Czy buziaki i przytulance w pracy to normalne zachowanie?

Mam w pracy kolezanki po 30-tce, wszystkie sa mezatkami ze sporym stazem, maja dzieci etc. I co mnie zdziwilo - panuje rodzinna(?) atmosfera. Na porzadku dziennym sa akcje: na powitanie, pozegnanie buziaki w policzek, przytulance owych kolezanek ze swoimi kolegami z pracy. Jakies klepniecia po tylku, lapanie za reke, biodro a one nie protestuja... Ale wazna rzecz: uskuteczniaja takie zachowania tylko z nielicznymi. Ostatnio i mnie zaczely witac w powyzszy sposob, robic kawaly z podtekstem, zabierac w sluzbowe podroze, mimo iz jestem "nowy" w firmie i najmlodszy. U Was w pracy jest podobna tendencja? Wypada cos takiego robic na oczach innych?