jeśli idzie o dochodzenie do siebie, to aż tak ogromnej różnicy nie widzę. Pękłam mimo, że dziecko było małe - 2100, ale pękłam naprawdę mocno :( więc przez ponad miesiąc nie mogłam za przeproszeniem na doopie usiąść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jestem egoistką tak myslę o sobie i o dziecku. Widziałas kiedyś jak wygląda urządzenie próżniowe do zasaysania dziecka w razie komplikacji ? Dziecku sie krzywda przez cc nie dzieje ! czemy dzieci po sn sa takie zmaltretowane, zmeczone ? Mają odkształcone głowki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 6latki :))
Klaudia Ty mówisz o jakimś totalnym średniowieczu :D musi boleć??? Natura??? Kobieto kiedyś ludzie na grypę w męczarniach umierali, nie było środków przeciwbólowych, znieczuleń na wyrwanie zęba, ludzie powszechnie byli z bólem oswojeni- to raz, dwa: kobiety dziennie robiły tyle km, miały niesamowitą kondycję i siłę, czasy się totalnie zmieniły! Poza tym... PO CO przeżywać takie boleści? PO CO? Jeden rozsądny argument POTWIERDZONY i ZAAKCEPTOWANY naukowo prosze... JEDEN!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 6latki :))
angel no tak, bo mama madzi z Sosnowca miała cc xD fakt! W cholerę silny argument! :D:D:D bueheheheheh :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja zapytam
tak mamo 6 latki w kręgosłup jest dobrze dac zastrzyk? ciekawe? Jak dojdzie do uszkodzenia nerwu to cale zycie na wozku inwalidzkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe :d Moja mam tez mnie na sn namawiał a ja jej powiedział ni chuchu i dała sobie spokój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×