Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak to jest no

Jak to jest z tymi mdłościami i wymiotami w ciąży?

Polecane posty

Gość jak to jest no

Moja lekarz mówi, że powinnam się cieszyć, że są. W moim przypadku o tyle bardziej, że mam bardzo niski poziom progesteronu. Od 2 tygodni biorę Duphaston 3x1, a mdłości mam od 7 tygodnia. Teraz nasiliły się do tego stopnia, ze wymiotuję co rusz. Najpierw zaczyna mnie mocno mdlić, potem lekko wymiotuję, następnie wkładam sobie palec (nawet nie muszę wkładać go specjalnie głeboko) i wszystko ze mnie leci. Po tym odczuwam lekką ulgę aż do zjedzenia następnego posiłku. Sęk w tym, że jak nie zjem to mnie mdli z głodu, zjem to wymiotuję. Czy na pewno wszystko ok? Nie wydaje mi się, zebym prowokowała te wymioty (nigdy nie miałam skłonności do bulimii). Pomagam sobie nieco przy wymiotach, zeby lepiej się poczuć. Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azu
Nie pomagasz sobie a palec w gardle to co jest? Normalnie to nie wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakraPOPROSTU
to calkowicie normalne, mozesz nawet schudnac i to dosc sporo, kazda ciaza jest inna, najwazniejsze ze z dzieckiem wszystko wporzadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz ja w ciązy mdłości nie miałam, więc nie wiem, ale prowokowanie wymiotów (czyt. palec w buzi) to normalne dla mnie nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A po cholerę wkładasz ten paluch? Odwadniasz się zupełnie niepotrzebnie. Mnie szarpało codziennie do 14 tygodnia ale wymioty były sporadyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to jest no
nie prowokuję wymiotów jak pisałam - zawsze jak zaczyna robic mi się bardzo niedobrze pędzę do łazienki i zawsze coś tam poleci. Żeby skrócić swoją mękę, wsadzam palec do buzi (nie do gardła) żeby wyleciało wszystko. W przeciwnym razie biegałabym jeszcze z 10 razy albo męczyła się z okropnymi mdłościami do wieczora :( Nie wiem sama juz co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam,oj tam
Ja tez wkładałam palec o ust-nawet przedwczoraj. Tak mnie zemdliło,poszłam do WC i nic. Wiec palec i od razu lepiej. Jestem w 22tc. Nie miałam jakichś super wielkich mdłości,ale mam do teraz czasem po owocach lub słodkim. A do autorki-mi tez lekarka powiedziała,że cieszy sie z moich mdłości:-) Ale co za dużo to niezdrowo-sa specjalne tabletki hamujace. Może poproś lekarke o recepte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azu
A ulga psychiczna czy fizyczna? Miałam mdłości ale nie przyszło mi do głowy żeby wkładać palca mimo że czasem nieźle mnie szarpało. Są przecież inne sposoby na łagodzenie mdłości niż tylko wymioty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam mdłości
ale nie wymiotowałam i mam nadzieję, że tak samo będzie za drugiem razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie szarpało tak że myślałam że zwariuje. Ale takie wymuszanie nic nie daje. Tylko się bardziej męczysz. Lepiej jeść sobie imbir, pić herbatę albo coś delikatnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to jest no
oczywiście że fizyczna ulga, nie wymuszam tych wymiotów, wymuszaniem byłoby gdybym wsadzała ten palec głeboko i gdyby cieżko było sprowokować wymioty a ja tylko wsadzę i leci wszystko, aż do momentu w którym mdłości ustępują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to jest no
o receptę na lek na mdłości poproszę jeśli wymioty będą się przedłużały. Tak częściej i obficiej wymiotuję od 2-3 dni, wcześniej zdarzało mi się to sporadycznie. Zastanawia mnie to, że skoro mdłości to niby taki dobry objaw, a niski progesteron niekoniecznie to jak to może iść w parze. Że niby ciąża zagrożona a rzygam na potęgę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ant......
Ja przez cały okres ciąży nie miałam ani razu mdlości - o wymiotach nie wspomnę. Mi lekarz z kolei mówił że gratuluje mi tego że minęły mnie tego typu atrakcje. Ciążę przeszłam książkowo - tyle że oprócz rosnącego brzucha nie miałam żadnych dolegliwości. Nie wiedziałam że nudności to dobry objaw - raczej że tak po prostu bywa i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie mdłiło między 8 a 10 tyg. W razie wymiotów kazał przyjśc bo to nie ejst bezpieczne dla organizmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×