Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smakolyk24

chyba nie znajde zadnej kobiety

Polecane posty

Chyba nie nadaje sie do zycia z kims tak na serio. Zawsze jak poznaje jakas dziewczyne to mi sie juz wszystkiego odechciewa. Nie chce mi sie starac. Chciałbym zeby mozna było cos normalnego porobic a nie na siłe umawiac sie w specjalne miejsca na randke i zaczynac od poczatku kazda znajomosc. Opowiadac o sobie, co sie robi co sie lubi ... A jak juz sie jakiejs spodobam to przewaznie nie chce mi sie dalej z nia byc. Ktos tez tak ma ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WALNĘ SZCZERZE
jesteś nudny i nudzisz się sam ze sobą i robisz projekcję na związki :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia788979
jestem taka sama, jakbym siebie czytała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nudze sie nudza mnie spotkania. Ja lubie robic cos konkretnego a nie flaki w oleju spacerowac i pierdolic farmazony. Mozliwe, ze to przez parcie na osiaganie celów. Kiedys najwazniejsze było dla mnie dorobic sie duzej kasy. Kupuje zwiedzam bawie sie, ale przy dziewczynach mam wrazenie ze marnuje czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia788979
zostań gejem albo zoofilem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem moze zabiłem w sobie wszystkie uczycia ale jakos jak tak ide z laską zgadujemy sie zeby skoczyc cos zjesc i tak idziemy do jakiegos baru czy restauracji kilka minut i juz mi sie odechciewa wszystkiego. Mysle se kurde nawet mi sie jesc nie chce :D jak jestem głodny to jade autem na pizze czy gotuje cos w domu zjem i zaczynam robic cos fajnego. Ja lubie np na motorze pojezdzic pojechac na basen pozniej np do kina, zjesc cos potem pograc na kompie, potem bym cos bzyknął, pojechał do zoo, muzeum, skakał na spadochronie, łowił ryby tyle jest fajnych rzeczy do robienia wszystko jedno po drugim a nie siedzenie na ławeczce i gapienie sie z laska na pływajace łabedzie i spadajace liscie z drzew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takiej
może nie trafiasz na odpowiednią,ja też wolę taki spontan bardziej i na początku bardziej kumpelską relację niż sztuczne opowiadanie o sobie po raz setny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem moze zabiłem w sobie wszystkie uczycia ale jakos jak tak ide z laską zgadujemy sie zeby skoczyc cos zjesc i tak idziemy do jakiegos baru czy restauracji kilka minut i juz mi sie odechciewa wszystkiego. Mysle se kurde nawet mi sie jesc nie chce :D jak jestem głodny to jade autem na pizze czy gotuje cos w domu zjem i zaczynam robic cos fajnego. Ja lubie np na motorze pojezdzic pojechac na basen pozniej np do kina, zjesc cos potem pograc na kompie, potem bym cos bzyknął, pojechał do galerii cos kupic, muzeum, nawet do zoo, skakał na spadochronie, łowił ryby tyle jest fajnych rzeczy do robienia wszystko jedno po drugim a nie siedzenie na ławeczce i gapienie sie z laska na pływajace łabedzie i spadajace liscie z drzew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takiej
nie doczytałam tej odp.ostatniej twojej....no z takim podejsciem to ty nie znajdziesz nikogo...jesteś mało romantyczny i lepiej nie szukaj teraz dziewczyny,,potem bym coś bzyknął''a z dziewczyną po co wogóle gadać no nie?JAk cię tak one nudzą to serio bądz singlem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nom albo raz miałem taka sytuacje poznałem fajna laske i powiedziałem zeby sie ze mna umowiła. Zgodziła sie. Mowie to moze skoczymy sobie na spadochronie. I sie zgodziła. Skoczylismy sobie potem przez pol dnia była tak podjarana wszystkim chciała wszystko robic cieszyła sie jak nacpana i mowiła ze jeszcze kogos takiego nie spotkała i juz mnie krew zalała. Japierdole jak małe dziecko biegała zeby tylko cukierka dostac. Nie ma jakis normalnych dziewczyn. Raz umawiam sie z taka co pracuje w kiosku. Ja sie nie snobie kasą ale mam to wydaje. Ona zachowywała sie jak kretynka gadała mi ciagle ze ona to pewnie mało zarabia i wolałbym poznac bardziej ambitna laske ... lol kurwa. Niech pracuje na smietnisku ale nie bedzie czuła dyskomfortu i nie wiem ze jest gorsza bo ja mam kase i cos w zyciu robie. Ja chetnie z tymi laskami porobie to samo ale niech zachowuja sie normalnie albo wogole chca to robic a nie wiekszosc to na basen sie nie umowi, albo nie popływa łódką na ryby. Niby chca miec ciekawe zycie a kazda jakas pojebana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem ze jestem mało romantyczny, ale ja tak tylko bardziej po kumplowsku potrafie. Napisałem ze chciałbym sie pobzykac tez bo bym chciał nie ukrywam sie z tym i nie czaje mowie do dziewczyny jak juz ja znam jakis czas, że chciałbym sie z nia pobzykac i jakos nie wyglada to dziwnie. To wdg mnie bardzo normalne i bez kretactwa nie traktuje seksu jako wielkiego prezetu od bustwa tylko jak kolejna przyjemna rzecz ktora mozna w zyciu robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takiej
Ale może właśnie zbyt lekko do tego podchodzisz i dlatego tak szybko ci się te laski nudzą...traktujesz je tylko jak kumpele,szybki sex i nara,a miłośc to co innego,z drugiej strony pewnie też trafiasz na nieodpowiednie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To mam udawac jak inni? Faceci ktorzy gowno osiagneli nie maja kasy ani ciekawego zycia robia głupie podchody do lasek łasza sie jak koty zapraszaja za ostatnia kase do kina zeby pozniej sie okazało ze maja nudne zycie i przez pol dnia zapieprzaja po to aby kupic stare auto pojechac na weekend na grilla do znajomych i poopalac sie nad jeziorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takiej
niczego nie musisz udawać,bądz sobą ale zmień podejscie do kobiet bo chyba traktujesz je zbyt instrumentalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałbym je traktowac inaczej ale nie potrafie. Pewnie to przykre ale długie lata tylko pracowałem majac na celu dorobienie sie. I tak cały czas cos planuje i staram sie to osiagnac. Niestety z kobietami jest ponownie dla mnie celem jest byc z fajna laska, nie tylko przeleciec ale z nia byc i dobrze sie czuc. A nie czuje sie dobrze jak chodze jak skrepowany i udaje ze mi sie łabedzie podobaja albo jara mnie grillowanie przez pol dnia z wiesniakami. Czasem i tak mozna ale przewaznie skreca mnie jak marnuje czas i sie nudze i co mam na to poradzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takiej
trafiasz na nieodpowiednie,nie spotykaj się z kimś na siłę,poczekaj a może wkońcu spotkasz tą własciwą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieakwe czemu nikt inny nie odpisuje w tym temacie. Moze dziewczyny nie maja nic niekawego do powiedzenia zeby mnie zmieszac z błotem jak reszte osob, ktore tu chca ponarzekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×