niskie IQ, brak zaradnosci, bojaźliwosc, humanistka -jak sobie poradzic w zyciu?

?

niskie tz ile ?

badałeś mi IQ dodziarzu?

Humanistka... niskie IQ... hmmm... Chyba coś przecholowałaś z opisem ;)

okolo 100

Jak niskie trzeba miec iq żeby sobie nie radzić? Pytam poważnie.

Około 100 to sobie radzisz-nie ściemniaj!

Niżej 80 możńa sobie nie radzić ale nie znam wiem nie wiem.

"niskie IQ, brak zaradnosci, bojaźliwosc, humanistka" - skoro się zdiagnozowałaś to takie niskie nie jest. Chociaż "jak sobie poradzic w zyciu?" ... ;) Pokochaj siebie, wybacz rodzicom.

tylko ze ja wolno sie ucze malo co moge zapamietac , chociaz siedze nad czyms wiele godzin nie udaje mi sie z jezykami jestem do bani

od 90 w skalach wechslerowskich mieścisz się w przeciętnej... w skali catella poniżej przeciętnej. Nie wiem dlaczego Catell miał coś do powiedzenia w kwestii inteligencji, ale powiem z mojego punktu widzenia, że... jego skalę można sobie o pupę rozbić :P

Może nie powinnaś się uczyć obcych języków i powinnaś napisac książkę!

Jak studiowałam i żyję, przynajmniej w kraju w którym mieszkam i studiowałam, żaden psycholog, psychiatra, pedagog czy ktokolwiek upoważniony nie mierzy inteligencji w skali catella, więc możesz się pocieszyć, że z tobą nie jest wcale źle, a tylko masz niskie poczucie własnej wartości :)

A zapamiętywanie oraz proces szybkiego uczenia często zaburzony jest właśnie przez niskie poczucie własnej wartości, przeżycia traumatyczne, np. osobowość introwertywną i wiele wiele innych czynników. A być może potrzebujesz po prostu wytrenować swój mózg w szybkim zapamiętywaniu? Nie każdy kto ma dobrą pamięć jest jakkolwiek inteligentny :)

no tak jestem typem skrajnej samotnicy nie lubie ludzi czuje sie nimi zawiedziona mam bardzo duzo zlych doswiadczen zyciowych

po prostu widze ze jestem malo bystra;/ to tez gubie sie czesto w tym swiecie

Po prostu potrzebujesz faceta, który się Tobą zaopiekuje, wesprze, z kim będziesz się fajnie czuła, komu będziesz mogła robić obiady, dzięki czemu poczujesz się spełniona. Takiego, który będzie Cię zabierał na spacerki :) - ale nie na smyczy!

nie ufam facetom powinnam sama o siebie zadbac facet dzisiaj jest jutro nie ma go

>>t335h: "po prostu widze ze jestem malo bystra;/ to tez gubie sie czesto w tym swiecie" Twoje zagubienie w świecie uważam nie ma związku z bystrością, wszakże jak dostrzegasz już swój "brak" bystrości najwidoczniej właśnie tą bystrość posiadasz :) Ludzie, którzy twierdzą i przekonani są o swoim wysokim IQ i tzw. bystrości z reguły nie dostrzegają tego co ty :) W jakiej skali miałaś mierzone IQ?

>>t335h: "nie ufam facetom powinnam sama o siebie zadbac facet dzisiaj jest jutro nie ma go" Ah, tu leży przyczyna... zawód miłosny, tęsknota za kimś kto cię zrozumie i pokocha bezwarunkowo? A widzisz... wcale nie jesteś mało bystra, a tylko masz totalnego doła a tym samym widzisz się w nieco innej perspektywie :)

nie nie zaden zawod;) od 3 lat jestem sama i mi dobrze faceci sa jacy sa wiadomo zaopiekuje sie mna a potem mi wypomni nie dzieki musze sama

zrobilam test w internecie:o kompletne zero matematyczne i jezykowe ze mnie:o +niska zaradnosc aktualnie zarabiam 800

PO prowadzi teraz programowe najazdy na humanistów, twierdząc że są gorsi od ścisłowców, chociaż to g. prawda, a ty na pewno jesteś jednym z ich prowokatorów.

nie nie serio nie:o jestem po pedagogice i pracuje w zawodzie na stazu mam 800 zl:/ to chyba kiepsko jednak z propaganda czy bez

bez studiów wyższych i się wyżywasz na humanistach bo masz furę kompleksów + przerost ambicji i nic więcej.

Powiem prawdę: lenię się. Nie chce mi się stresować przed egzaminami, rozmowami o pracę... Przeraża mnie zawieranie samemu umowy najmu i takie sprawy. Dobrze mi u mamusi i aż mi się chce rzygać na samą myśl o tym, że musiałabym sama załatwiać tyle spraw.

ta bez studiów;) pedagogike latwo skonczyc wiec skonczylam:o

ahaha :D miałam koleżanke na pedagogice, która mówiła że czego studenci innych kierunków się nauczą, to na WSP wezmą i przepiszą - taki poziom (sorry za kawał ale sami się dołujecie :) )

praktycznie nie trzeba sie uczyc

Mi w 1 teście wyszło że mam 100 iq, w drugim, ze 109. Nie jest to duzo ale mało też nie. Mimo to nie mam żadnych przyjaciół:( Ludzie co maja nizsze iq mają a ja jestem sama.