Będzie ten seks czy do końca życia będę musiała się zaspokajać sama

Jestem z facetem dwa miesiące, mamy po 27 lat. Nie jest moim pierwszym partnerem, zawsze lubiłam seks. Nocujemy u siebie bardzo często, zaczynamy się całować, on mnie dotyka (przez majtki) i na tym koniec. Czuję jak on jest podniecony a seksu ni huhu. Dodam, że ja również go dotykam, ale to i tak nic nie daje, w końcu odwraca się i idzie spać. Już nie wiem co mam robić.

Może on nieśmiały jest i dla. Niego seks po dwóch miiesiacach to za wcześnie? :D Dziwna sytuacja - mieć faceta w łóżku i tylko razem spać :D współczuję! :D

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że on rozpala mnie do granic możliwości, robi dokładnie to, co sprawia mi przyjemność a później idzie spać.

" Już nie wiem co mam robić." Ale ja wiem,zrób mu loda ;-) jak po tym nie skuma o co chodzi to jakiś ciężki przypadek.

postaw mu i siądź mu na dzidę!!

TO mu powiedz, żeby Ci wsadził.

może wstydzi sie swojego małego fiutka? Ośmiel go i weź sprawe w swoje ręce i usta :-)

Być może się wstydzi ale jeśli to nie ten powód, tylko np. to że za wcześnie albo po prostu nie ma ochoty to wyjdę tylko na głupią.

Tez mi sie wydaje ze ma malego i sie wstydzi bo nie wie jak Ty zareagujesz

A pytalas go???

Dobra muszę na moment uciekać bo jedzie pośpieszny z Krakowa i muszę przytrzymać kredens w kuchni. Później się pojawię jeszcze.

z nim po prostu o tym porozmawiać??

Mogę Ci pomóc z tym przytrzymywaniem. Wiem coś o tym, moja ciocia mieszka blisko centralnej magistrali kolejowej i kiedy przelatuje jakiś skład z większą prędkością tez trzeba przytrzymywać kredens.

No patrzcie!! Ja tez mieszkam blisko centralnej magistrali i tez muszę przytrzymywać.

Miałam przed nim 3 partnerów i nigdy nie musiałam pytać: czy jesteś gotowy pójść ze mną do łóżka. To wychodziło samo, całowanie się, dotykanie, rozbieranie i seks, bez słów i rozmów. Mam wrażenie, że takie rzeczy po prostu czuć, dlatego teraz czuję się zakłopotana.

Uciekam przytrzymywać ten kredens, piszcie jak macie jakies pomysły, ja potem poczytam.

Ktos mi sie tam podszywa... Powiem Ci szczerze ze tez mam malego i sie krepuje, tym byrdziej po 2 miesiacach. A Ty widzialas juz jego sprzet?

odpowiedz jest prosta, nie wie co ma dalej zrobic, skoro widzisz, ze cos sie nakreca, sama delikatnie powinnas wziac sprawy w swoje rece

No tylko tak przez bokserki. Jeden z moich poprzednich uroił sobie, że ma małego to pamiętam, że przed pierwszym zbliżeniem powiedział mi, żebym cudów się nie spodziewała, ale nie unikał z tego powodu seksu. Poza tym, jeśli on wie, że seksu nie będzie to po co to całe rozpalanie mnie i siebie?

a kiedy cie rozpali to co robisz?

Bardzo bym chciala aby popiescil mi moje czekoladowe oko... i wsadzil tam po same pomidory...

dotykamy się, ja go dotykam wszędzie, całuje, czuję jego podniecenie w powietrzu, oddech szybki po czym on mnie przytula i mówi: no późno już trzeba iść spać i mówi to jak najbardziej serio. No w tej sekundzie już mi się odechciewa wszystkiego no i również idę spać.

faktycznie ciekawy przypadek

seksu nie uprawiał?

Mocno by mnie to zdziwiło, ale w zasadzie nie mogę tego wykluczyć. Nie wiem jednak po czym to poznać, nie miałam prawiczka nigdy.

:O:(

normalka, wie po czesci, jak zaczac, ale nie wie co dalej zrobic, wiec zeby nie było woli skaczyc na tym i tyle w temacie, sama przejmij inicjatywe, albo poprostu spytaj, jesli chcesz cos zmienic, tylko tak delikatnie

Teraz jak podrzuciliście mi kwestię prawiczka to zaczynam się zastanawiać, czy go czasem nie zraziłam. Zawsze otwarcie mówię o seksie, kiedyś mu powiedziałam nawet, że sposobem na szczęście jest reguła trzech "s": seks spanie i szamanie. Być może dałam mu do zrozumienia, że jestem już bardzo doświadczona i sie przestraszył.

to chwilowo udawaj mniej doswiadczona, ale nie tak, ze ty nic nie chcesz podczas zabawy i w ten sposob zobaczysz czy sie posunie dalej bo to faktycznie, moze byc tego przyczyna, ze nie chce wyjsc na ciote w tych sprawach nawet ze wzgledu na swoj wiek

Zamiast czekać, musisz mu powiedzieć, że potrzebujesz i pragniesz tego. Na zachętę zrób mu lodzika i poproś o rewanż. Może się... zachęci? Jeśli sie odwróci żeby spać, to powiedz, że jeszcze chwilę pohałasujesz bo musisz sobie zrobić dobrze rączką, inaczej - ból jajników gotowy, chyba już tak miałaś, prawda?