niskie IQ, brak zaradnosci, bojaźliwosc, humanistka -jak sobie poradzic w zyciu?

pedagogika jaka jest każdy widzi, ale nie można mówić, że to zupełnie bezwartościowy papier: trzeba wykazać się kreatywnością, odbyć sporo praktyk, które są stresujące, teoria prawie nigdy nie sprawdza się w praktyce, każde dziecko jest inne i na poczekaniu musisz wymyślać sposoby/zabawy/lekcje i to wymaga inteligencji. A jak ktoś wybierze dodatkowo pracę z dziećmi specjalnej troski, to naprawdę musi się wykazać umiejętnościami, choć to oczywiście zupełnie inny rodzaj umiejętności niż na polibudzie.

hgjhjjhjj - w tym temacie zawieramy przyjaźnie :) Masz cudny nick, skąd pomysł?

zawieranie umów to nic strasznego, jesli jesteś tuz po studiach to wszystko jeszcze przed tobą, możesz mieć własne mieszkanie, sprzedać, wymienic na lepsze i itd. Nikt nie ma jeszcze kokosów w wieku ok. 25 lat.

t335h, chcesz porozmawiać? Może dasz jakiś namiar, choćby tymczasowy fikcyjny mail :) Potem wymienimy się kontaktem właściwym. Ja uważam, że jesteś normalną osobą bez ubytków intelektualnych, zaś po prostu okrutnie zdołowaną i masz niskie poczucie własnej wartości. Ot i tyle, ale do naprawienia :)

tak generalnie nienawidze siebie i jestem autoagresywna ale nie chce pomocy widocznie taka juz jestem

bo to jest prowo a wy łykacie wszystko jak młode pelikany.

Po co dawac meila?znajomych tu ne szukam

t335h, rozumiem :) Ja nie naciskam ale wyszłam z propozycją i wcale nie znaczy to, że muszę być twoją znajomą i że jakkolwiek znajomych szukasz. Nie to nie i po prostu :) Czasem dobrze jest po prostu rozmawiać z kimś całkiem anonimowo lub jakkolwiek. Jednak nie chcesz to nie i tyle :) Ja problemu nie widzę.

Albo, a o czym bedziemy pisac? magdalinka182@buziaczek.pl

Ale iq około 100 to wcale nie jest mało tylko normalnie. Jeżeli zatem nie radzisz sobie w życiu to znaczy, że może jesteś leniwa. Nie pracujesz być może nad sobą, nie rozwijasz swoich wszystkich zdolności a osoby z taka inteligencją i zarazem lenistwem wydają sie być nieinteligentne. Jeżeli to jest ten powód o którym napisałam to weź sie za siebie.

dkddlsbadhfska - podaj maila fikcyjnego, chetnie wyslucham Twojej historii :) Nie musimy od razu planowac malzenstwa! To ja - nie LeClerc, tylk podszyw

Najlepiej byłoby porozmawiać nie zaś pisać, np. skype? A o czym można rozmawiać? O wszystkim, o tym co czujesz, jak się czujesz... po prostu o wszystkim o czym ty zechcesz rozmawiać :)

moje IQ też nie jest wysokie - mam IQ= 106

To nie moj adres tylko podszywacza,ja nie jestem zainteresowana i tu rozmawiam

Ale przecież nie każdy musi być Einsteinem, no ludzie :D od 90 w górę u przeciętnego człowieka to wcale nie jest źle :)

80 % ludzi ma IQ nizsze niz 111 .. IQ powyżej 110 ma tylko 20 % ludzi IQ ponad 120 ma tylko 5 % ludzi

t335h - z takim IQ zawsze możesz zostać politykiem i nieźle sie urządzić.

>>t335h "To nie moj adres tylko podszywacza,ja nie jestem zainteresowana i tu rozmawiam" Spokojnie, mam na uwadze podszywaczy i z tego co piszesz, nie uważam cię za osobę która by założyła maila na jakimś buziaczku :D Bez obaw, nie napisałam i nie napiszę :)

ja robilem tylko 1 raz test . Zwykle za drugim razem powinno wyjsc wiecej, bo człowiek wie jakiego rodzaju pytan sie spodziewać . Liczy sie tylko pierwszy test .

Ja mam IQ > 200, a w testach na IQ znajduję logiczne błędy logiczne :o

A jak Ci w mensie?

zdrowie ujowe, i co , tak samo.Mogę enty raz walnąć z baranka w ścianę, po prostu wegetujesz.

testy na iq są tak "mądre" jak ludzie, ktorzy je opracowują. Jak to łatwo manipulowac masami....

IQ nie jest takie istotne .. w Polsce jest kilkadzisiat osób z IQ przekraczającym 140 . Problem polega na tym ze żadna z tych osób nie jest autorem wynalazków . samo IQ nie wystarczy niestety by życie było łatwiejsze .

Mi w 1 teście wyszło że mam 100 iq, w drugim, ze 109. Nie jest to duzo ale mało też nie. Mimo to nie mam żadnych przyjaciół Ludzie co maja nizsze iq mają a ja jestem sama. drugi test sie nie liczy . Masz IQ = 100

Tez mam ujowe Zdrowie i grupe na kregoslup ale ne o tym temat

ale macie problemy....ludzie walcza o zycie w chorobie to jest problem:-(

samo iq nie wystarczy, można mieć niskie , zresztą można je nieco podwyższyć odpowiednimi ćwiczeniami.Liczy się też reszta.Stosunek do ludzi, empatia.Zachowanie w grupie.Wiele rzeczy się składa na sukces.Odrobina farta itp, wygląd. Wiele składowych.

A za to co wybralam w zyciu polowa by mnie zjechala ;) Nie przejmuj sie autorko. Wez sie za siebie, swoj wyglad - tak, zebys byla reprezentacyjna. Ludzie patrza na to. Ile jest na prawde glupich lasek i dajacych sobie rade? No wlasnie. Ogarnij sie wiec. To, ze mieszkasz u mamy to nic zlego jak ci u niej dobrze. :) usomodzielnienie pomoglo by ci byc mniej bojazliwa, bo bedac sama musisz zalatwiac rozne sprawy. Nie chcesz faceta, bo sie boisz porzucenia? Dzisiaj jest jutro nie ma? To dziala w obie strony ;) ale musisz byc atrakcyjna itp.

W niektórych testach w skali catella można spokojnie znaleźć błędy logiczne, zwłaszcza tych dostępnych online, ale ogólnie testy catella nie są wcale ekstremalnie trudne. A na moje rozumowanie Catell (amerykanin) najwidoczniej uwzględniał niedostatki intelektualne swojej nacji wprowadzając własną skalę i sposób pomiaru IQ i choć niewątpię że są inteligentni amerykanie, o tyle mu chodziło o ogół, a w ogóle amerykańskiego społeczeństwa trudno aby zdali testy jakkolwiek w innych pomiarach i skalach :)