Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość neomesis

pobił mnie po mimo ciąży.. co robić ?

Polecane posty

Gość neomesis

Witam, na początek chciałabym prosić o jakieś konkretne propozycje pomocy.. nie zależy mi na tekstach "rzuć go.. odejdź od niego", pragnę dowiedzieć się jak skutecznie uzyskać odpowiednią pomoc. a to już moja historia.. Otóż to zaczelo sie jeszcze przed ślubem.. kiedy to pierwszy raz mnie uderzył,dostałam od niego w klatkę piersiową ale z taką siłą że nie umiałam złapać tchu.. myślałam,że to koniec.. że się uduszę.Udało się jednak przywrocić mi oddech - on mi w tym pomógł,wtedy sie przestraszył,że mógł mnie zabić i płacząc powtarzał,że choćby nie wiem co już na mnie ręki nie podniesie. Później było faktycznie jak w bajce.. idealna para.. idealny ślub, ciąża.. pierwsze dziecko. Ukochana córeczka,nasze największe szczęście. Po pierwszej rocznicy ślubu podniósł na mnie ręke po raz drugi.. mała spała w swoim pokoju.. on w stanie upojenia alkoholowego zaczął się awanturować,ja w obawie że mała się obudzi zaczęłam go uciszać spokojnie na to sięi wszystko zaczęło.. szarpanie mnie,rzucanie o ściane i na podłogę. Kiedy następnego dnia chciałam się wynosić znów zatrzymywał i przepraszał,znów obiecywał zmiany.. Uwierzyłam po raz drugi. Za trzecim razem kiedy mnie uderzył zadzwoniłam do swoich rodziców,chciałam się wyprowadzić.. walizki spakowane moje i od małej.. Wtedy to moi rodzice przekonali mnie żebym jednak została,że to tylko zwykła małżeńska kłótnia,która się zdarza wszystkim,żebym nie przesadzała.ZOSTAŁAM. 3 miesiące temu dramat się powtórzył.. tym razem dodam,że jestem w ciąży. We wszystkim uczestniczyła też moja siostra,która na szczęście tego dnia chciałą u mnie nocować.. gdyby nie ona to on pobił by mnie po brzuchu, mogłabym wtedy stracić maleństwo. O wszystkim znów poinformowałam rodzinę,ale znów wszystko się po kościach rozeszło.. Tydzień temu powtórka z rozrywki.. to był 26 tc, sobota,on wypił.. przyszedł do domu kiedy ja już spałam z córką. Zaczął mnie wyzywać i wyszarpał z łóżka,uderzył mnie dwa razy i rzucił na ziemie,bił mnie po nogach śmiejąc mi się w twarz i twierdząc "po nogach to i tak nikt nie zauważy". ZADZWONIŁAM do jego rodziców i swoich... Mój ojciec nie wytrzymał,w ciągu 5 min zjawił się u mnie w domu i zaczął go szarpać.. za jakiś czas przyszli też jego rodzice,rozkręciła sie awantura.On kiedy mnie szarpał to trafił w brzuch.. dostałam skurczy,w wyniku czego pogotowie musiało mnie do szpitala wywieź. Po tym jak mnie zabrali podobno się w domu uspokoiło. Groził mi przedwczesny poród,na szczęście lekarze dali radę mi pomóc. Wszystko się dobrze skończyło. Jednak po 4 dniach,po wypisie ze szpitala usłyszałam od swojej teściowej że jestem kłamczuchą,że wszystko sobie wymyśliłam i że sceny niepotrzebne z karetkami urządzam.ŻE co teraz powiedzą znajomi i sąsiedzi !? jak ja śmiałam jej syna tak potraktować i nasłąć swojego ojca na niego.Stwierdziła że za bardzo panikuje i że jestem jednym wielkim KŁAMCĄ. Zaprzestałam z nią kontaktu.Nasze rodziny się pokłóciły.. czuje w tym największą swoją winę. Wyniosłam się z domu z dzieckiem.. tylko na jeden dzień. Moja mama mnie uspakajała.. ja płakałam.. cały czas,będąc w szpitalu.. będąc u rodziców. Ale znów mnie namówiła do powrotu do męża. Dzień po tym jak pojechalam z córką do swojej rodziny spotkałam się z mężem.Przepraszał,mówił że nie panował nad sobą,że nie chciał,że żałuje tego jak niczego innego w życiu,że chce żebym wróciła..że już nie tknie alkoholu,nie tknie też mnie. KOLEJNY RAZ ULEGŁAM PROŚBĄ MOJEJ MAMY I JEGO BŁAGANIOM ! Kilka minut temu zadzwonił z pracy i zapytał czy będę mieć coś przeciwko jak kupi sobie dwa "weekendowe piwka". POPŁAKAŁAM SIĘ OD RAZU. Każda z tych akcji zdarzała się po alkoholu. Na sama myśl mnie ciarki przechodzą. CO MAM ROBIĆ!? NA CO SIĘ GODZIĆ ?! JAK POMÓC SOBIE,DZIECIOM I JAK WYJŚĆ Z TEGO WSZYSTKIEGO CAŁO ?! Bardzo proszę,pomóżcie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreolka___
krok 1-pakujesz walizki krok 2-wypierdalasz gnojowi walizki za drzwi krok 3 - zmieniasz zamki krok 4-skladasz doniesienie do prokuratury o znecaniu sie nad rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślepotooooo
przed ślubem się zdarzyło, to po co brałaś z nim slub i rozstawiałaś nogi? Gdzie masz łeb?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie będę pisać Ci, że powinnaś go definitywnie zostawić, bo wiem jak to jest, kiedy ma się dzieci i czuje coś do tego gościa. Musisz dać mu do zrozumienia, że nie godzisz się na takie akcje. Wyprowadź się na jakiś czas. Powiedz mu, że musisz sobie to wszystko przemyśleć i że on musi sobie uświadomić, że jesteś matką jego dzieci i kobietą, którą się szanuje w 100%. Zdecyduj się na powrót tylko pod warunkiem, że obieca Ci całkowitą wstrzemięźliwość od alkoholu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieto Ty juz nawet o sobie nie mysl! przeciez on dzieci w koncu zacznie lac i co wtedy zrobisz? zastanow sie!!! zrob co Ci ten post powyzej mowi! koniecznie na policje z gnojem. ja pierdole. cos takiego i co to za kurwa rodzina ta twoja jest? do dupy masz rodzine sory ale od nich tez z daleka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neomesis
Prosiłam o racjonalne rozwiązania a nie idiotyczne teksty niedojrzałych do poważnych dyskusji ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeej
hmmm nie sposob napisac "rzuc go dziewczyno"...serio takie typy sie nie zmieniaja, ale jesli nie chcesz zostawic takiego drania, to zaloz niebieska karte, podobno dziala to tak, ze na policji zapisuja taka adnotacje o patologicznych zachowaniach w domu danej osoby, wiec jesli zadzwonisz w razie interwencji to odrazu delikwenta zgarniaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezbyt ciekawa
sytuacja alelepiej odejdż nim będzie za pżóno zi zrobi cos tobie lub dzieciakom ja mialam to samo 2 razy podniósł rękę raz prawie mnie udusił i po 2 akcji też zawiadomiłam rodzinne .o wszytskim sie dowiedzieli i powiedzieli ze to moja decyzja a nie tego gnoja no i zostałam i jest ok ale gdy rodziłam 2 dziecko on na necie z szukał laski do towarzystwa szlag mnie trafił jak to zobaczyłam w histori która myślał ze skasował;/ i sama zastanawiam sie co dalej robić 2 dzieci i ja sama nie wiem czy znajdę kogoś kto nas pokocha bo nie wyobrażam sobie życia bez feceta :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama_____pravda
wiesz co ja sie w ogole dziwie jak TWOI RODZICE moga kazac Ci wracac do tego tyrana. Przeciez on moze zaszkodzić i Tobie i dziecku! o czym oni do cholery myślą !!!!! ja na ich miejscu dzwoniłabym na policje, a ciebie wzięła jak najdalej od tego popaprańca :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreolka___
ja bym wolala isc nawet do domu samotnej matki niz zyc z takim gównem i taka chora rodzina a juz twoi rodzice autorko to powinni sie mocno pierdolnąc w puste łby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neomesis
Rodziny się nie wybiera..przynajmniej nie rodziców. O TEŚCIACH NIE BĘDE SIĘ WYPOWIADAĆ BO SZKODA SŁÓW - to zadufani ludzie,świętojebliwi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama_____pravda
gdzie oparcie w rodzicach, pytam sie gdzie? bo tesciowie rozumiem, zapatrzeni w synusia , ale rodzona matka ? jak mogą jeszcze namawiać Cię do powrotu .. no ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreolka___
neomesis i co ze sie nie wybiera-co to kurwa za rodzice, co wlasne dziecko skazuja i popychaja do zycia z katem???????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedojrzała to ty jesteś
nad czym się tu zastanawiać, że damski bokser przestanie bić, że pijak przestanie pić? Mnie zastanawia tylko Twoja głupota. Po co machnęłaś z nim drugie dziecko? Teraz pewnie pozostaje czekać na trzecią ciążę, bo przecież nie odejdziesz. Aż zal, że takie jednostki mają dzieci, będa one na to patrzyły i uczyły się od "rodziców".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeej
aczkolwiek wydaje mi sie, ze to prowo, bo ja jakbym powiedziala moim rodzicom o takiej sytuacji w moim domu, to by odrazu sami po mnie przyjechali i zabrali w mgnieniu oka, ale jesli to nie jest prowokacja to Ci wspolczuje autorko bardzo, i tak jak napisali wyzej, juz nie mysl o sobie tylko pomysl o swoich dzieciach, bo one nie sa niczemu winne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma piwek dla niego
ani weekendowych ani codziennych ani swiatecznych. Alkohol jest dla normalnych ludzi a nie dla nieodpowiedzialnych gnojkow z ktorych to wyzawala bydlaka. Powiedz mu to . Jesli przywlecze te piwka mimo wszystko ,wyprowadz sie jutro do rodzicow bo bedzie tylko gorzej. Piwko nie moze byc wazniejsze OD Ciebie i MALUTKICH . WSZYSTKO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja78...
nie będe się rozpisywała jaką idiotką jesteś itp. ponieważ masz wystarczją co na głowie......moja odpowoedz WYPROWADZ SIĘ DLA DOBRA DZIECI I SWOJEGO!!!!!!!uwierz mi On się nie zmieni i takie sytuacje będą się powtarzały....mogłaś stracić dziecko....a córce pozwalasz na wychowanie w nieżle patologicznej sytuacji, czego od nas oczekujesz? odpowiedzi jak zmienic, naprawic Twojego zrytego chłopa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama_____pravda
to jest jak historia mojej ciotki, która była bita i poniżana w ciąży , ale bała sie odejść bo miała jeszcze 3 innych dzieci. zrobiła to dopiero , gdy dzieci były już dorosłe. tyle lat sie meczyła, całe zycie zmarnowała i sobie i dzieciom.. teraz do tego doszła , ale jest za późno bo uraz zostaje na zawsze. pomyśl o dzieciach !!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedojrzała to ty jesteś
a ta co pisze: "nie wyobrażam sobie życia bez feceta", to kolejna kretynka, która wybierze tyrana, bo ją dobrze rucha, a to, że dzieci będą oglądać codziennie patologię, to już nie ma znaczenia! Wybieracie chyba takich męzusiów jakich miałyście ojców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będzie tylko coraz gorzej
dziewczyno wyrzuć go bo podniesie ręke na dzieci wiem z doświadczenia, jezeli nie jest to mozliwe to do rodziców a jeżeli oni nie chc ci przyjąć to do samotnej matki przedstwic całą sytuacje ile to trwa i w jakim stopniu i że rodzice nie chcą cię przyjąć. a mężowi napisać ze jeżeli przyjedzie z piwem czy będzie pijany koniec wszystkiego i jego walizki będą spakowane..i jeszcze jedno na policje wzywać...ile się da. ja miałam podobnie też popychał rzucał szarpał kopał w plecy czy w nogi aby nie po buzi..zaczęłam go prowokować az uderzył w twarz i narobił siniaków na rękach a ja zrobiłam takiego hałasu ze sąsiaka usłyszała...i miałam dowody ślady na twarzy i świadka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezbyt ciekawa
ojca miałam ok nie mam nic do niego.. nie chodzi o ruchanie bo praktycznie sie nei ruchamy już bo nie mam zamiaru znim tego robić od czasu jak sie dowiedziałam o tym co robił jak ja rodziłam. chętnie bym odeszła ale czy dam sobie sama rade?to mnie tylko zastanawia ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampalino
PROWOKACJA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjk
PROWO----------------PROWO ----------------PROWO------PROWO--------.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, ale co my mamy Ci napisać??Jedyne rozwiązanie to własnie ta na pozór banalna rada - odejdź od niego!!!On już bije Wasze dziecko! Skoro po brzuchu Cię bije to tak jakby to biedne małe maleństwo! Co Ty masz za matkę!!??? W głowie mi się nie mieści żeby własna matka pchała swoją córkę w ręce takiego gnoja!! 1. spakuj go 2.zmien zamki jak go nie bedzie w domu i wystaw za drzwi walizki 3. idź na policje!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak siępraktycznie nie ruchaci
e, to ta dwójka dzieci niby skąd?Może wytłumacz nam do czego ci ten damski bokser jest zatem potrzebny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak siępraktycznie nie ruchaci
też mi si ęwydaje, że prowo gimgówna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mama mnie uspakajała.. ja płakałam.. cały czas,będąc w szpitalu.. będąc u rodziców. Ale znów mnie namówiła do powrotu do męża. nie powtarzaj schematu Twojej matki i nie narażaj dziecka na przemoc tego zboczeńca \:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsja
Rodzice Twoi są POJEBANI. Nie wyobrażam sobie kim trzeba być aby pozwolić córce wracać do tego piekła. Ba! Namawiać ją do powrotu do tyrana. I wielki ojciec chojrak za dychę poszarpał się i chuj. Co to dało? NIC. Współczuję Ci, bo masz nie tylko patologię w domu ale i w rodzicach. O teściach nie wspominam. Co masz robić? Przestać ulegać otoczeniu i chroić własne dzieci. Co z mieszkaniem? Twoje? Jego? Wspólne? Ciebie mi aż tak nie żal bo jesteś dorosła i jak chcesz żyć w piekle to sobie żyj i usprawiedliwiaj męża i swoje zachowanie przez następne 40 lat. Dzieci mi szkoda i gdybym wiedziała kim jesteś to za 20 minut byłaby u Was policja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fyfdhhnfghfgj
" Prosiłam o racjonalne rozwiązania a nie idiotyczne teksty niedojrzałych do poważnych dyskusji ludzi." tak. rady zebys go zostawila nazywasz tekstami idiotow?? a co mamy napisac, spoko, wybacz mu po raz kolejny az ktoregos dnia zabije Ciebie i dzieci? ?? nie rozumiem takich bab, nie masz szacunku do siebie, pozwalasz by jakis gnoj tak Cie traktowal? a rodzinke masz super, moja w takiej sytuacji wypiep* by go jeszcze przed ślubem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×